Witajcie,
Od dłuższego czasu czytuję forum, pomimo, że się nie udzielałem, najczęściej czerpałem z niego wiedzę. Od prawie trzech lat jeżdżę Sunny'm N14 1.4, od dwóch lat startuję nim w
amatorskich imprezach, a od kilku tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem N14 GTI. Zakładam ten wątek aby się z Wami przywitać, dalej czerpać wiedzę do modów, i
udokumentować nowe życie mojego GTI.
Od ponad roku poszukiwałem GTI'ka, głównie za granicą. Z racji wykonywanego zawodu miałem możliwość oglądania bez ponoszenia kosztów aut w europie zachodniej. Po roku
poszukiwań udało mi się zakupić czerwonego Sunnego N14 GTI z 1991 roku.
Oto zdjęcia jak go zastałem u właściciela (Holandia).
Do grudnia 2009 auto było serwisowane w serwisie Nissana, gdzie był kupiony.Według książki serwisowej oczywiście. Według niej, karty gwarancyjnej i fakturki mój poprzednik jest pierwszym właścicielem, ale... dziś nikt w to nie wierzy. Według licznik aktualny przebieg to 319 tys km (aż strach pomysleć....), na grudzień 2009 w książce było 300k km.
Auto jest w 97% seryjne. 1% to tłumik Remus, 1% to stożek K&N, 1% to system audio (o nim za chwilę).
Auto ma minusy. Największym jest blacharka. Auto mimo, że się sypie, nigdy nie widziało blacharza/spawacza, czyli jest gorzej niż źle. Obydwa nadkola tylne do roboty, w jednym jest dziura do środka, progi zaczynają się sypać, przednie błotniki do wymiany. Podłużnice na szczęście mają tylko nalot, a podłoga do spawania tylko w kilku miejscach (nogi pasażerów z tyłu).
Sunny ma oryginalne felgi, oryginalny lakier na wszystkich elementach oprócz przedniego błotnika od strony kierowcy (podobno rowerzysta uderzył, widać ślady wgniecenia).
Niezbyt wygodnym w dzisiejszych czasach gadżetem jest klawiaturka pod kierownicą, bez wpisania "PIN'u" auto nie odpali
Silnik fabryka, skrzynia fabryka, zawieszenie fabryka, hamulce fabryka, wnętrze fabryka, oprócz audio.
Poprzedni właściciel był chyba audiofilem, bo auto posiada cztery głośniki średnio/niskotonowe High End firmy Focal (ręcznie robione we francji), w tym dwa 690 CV1, dwa tweetery również firmy Focal, dwa tweetery Kenwood, tubę Magnat 12 cali model TR30, wzmacniacz pięciokanałowy Hifonics Zeus ZX8000: 110 Watt x 4 + 300 Watt @ 4 Ohm, a do tego kable z pozłacanymi wtyczkami. Brakowało jednostki sterującej, po podłączeniu której efekt przerósł moje oczekiwania (ale to było już po kupnie, nie miałem radia z wyjściem szesciokanałowym).
Autko w najbliższym czasie podzieli los drugiego Sunny'ego, zostanie "wybebeszone" i będzie bardzo powoli i mozolnie przygotowywane do amatorskiego sportu.
Wiem, że auto (na razie!) należy do jednych z tych gorzej utrzymanych na forum, nie jest to laleczka, ale kupiłem je tak jak stoi za mniejszą kwotę, niż aktualnie na allegro kosztuje pięciokanałowy wzmacniacz Hifonics Zeus
Liczę na wiedzę z forum, żeby to samemu ogarnąć, do zobaczenia na trasie.
A na zdjęciu poniżej, już po powrocie do kraju: "bracia"
[Sunny] Sunny n14 GTI "starszy brat"
Moderatorzy: Seba WWA, Ryba, Sajmooon, janusz, Zielkq
[Sunny] Sunny n14 GTI "starszy brat"
Ostatnio zmieniony 2014-01-25, 15:44 przez adamb88, łącznie zmieniany 2 razy.
Niestety nie byładamb88 pisze:Poprzedni właściciel był chyba audiofilem
Każdy ceniący sobie dobry sound nie montuje głośników z tyłu, no i tuba, to też nie dobry pomysł na odpowiedni bas.. one zazwyczaj generują mocny, do niczego nie potrzebny 'hałas' (dużo właścicieli bmw/golfów w mojej okolicy upycha to dziadostwo w autach i pokazuje na mieście co potrafią ).
Fajnie, że ratujesz kolejnego Sunnego i to GTi!
Powodzenia, będę śledził temat