Zastanawiam się, czy z pompą paliwa wszystko jest w porządku?
I czuje u Was taki mod tez powoduje pewne przyrosty, no bo na logikę jak paliwo nie wraca z listwy to i mieszanka bogatsza.
Wykombinowalem, że można by na wężyk podcisnieniowy zamontować jakiś elektroniczny zaworek, obsługiwany przyciskiem z kabiny (jazda z odpietym wezykiem na codzień dewastuje portfel

Skąd przypasować taki zaworek. Żeby można go było uruchamiać z kabiny? Ewentualnie i to juz wersja profesjonalna, można by było wpiąć się w jakiś sposób w np. Czujnik położenia przepustnicy, żeby podciśnienie odłączalo się np przy 4k obr?
