FORUM NISSAN ZONE

ja juz tez od paru godzin w domu ...bylo jak co roku super ...i do zobaczenia za rok

pozdrwaiam tych z ktorymi nie bylo mi dane sie pozegnac

polszad Madzia i Wiki już dotarliśmy dzięki za udany Zlocik, a w szczególności naszej grupie północnej za dobrą zabawę i ogólnie za wszystko jesteście wspaniali. "co złego to nie my "

A tak ogólnie to wszystkim dzięki

Pozdro i do zobaczenia Next Time

Część już w domciu z łódzkiej Podziękować wszystkim z góry i tym ciut niżej za bardzo udany zlot!! Jestem mile zaskoczona nowymi konkurencjami POZYTYW I do następnego

Grupa Chojnicka też już dotarła.

Dzięki za zlot

I ja podziękuje wszystkim dziękującym
Żonie za wyrozumiałość
Romie za kawę
Wiarze z WLKP za grlilowanie i świetna zabawę
Ekipie Offroadrescueteam.pl za oprawę, opiekę i sporą dawkę pozytywnej energii ale tu niema co drążyć tematu
Wszystkim którzy byli że byli
Mam nadzieje ze za rok będzie podobnie albo jeszcze lepiej

również już od kilku godzin w domciu, dziękuje wszystkim za miłą zabawę, i do zoba za rok

WLKP, dzięki za mecz siatkówki choć z bolącą nogą to dałam radę ze swoim "dolotem" hehehe

No pieknie pieknie, mnie nie bylo, wszystko zawsze odkladalem na ostatnia chwile no i kota nie odwiozlem do rodzicow kobity, awantura w domu, jeszcze umowiony bylem w Tomaszowie Lubelskim po odbior pewnego wozu aj tak szkoda gadac, nawalilem...

Do tego Jedny ladny woz jaki mialem pozyczylem Zurowi bo jego audi S3 wiecznie zepsute stoi i musi porzyczac aj no szkoda ze mnie nie bylo z kobitka...

Powiedzcie jak zmagania na lotnisku, jak te meskie turbo wozy wszystkie lataly ?
Szalony trunki kolorowe serowowal, cos z mikrofaluwoka krecil ?

Szkod zadnych nie bylo ?

Pozdrawiam i przepraszam za nie obecnosc.

sergiej pisze:ja juz tez od paru godzin w domu ...bylo jak co roku super ...i do zobaczenia za rok

pozdrwaiam tych z ktorymi nie bylo mi dane sie pozegnac

Nie ma sprawy .....przyjdzie taki czas że znowu cmoknę Cię w łysine

W domu od dawna ... zdążyłem jeszcze się załapać na dni Błonia . Ogarnę się i później napiszę więcej.

Jak na pierwszy raz, jestem mega zadowolony!
Szacun i podziw dla Organizatorów-wszystko świetnie zrobione!
Dzięki Grupie Stołecznej za dobrą zabawę-szkoda, że tak krótko.
Do zobaczenia za rok !

My w domku już też od jakiegoś czasu i jeszcze mamy w planach wybrać się na koncert ale pogoda się bardzo zmieniła i pada cały czas najważniejsze że przez czas zlotu była dobra pogoda i oczywiście bawiłem się dobrze ja zawsze zresztą dzięki

My już też jakiś czas w domku...mina pani na bramce po tym jak lesio musiał mnie pod nią wepchnąć bezcenna

Dziękujemy organizatorom, współmieszkańcom, sąsiadom i wszystkim zlotowiczom za najlepiej spędzony długi weekend w tym kraju

Ja też już w domu, w zasadzie od godziny 17

Wielkie dzięki organizatorom- dobra robota

Więcej napisze jutro

My też dotarliśmy

Dziękuję organizatorom i wszystkim obecnym. Wiecej jutro

Coobcio klasa turbo praktycznie nie istniała. Dwa wozy z kompresorem i dwa turbo- DIESLe

Ja juz tez w domku, zdazylem sie nawet rozpakowac . Do zobaczenia za rok

Czy Piotr100lica dojechal do warszawy. Ma ktos informacje na ten temat

tocdajmiluz pisze:Jak na pierwszy raz, jestem mega zadowolony!
Szacun i podziw dla Organizatorów-wszystko świetnie zrobione!
Dzięki Grupie Stołecznej za dobrą zabawę-szkoda, że tak krótko.
Do zobaczenia za rok !

Milo bylo poznac, szkoda ze tak krotko , faktycznie poniewaz milo sie rozmawialo. Widzimy sie za rok , a moze troszke wczesniej w warszawie .

Ja również wszystkim serdecznie dziękuję za miłą zabawę... Do zobaczenia za rok

my dotarlismy dopiero teraz. 340km na holu.
DZieki wsyztskim ktorzy nam pomogli a w szczegolnosci adexowi i polszadowi dzieki którym udało sie wykonac pionierska operacje zmiany głowicy w warunkach polowych
chochlikowi za klucz dynamometryczny oraz kamilowi i tysi za dzielne holowanie nas do łodzi i macowi za uzyczenie maximy oraz sztwynego holu bez was bylibysmy w czarnej dupie i pewnie siedzielibysmy tam do tej pory Odwdzieczymy sie na pewno wiecej jeszcze jutro np przedstawimy zestaw tzw "blokady rozrzadu" do nissana

Ja i zecikk również w końcu po długiej trasie dotarliśmy.... j/w
Serdeczne podziękowania dla tych, którzy pomogli w ciężkich chwilach. Za cierpliwość i poświęcony czas.... No i narzędzia .... j/w
Dla organizatorów również podziękowania, szkoda że nie pojeździłam w tym roku w konkurencjach... No cóż... Do odrobienia za rok.
No i oczywiście podziękowania dla ekipy, z którą się bawiłam w piątkową noc
P.S. najs za te nie umyte talerze to udusze

LISTA OFIAR ZLOTU 2012:

klfsolec : alternator
merid: rozrusznik
słoma: sprzęgło
Macu(maxima) : sprzegło
Macu(w drodze na zlot) : wtrysk (k11)
lesiu : głowica
piotr100lica : panewki
zecikk i fifi: najpierw głowica a pozniej blok
chochlik: kopułka
a i cos słyszałem ze lawinie pompa wody poszła

troche sie tego uzbierało

tyle co na szybko pamietam

i ja ze "szwagrem" się melduje. 9,5 godzinki i na chacie.

wszystkich z którymi się nie pożegnałem z góry przepraszam ale ze względu na to że wyszło 680km do domku w tym roku zdecydowałem umknąć się po 6 rano. Szalony w sumie mówił że najpóźniej wyjedziemy o 9:00 ale jak co roku wyjechał po 13:00 i ja wstając o 6 rano wiedziałem że tak będzie.

nasza ekipa Wlkp jako ostatnia opuszczała ośrodek

Dzięki Wszystkim za Mega zlot
Na razie tyle, a więcej napiszę jutro
Praca i zmęczenie nie pozwalają na więcej dzisiaj

zecikk pisze:LISTA OFIAR ZLOTU 2012:

klfsolec : alternator
merid: rozrusznik
słoma: sprzęgło
Macu(maxima) : sprzegło
Macu(w drodze na zlot) : wtrysk (k11)
lesiu : głowica
piotr100lica : panewki
zecikk i fifi: najpierw głowica a pozniej blok
chochlik: kopułka
a i cos słyszałem ze lawinie pompa wody poszła

troche sie tego uzbierało

tyle co na szybko pamietam

DODAM:

lewy- zgubił połowę tłumika końcowego

Dopiero dojechalismy,,na rozsypanych panewkach przejechalismy prawie 50kilometrow,potem sztywny hol do Wrzesni i tam czeka teraz na lawete,dziękuje wszystkim za zaangażowanie a szczególnie RadziejowiWWL i Massowi za pomoc w holu i dowiezieniu cało do domku....

Mariusz.b86 pisze: Czy Piotr100lica dojechal do warszawy. Ma ktos informacje na ten temat

.

Wlasnie go dowiezlismy z Masem , ale sunny stoi we Wrzesni bo nie dalismy rady jednak go holowac po tych lipnych drogach zmeczeni , aczkolwiek zawsze to juz cos blizej.

a ogolnie bylo grubo

[ Dodano: 2012-06-10, 22:34 ]
uprzedziles mnie

Najważniejsze, że wszyscy dotarli do domu ,a auta się poogarnia

piotr100lica pisze:na rozsypanych panewkach przejechalismy prawie 50kilometrow,potem sztywny hol do Wrzesni

domyslałem sie ze daleko nie zajedzie na tych panewach . nasz na sztywnym az do lodzi dojechał

fifi_women pisze:

piotr100lica pisze:na rozsypanych panewkach przejechalismy prawie 50kilometrow,potem sztywny hol do Wrzesni

domyslałem sie ze daleko nie zajedzie na tych panewach . nasz na sztywnym az do lodzi dojechał

nie powiem było wesoło jak na takie wydarzenia...przez te 250 kilometrów miałem wrażenie że Zecik ciągle chce mnie wyprzedzać

kamil12 pisze:przez te 250 kilometrów miałem wrażenie że Zecik ciągle chce mnie wyprzedzać

przypomniała mi się pewna scena z filmu "Ty! Gliny za nami jadą! - przyspiesz!"

http://www.youtube.com/watch?v=ZZMxFPNqZLk

zecikk pisze:LISTA OFIAR ZLOTU 2012:

klfsolec : alternator
merid: rozrusznik
słoma: sprzęgło
Macu(maxima) : sprzegło
Macu(w drodze na zlot) : wtrysk (k11)
lesiu : głowica
piotr100lica : panewki
zecikk i fifi: najpierw głowica a pozniej blok
chochlik: kopułka
a i cos słyszałem ze lawinie pompa wody poszła

troche sie tego uzbierało

tyle co na szybko pamietam

racja... poszla pompa wody... aaaale na zatartej pompie sresiks dotarl do domu i nawet sie niezle rozpedzal w tej powrotnej dordze... no nie moglem sie powstrzymac ;P