Koniec kręcenia liczników?

[agaj666]

Jak ktoś dużo jeździ to będzie kręcił przed każdym przeglądem i zamiast np.40 kkm rocznie będzie miał np. 15 kkm. Tego nikt nie udowodni.

[Wiooreck]

To wszystko przez ten prl i auta typu f125p, polonez, żuk... Szczególnie silniki były tak nietrwałe, że aż szkoda pomyśleć. Sam z resztą miałem do czynienia z ładą 2107 i chociaż konstrukcyjnie (nawet silnik) była trochę lepsza od włosko-polskich konstrukcji, to i tak po 230k km do wymiany poszły pierścienie. My jako jako trochę młodsi i niekiedy bardziej obyci, to mamy świadomość jak rzeczywistość wygląda i wiemy, że patrzy się obecnie na stan auta, a nie na licznik. Ale jest pełno ludzi patrzących stereotypami i dlatego tak to wygląda.

[zuh]

200tys to taka magiczna liczba. Na liczniku jest poniżej 200 to igła z niemiec a jak powyżej to złom.

[EnDrIu]

@Wiooreck
Mam znajomego co pracuje w ASO VW i byl na szkoleniu w sprawie jednego z silnikow diesla wypuszczonych przez ten koncern, dostal informacje, ze producent nie przewiduje wymiany rozrzadu przed remontem silnika, na co moj znajomy zapytal jak to jest w ogole mozliwe, to dostal odp., ze zywotnosc jednostki napedowej jest obliczona na 250 tys. km. Historia kolem sie toczy, niedlugo silniki beda tak wytrzymale jak te 3 podporowe w FSO

[zuh]

Wszystko już tak robią. Kończy się gwarancja i kończy się żywotność.

[Drumaholic]

Tak, tylko nikt nie myśli o tym, że za jakiś czas wprowadzą chore podatki na samochody z przebiegiem większym niż 250 tysięcy km i wtedy będzie ból.

[Tony]

Już chyba kiedyś wrzucałem tego screena:



225tys km - 9900zł
181tys km - 11900zł

Wydaje mi się iż dopóki w Polsce nie zmieni się mentalność kupujących w podejściu do "stanu licznika" , dopóty ten proceder będzie dalej praktykowany w najlepsze.

[zuh]

Tak, tylko nikt nie myśli o tym, że za jakiś czas wprowadzą chore podatki na samochody z przebiegiem większym niż 250 tysięcy km i wtedy będzie ból.

Dlatego sobie zostawię moje stare zegary i raz do roku na przegląd będe je zakładał. Oficjalnie stan licznika będzie rósł około 30km rocznie czyli dojazd w jedną i drugą stronę do SKP

[Wiooreck]

za jakiś czas wprowadzą chore podatki na samochody z przebiegiem większym niż 250 tysięcy km

Jako że Polak potrafi, to nasze państwo zrobi sobie samo szkodę.

Historia kolem sie toczy, niedlugo silniki beda tak wytrzymale jak te 3 podporowe w FSO

Wszystko się rozchodzi o kasę, żeby jeden człowiek miał więcej i nie zbankrutował, to drugi człowiek musi mieć mniej rzecz logiczna, ale nie stosując się do tej zasady mamy teraz "chińskie" volvo, francuskie nissany itd

[NisiekN16]

Faktycznie doświadczyłem spisania stanu licznika w SKP .
Przegląd techniczny mój Nissan doświadczył 09.08.b.r.

Jednak najciekawsze były plansze na ścianach SKP przypominające o spisaniu licznika i odpowiednim wpisie w kartę badania technicznego .
"Pamiętaj o wpisie stanu licznika ,to obecnie jeden z elementów badania technicznego"