![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
killer2000, konieczność to nie jest, pod warunkiem, że nie masz przesuniętej odcinki. U mnie przy ok. 7300-7400rpm pojawiał się valve float i twardsze sprężynki temu zaradziły. Silnik chodzi jak sieczkarnia tudzież drag na metanolu
![:D](./images/smilies/biggrin.png)
Pozdro
Moderatorzy: Seba WWA, Ryba, Sajmooon, janusz, Zielkq
Jałowe bez zmian, ale nigdy nie przeszkadzało to w upalaniu w mieściesznikers99 pisze:Jałowe dalej jak fura do dragów? Czy można upalać w mieście?
Szczerze wątpię, z DE wyciągniesz tyle co z VE tylko trzeba kanały powiększyć. I tak trzeba zmieniać wałki w obu i tak żeby osiągnąć więcej niż jakieś 210KM. Seria VE ma ten plus, że w serii może być i poganiaczem na ulice i dobrym dupowozem. Ale jak budujesz wóz do wariowania to nie warto bawić się w VE. Jak chcesz dupowóz z pazurem to wsadzaj VE. Jak chcesz tylko killować i upalać moduj DE. To jest moje zdanieBoro1989 pisze:mimo wszystko bardziej rozwojowy silnik