FORUM NISSAN ZONE

vixo pisze:Pany za tyle hajsu to jeszcze to 3.5 to by uturbil
No chyba, że mamy dwie lewe

powtarzam 3 raz, że w tym temacie akurat mamy

Ja myślę, że VE jest taniej z tego powodu, że juz to było robione. VQ trzeba wymyslić i to będzie koszt

a tam, jak zaczęli K serie ładować do Hond a kiedyś każdy myślał że to nie możliwe to i 3.0 spokojnie się zmieści i koszta myślę że aż tak bardzo nie zabiją , mocowania silnika itp w końcu można wyciąć z maxi i wspawać w primerę , tylko ktoś to musi pożądnie zrobić jakby się miało całą rozbitą to myślę że to nie jest taki wielki problem, wszelakiej maści potrzebne części w końcu już się ma..

z wlasnego doswiadczenia wiem, ze rzezba w czyms nowym to nic przyjemnego oraz przede wszystkim taniego. ja robie u siebie wszystko sam, czesci w wiekszosci uzywane badz szukanie najtanszych nowych, a i tak z swapem w micrze w obliczeniach kosztow pomylilem sie sporo. przy takich projektach nie ma co liczyc tym bardziej tak po lebkach. ja tak zrobilem i sie grubo zdziwilem;)
tak poza tym sporo 3.0 i 3.5 jezdzi w sentrach w usa, tak wiec w almere taki silnik tez powinien wejsc bez problemu. Limon podal kwoty zapewne takie, ktore ogarnely by temat na tip top i jest to koszt realny, gdy doda sie ilosc godzin spedzonych przy takim swapie.

[ Dodano: 2014-07-16, 07:15 ]
tak jak pisze kolega wyzej, by to mialo sens najlepiej miec kpl auto i wtedy dzialac, bo rozne rzeczy sie przydaja w takich swapach o ktorych w zyciu by sie nie pomyslalo...

bombel, VE, już nie jest takie tanie

Teraz silnik kosztują 3.5 tysiąca, co więcej już się kończą i więcej ich nie będzie ponieważ w Japsach zdrożały

Zmieścić to się zmieści na spokojnie, nawet w B13 jeżdżą --> wideo

http://www.youtube.com/watch?v=KndFAdZjVd0

Myślałem kiedyś nad wsadzeniem do mojej p11 silnik od maxi ale szczerze to co mam wywalić na p11 z 3.0 pod maską to wole sobie sky r33 kupić za tą cenę, lub dołożyć parę groszy i mam r34 i lepiej mi nie trzeba
A po za tym to temat bez sensu i wyjdzie około 20 tyś żeby mieć 3.0 pod maską bo liczyłem kiedyś i dałem sobie spokój bo jest sporo rzeźby a praktycznie dużo różnicy wagowo nie ma między primerą a maxi, a jak maxi wybebeszysz powywalasz... powycinasz.. to jeszcze lepiej będzie jechała
Jak ktoś śpi na kasie to spoko

NissanDreams pisze:Myślałem kiedyś nad wsadzeniem do mojej p11 silnik od maxi ale szczerze to co mam wywalić na p11 z 3.0 pod maską to wole sobie sky r33 kupić za tą cenę, lub dołożyć parę groszy i mam r34

Mówisz o silniku czy o aucie?

parzyh piszę o cenie jaką trzeba wsadzić do auta i mieć te 3.0 a kupić za tą kwotę coś lepszego.

NissanDreams pisze:parzyh piszę o cenie jaką trzeba wsadzić do auta i mieć te 3.0 a kupić za tą kwotę coś lepszego.

jeśli wolałbys za ta cene kupic skyline to nie wiem, ja to ie chciałym auta którego nie moge zarejestrować i którym raczej za dużo nie powyprzedzam na drodze

parzyh, przekładka SKyline to z robocizna 10k PLN na gratach z 200Sxa, lub coraz czescien ja lustrzanych odlewach oryginału. Fakt, że jakbym miał maxi za 3000 PLN i mozliwosci zrobienia tego samemu, to bym zrobił taki unikat

Czasem jak was czytam to czuje się jak bym słuchał własnego ojca.. " po co ładuje kasę w tego złota, za te pieniądze kupił byś coś lepszego bla bla " kurde to jest forum miłośników tuningu. A nie sped dziadków po 60 chłop chce zrobić to trzeba mu pomóc i doradzić tyle.

Boro1989, ale ja popieram ten projekt. Sam wyczerpałem finanse na tuning. Trzeba coś mocnego w serii znaleźć

bombel pisze:parzyh, przekładka SKyline to z robocizna 10k PLN na gratach z 200Sxa, lub coraz czescien ja lustrzanych odlewach oryginału. Fakt, że jakbym miał maxi za 3000 PLN i mozliwosci zrobienia tego samemu, to bym zrobił taki unikat

i naprawdę to robi? nie bałbyś sie czymś takim lecieć 290?

No RHD bezpieczniejsze

parzyh sky się nie jeździ prawym pasem żeby wyprzedzać ... tylko lewym cały czas
A tak po zatym to projekt też mi się podoba ale trzeba sporo kasy władować a potem nie sprzedaż za mniej więcej tyle co włożyłeś tylko o 50%.
Takie projekty się robi dla siebie, a potem autko jest na lata
Tak więc popieram cię jeśli chcesz włożyć np. z maxi engine lecz sam bym teraz nie zrobił

parzyh pisze:nie bałbyś sie czymś takim lecieć 290?

Przeciez tam kilka dziur wycinasz tylko. Żadna filozofia

25tys owszem... zależy gdzie i u kogo robisz a każdy pewnie wie, że są takie warsztaty co i tyle za gotowa zaśpiewają
tak czy inaczej trzymam kciuki za projekt jeśli w ogóle dojdzie do skutku

rz

Nie mówię, że dzisiaj ale w przyszłości chciałbym wsadzić do niej więcej niż te 200km jeśli chodzi o stratę na wartości to logiczne, że nie odzyskamy tego co włożylismy w projekt, tylko po co to sprzedawać?
Jeśli chodzi o skylina to wolałbym 400 konną almere z turbo niż r33 w idealnym stanie (ceny pewnie podobne). Miny ludzi wyprzedzanych przez takiego "sleeper'a" muszą być piekne. Znam gościa, który do niedawna miał 700 konne audi S6 (ponoc najszybsze udokumentowane s6 na świecie) cieszył się jak dziecko wyprzedzając tym niepozornym autem ludzi w porsche, rarkach czy innych tego typu wynalazkach

http://www.adrenalinemotorsport.pl/aktu ... na-swiecie

i właśnie tylko o to w tym wszystkim chodzi

mi też to się to podoba,nie lubię takiego zniechęcania i zbijania kogoś po co na co kurna v6tki przecież już kładą w civici 4 i 5gen,widzíałem na własne oczy,od legendy 3.2. corsy mają też od omeg itp.to fajnie było by i mniejszego nissana mieć z v-ką

Projekt sam w sobie też mi się podoba. Ciekawa alternatywa dla VE. Jeśli koszta byłyby w rzeczywistości porównywalne (tak w rzeczywistości, bo nikt 100% wyceny jeszcze pewnie nie zrobił) to czemu nie. Trochę więcej rzeźby, ale za to jaki fun później z przecierania szlaków niedługo seryjne nissany będą na wagę złota.

Jak się ma graty to koszty wcale wielkie nie są, problem jest z dawcą Szukałem - nie znalazłem Wszystko automaty, albo o nieciekawej przeszłości, VQ35 to za drogi biznes jak dla mnie Niestety będę musiał odpuścić temat VQ

Arias szukaj Espace lub Vel Satisa. Ten sam silnik, a ceny aut dużo niższe

[ Dodano: 2014-08-13, 21:16 ]
O np tu: http://otomoto.pl/renault-vel-satis-C29596295.html

bombel, ale i skrzynia automat, osprzęt zapewne inny a i jak to w przypadku francuza elektronika bardziej awaryjna niż w przypadku nissana...

majchrzok, do vel satisa wsadzaja silniki z Murano i działają. Wszyscho to samo, a skrzynia manual podpasi z Maxim starszych

ale własnie nie ma skrzyń z maxim starszych, dorwać manuala to jak wygrana w lotto, a elektronika jest inna w velsatisie

Arias, komp z Murano: http://allegro.pl/komputer-nissan-muran ... 76123.html

Skrzynia z MAximy: http://allegro.pl/nissan-maxima-infinit ... 43183.html

tak ale cena jest zabójcza tej skrzyni

Ja chciałem swapa VQ30DE za 7k zrobić, a nie VQ35 za 15k

Posprzatane. Prosze trzymac sie tematu.