[center]Panie i panowie, dziewczęta i chłopcy...[/center]
Moje auto to Primera P11 '99.
Jest to bryka po przejściach, dwa i pół roku temu moja Primera skasowała bok Corsy. Auto po tym zdarzeniu miało skasowany cały przód, maska, zderzak, reflektory, chłodnica, uszkodzona klima itd. W ówczesnym stanie już nawet było wystawione na allegro i raczej skazane na straty, ze względu na to, że moi rodzice zastąpili je Fordem Mondeo '03.
Po przemyśleniu sprawy i wielu rozmowach z rodzicami, auto wylądowało w moich rękach. Nissan wymagał pewnego nakładu gotówki i dość sporego nakładu pracy, żeby doprowadzić go do stanu używalności, co najważniejsze, silnik wyszedł bez szwanku z tej kolizji.
Po około dwóch miesiącach zbierania gratów, auto oddałem do blacharza, co by je złożył do kupy i pomalował co potrzeba na słuszny kolor.
I tak oto moja Primerka została przywrócona do życia. Auto odwdzięcza się minimalnym spalaniem i komfortem podróżowania. Napędza je jednostka o pojemności 1600cm3, 90km.
Nyska toczy się na 17'' felgach z oponami 205x40 (Conti) i 215x40 (Dunlop).
W środku wrzuciłem radyjko JVC oraz mały subwoofer, dzięki czemu audio gra naprawdę bardzo czysto.
Auto na wyposażeniu posiada 4 el. szyby, 4 poduszki, klimę, el. lusterka.
Plany na przyszłość to przede wszystkim gwintowane zawieszenie ISC bo koza straszna jest, nowe felgi 17'', marzą mi się XXR 002, ale pewnie wlecą Keskin KT1. Na wiosnę też na warsztat pójdzie blacha bo na nadkolach widać już delikatne pęcherze, więc czas coś z tym zrobić.
Mam już plan na postojówki w migaczach a'la USDM, więc kwestia czasu jak zostaną one zamontowane na aucie.
Swego czasu znajomi zarzucali mi, że Primera to auto dla emeryta, a ja jestem do niej bardzo przywiązany, dlatego chcę udowodnić, że to auto niczym nie odbiega od reszty, a wręcz jest w stanie zrobić bardzo dobre wrażenie. Mimo małego doświadczenia, ogromną frajdę sprawia mi grzebanie przy tym aucie. Zachęcam do śledzenia tematu i obserwowania poczynań na drodze ku Primerze marzeń.
STAN NA DZIEŃ: 26 Lutego 2018
Primera po grubym serwisie (klocki, tarcze, przewody hamulcowe, sworznie, olej, filtry, piasta lewa przednia, łożyska)
Czekamy na termin blacharza w marcu i podchodzimy do kolejnej próby ratowania budy.
[ Primera] P11 od Szamana
Moderatorzy: Seba WWA, Ryba, Sajmooon, janusz, Zielkq
- typowy_sebaa
- nowy na forum
- Posty: 29
- Rejestracja: 2015-06-19, 22:16
- Lokalizacja: Głowno
[ Primera] P11 od Szamana
Ostatnio zmieniony 2018-02-26, 21:30 przez typowy_sebaa, łącznie zmieniany 1 raz.
Witamy, witamy. Plany zacne, ale więcej zdjęć wrzucaj.
Postojowki w migaczach to nie problem, gdzieś w moim temacie powinny być nawet zdjęcia =P
Powodzenia.
Postojowki w migaczach to nie problem, gdzieś w moim temacie powinny być nawet zdjęcia =P
Powodzenia.
Podróże małe i duże
Pomoc prawna: Adwokat Wrocław
Z YT: "JDM wants to be USDM, Euro wants to be USDM and USDM wants to be Euro."
Pomoc prawna: Adwokat Wrocław
Z YT: "JDM wants to be USDM, Euro wants to be USDM and USDM wants to be Euro."
- typowy_sebaa
- nowy na forum
- Posty: 29
- Rejestracja: 2015-06-19, 22:16
- Lokalizacja: Głowno
Mało się dzieje jak na razie bo remont domu i kwit na meble i inne różne rzeczy idzie ale ostatnio nowe granie wpadło, skrzynka Blaupunkt GTB 1200 ze wzmacniaczem tej samej firmy, model GTA280. Udało się za 200zł wyrwać taki zestaw, więc w sam raz jak dla mnie.
A tu Nyska świeżo po kąpieli.
[ Dodano: 2016-04-24, 13:52 ]
Siema znów po dłuższej nieobecności. Przez zimę nic się nie działo to też nie było o czym pisać, ale dni już cieplejsze i dłuższe, więc do roboty.
Zawsze brakowało mi jakiegoś światełka w tym miejscu to też sobie wyrzeźbiłem z paska ledowego, na żywo trochę słabiej świeci ale taki był zamiar. Olej i filtry wymienione, po wypłacie pora na tarcze i klocki.
Pozdro!
[ Dodano: 2016-10-28, 11:13 ]
28.10.2016
Trochę o druciarstwie warsztatów blacharskich...
17 września odebrałem auto z naprawioną (były dwie dziury) i zakonserwowaną podłogą, oraz z usuniętymi wszystkimi purchlami na nadkolach i progach. Auto było pomalowane białym podkładem w miejscach zaleczonych, pomijam, że połowa auta była umazana tą farbą ale wtedy nawet się cieszyłem, myślałem, że jest zrobione porządnie z dużym naddatkiem.
Dzisiaj, - właściwie to wczoraj, zauważyłem na białym podkładzie, rude nacieki. Podłubałem lekko, zaznaczam LEKKO, śrubokrętem i uwaga... wpadłem na wylot przez próg, który prawdopodobnie jest obecnie cały wyrzeźbiony ze szpachli. Pózniej dam zdjęcia jak wyglada auto na miesiąc po "kapitalnym remoncie blacharskim".
A tymczasem idę zażyć Nervomix i szukać całych nowych progów.
A tu Nyska świeżo po kąpieli.
[ Dodano: 2016-04-24, 13:52 ]
Siema znów po dłuższej nieobecności. Przez zimę nic się nie działo to też nie było o czym pisać, ale dni już cieplejsze i dłuższe, więc do roboty.
Zawsze brakowało mi jakiegoś światełka w tym miejscu to też sobie wyrzeźbiłem z paska ledowego, na żywo trochę słabiej świeci ale taki był zamiar. Olej i filtry wymienione, po wypłacie pora na tarcze i klocki.
Pozdro!
[ Dodano: 2016-10-28, 11:13 ]
28.10.2016
Trochę o druciarstwie warsztatów blacharskich...
17 września odebrałem auto z naprawioną (były dwie dziury) i zakonserwowaną podłogą, oraz z usuniętymi wszystkimi purchlami na nadkolach i progach. Auto było pomalowane białym podkładem w miejscach zaleczonych, pomijam, że połowa auta była umazana tą farbą ale wtedy nawet się cieszyłem, myślałem, że jest zrobione porządnie z dużym naddatkiem.
Dzisiaj, - właściwie to wczoraj, zauważyłem na białym podkładzie, rude nacieki. Podłubałem lekko, zaznaczam LEKKO, śrubokrętem i uwaga... wpadłem na wylot przez próg, który prawdopodobnie jest obecnie cały wyrzeźbiony ze szpachli. Pózniej dam zdjęcia jak wyglada auto na miesiąc po "kapitalnym remoncie blacharskim".
A tymczasem idę zażyć Nervomix i szukać całych nowych progów.