@Coobcio
Dokładnie, gdyby to był faktycznie NATS... Problem w tym, że oba są wyszarpane z P10, a z papierów od sprzedającego wynika, że sam silnik był wkładany z lat 95~96. Swap robiony na tym co siedziało, czyli baza wiązki n14 gti. Zresztą dziś chwilkę znalazłem i Sunny pali na nim, wkręca się z dupy do 4000, później zaskakująco ładnie, na wolnych chodzi deczko kwadratowo, do tego wentylator napiera cały czas jak tylko przekręci się stacyjkę, ale autko jedzie. Zastanawia mnie temat przepływki na tym kompie, wkręca się tak jak by miała przesunięty punkt pracy.
Generalnie jak do tej pory to najlepiej radzi sobie mój ory komp z 100NX, nie sprawdzałem jeszcze tego co mam w foowoozie z P10GT.
Jutro więcej czasu znajdę dla Chrupa i sprawdzę już bez napinki czasowej tor MAF, TPS, sondy, oraz dorwałem z N15 ten rezystor i kondensator - to też podmienię. Czujnik stukowego nic nie wnosi w naszym przypadku, czy podpięty, czy odpięty. No i w końcu dekiel zerwiemy w celu weryfikacji wałków i będzie drążenie dalej.
>>>>>
Oki, to tak, przyszła odpowiedź od sprzedawcy motorowni i kompa, ecu jest po tuningu przez CALUM... Póki co dałem sobie spokój z wnikaniem w niego, bo łatwiej będzie ecumastera zapiąć pod to co jest i ewentualnie dostroić, niż na szybko szperać w sieci. W wolnym czasie wróci się do tematu.
Na lewo i prawo szastałem 3 komputerami:
- pierwotny z Sunny GTI, auto świruje, wolne obroty nie do ustawienia, wszystko świruje, krokowiec martwy, TPS'u nie czyta prawidłowo, bez TPS obroty do ustawienia, po podpięciu cofa ~15 stopni z automatu rozjebywując zapłon, obstawiamy, że komp upalony,
- dokupiony do motorowni rzekomy z CALUM na pokładzie, odpala, nie gaśnie, wkręca się, ale na... 2 gary. Sprzedawca nie ma już wiązki, ani budy, by zobaczyć, co i jak, może jakieś dodatkowe ustrojstwo było po drodze gdzieś wpięte, bardzo prawdopodobne też, że jakiś banał przeszkadza w postaci innych wyprowadzeń ecu. Przekonuje mnie o tym choinka na wyświetlaczu, wentylator na stałe itp.,
- komp z 100NX GTI, obroty trzyma ładnie, wkręca się w całym zakresie, TPS ustawiony na 0.82V, zapłon na fasolce dowalony praktycznie na maksa, a wg. lampy pokazuje 10 stopni heh, ale nie ruszamy póki co, z tel od SPOKOjnego wiem, że jedzie mega zdrowo
Podsumowując, denerwuje mnie jeszcze seryjny regulator ciśnienia paliwa, na dniach będzie nastawny, tylko jeszcze jakiś adapter muszę wyczarować pod te listwę. Chwila oddechu i ma być kolejna wizyta na hamowni+afr i zdecydujemy co dalej. Ważne, że choroby wieku dziecięcego powoli odchodzą
![:D](./images/smilies/biggrin.png)
Trzeba będzie jeszcze nowa uszczelkę dekla odkopać i out, ale tak szczelna ta motorownia, sucha, że aż szkoda to otwierać.
Za rozpórki czasu nie było się zabrać, tyle wiem, że planowanego x-bar'a nie będzie, raczej pół klatka w związku z rosnącymi wymogami KJS'ów z okolicy, gdzie warunki do rolowania są wspaniałe
![;)](./images/smilies/oczko.gif)
.
Fot tyle, bo tylko zbiorniczek doszedł
Pozdr,
foo