Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

P11 - opłacalność modyfikacji

Moderatorzy: Seba WWA, Ryba, Sajmooon

Hiszpan 207
stały bywalec
Posty: 106
Rejestracja: 2009-12-24, 20:21
Lokalizacja: Gniezno/Toruń

P11 - opłacalność modyfikacji

Post autor: Hiszpan 207 » 2010-04-24, 17:57

serce podpowiada - - - rozum odmawia

P11 2.0 1998r. LPG + BLOS parownik 130KM, kolektor 4-2-1, stożek.
zastanawiam się czy opłaca się poprawiać tak stare auto, które już na zewnątrz za dobrze nie wygląda (poobijane, troche rdzy) i podwozie tez nie jest już pierwszej młodości.
Mam- kolektor 4-2-1. Do tego przydałby się reszta wydechu na 2,5 cala z tlumikami przelotowo-komorowymi, wałek ssący od Primery GT i mod rozrządu. żeby to miało sens to jeszcze parownik taki przynajmniej do 200KM.

Inwestycja okolo 1700 - 2000 zł.
no i zastanawiam sie czy ma to sens, bo i tak trzeba jeszcze hamulce zrobic, wymienic paski napedowe itp.

Dokonywał ktos moze w primerze z lpg+blos powyższych modów i mógłby sie wypowiedzieć czy to faktycznie coś daje, jak sie ma i tak jeździć na LPG.
Jadąc z prędkością 200 km/h to co widzisz przed sobą... jest już historią

Awatar użytkownika
bombel
Administrator
Posty: 13188
Rejestracja: 2009-12-07, 12:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bombel » 2010-04-24, 18:27

Hiszpan 207 poszukaj sobie tematu lukasagt. Zmienil instalke na sekwencje, bo strasznie gaz zamulał. Generalnie powtarzam zdanie. Albo gaz albo mody

Awatar użytkownika
bodek
fanatyk nissana
Posty: 894
Rejestracja: 2009-12-06, 10:33
Lokalizacja: W-wa Ursynów

Post autor: bodek » 2010-04-24, 18:43

A ja powiem i gaz i mody :) U bullita załadowaliśmy wałki, przestawiliśmy rozrząd, włożyliśmy Ecumastera i Primera podaje aż miło. On ma sekwencję, ale z blosem również będzie niezły przyrost. W razie co to podjął bym się do odmulenia Twojego autka w dobrej cenie (info na PW). Zrób wydech 2,25", albo końcowy tłumik zostaw przelotowo komorowy bo codzienna jazda stanie się nieznośna i nie stracisz dołu tak jak to bywa na przelocie 2,5".
BOCA MOTORS Serwis i Modyfikacje Samochodów Osobowych i Terenowych. Naprawy szybkie i bardziej zaawansowane, Tuning, Off Road.
512 995 765 fb Bocamotors Zapraszam!

Awatar użytkownika
SiwoL
fanatyk nissana
Posty: 1254
Rejestracja: 2009-12-09, 00:18
Lokalizacja: :))
Kontakt:

Re: P11 - opłacalność modyfikacji

Post autor: SiwoL » 2010-04-24, 21:55

Hiszpan 207 pisze:serce podpowiada - - - rozum odmawia

P11 2.0 1998r. LPG + BLOS parownik 130KM, kolektor 4-2-1, stożek.
zastanawiam się czy opłaca się poprawiać tak stare auto, które już na zewnątrz za dobrze nie wygląda (poobijane, troche rdzy) i podwozie tez nie jest już pierwszej młodości.
Mam- kolektor 4-2-1. Do tego przydałby się reszta wydechu na 2,5 cala z tlumikami przelotowo-komorowymi, wałek ssący od Primery GT i mod rozrządu. żeby to miało sens to jeszcze parownik taki przynajmniej do 200KM.

Inwestycja okolo 1700 - 2000 zł.
no i zastanawiam sie czy ma to sens, bo i tak trzeba jeszcze hamulce zrobic, wymienic paski napedowe itp.

Dokonywał ktoś może w primerze z lpg+blos powyższych modów i mógłby się wypowiedzieć czy to faktycznie coś daje, jak sie ma i tak jeździć na LPG.
Zawsze jak widzę tego typu wypowiedzi uznaje za ostry Fail :razz: Nas się pytasz czy ci się mody będą opłacały?? Ja np szukam zdrowego p10 GT i będę w tym modził nawet 91rok każdy myśli inaczej. Jeden potrzebuje fury co ma jeździć z punktu A do punktu B inny chce trochę frajdy i zabawy.
Octavia 3RS 2.0TSI 250km
BMW F30 316i 136 mods 210/320

Awatar użytkownika
NadiR
fanatyk nissana
Posty: 692
Rejestracja: 2009-12-09, 11:47
Lokalizacja: stamtąd

Post autor: NadiR » 2010-04-24, 22:43

ja mam 96 i nie mam rudego podwozia ani łatanych dziur, jak się dba to się ma :P

Wracając do pytania to cóż - odp. jest prosta, jak Cię stać to modzisz i nie żałujesz, a jak nie to nie modzisz i patrzysz jak inni modzą :)
Generalnie jak się robi dużo samemu to się zawsze opłaca, jeśli nie to kwestia zasobności zł i tyle....

Awatar użytkownika
Neptune
fanatyk nissana
Posty: 1004
Rejestracja: 2009-12-10, 16:06
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Neptune » 2010-04-24, 22:44

Dokładnie każdy myśli inaczej.Mam auto z 95 w które też trzeba wkładać ale nie zraża mnie to. Raczej rozumiem że nie chodzi Ci o to czy mody coś dają... to oczywiste że dają satysfakcję. Jeśli chcesz jeździć na gazie, a wiadomo że gaz to oszczędność to auto nigdy nie pokaże Ci co potrafi w maxach. Ja mam blosa i z racji modów przerzuciłem się na benzynę a blos gdzies pod maską odpoczywa (bo szkoda blokować dolotu- jednak sporo zabiera mocy) i czeka na jakąś trasę ;-)
Wspomniane mody wplyną też na zbieranie się auta na gazie ale to nie bedzie nigdy to samo, tym bardziej bez sekwencji. Zależy od priorytetów, niektórzy się bawią niktórzy po porstu jeżdzą. Z postu wynika, że nie jesteś zapalonym racerem/ścigaczem więc to Ty musisz sobie zadać pytanie czy jesteś gotów wydać niemała kasę żeby autko lepiej się wkręcało.
Nissan Primera SR20DE+T

B 52
fanatyk nissana
Posty: 895
Rejestracja: 2009-12-20, 19:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: B 52 » 2010-04-25, 02:40

Wartość sentymentalna, nic więcej.

Kasa to rzecz drugorzędna.
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów ...

Awatar użytkownika
lukasgt
fanatyk nissana
Posty: 779
Rejestracja: 2009-12-20, 22:26
Lokalizacja: praga północ

Post autor: lukasgt » 2010-04-25, 12:18

wszystko zależy od uczuć do auta ale i od kasy--ja wkładam przez 13 lat kase w auta a jak je dopicuje to zwykle je sprzedaję-nie cofam się nigdy do tyłu i zawsze trace mnóstwo kasy na modyfikacje--ale ZDZIWIONE SPOJŻENIA KIEROWCÓW W INNYCH FURACH jak ich zjadam na ulicy wynagradzają wszystko z nawiązką
Robimy PSSST,195km300nm program by Coobcio

Saab znajdzie nowego wasciciela,zapraszam na Pw

Awatar użytkownika
wronek
fanatyk nissana
Posty: 938
Rejestracja: 2009-12-09, 18:43
Lokalizacja: Łódź

Post autor: wronek » 2010-04-25, 19:19

Modyfikacje i opłacalność nie idą razem w parze :mrgreen:
K10 GA16DE + Madzia 323 :)

Awatar użytkownika
bonzo
fanatyk nissana
Posty: 4005
Rejestracja: 2009-11-29, 12:58
Lokalizacja: Bolechowo Osiedle
Kontakt:

Post autor: bonzo » 2010-04-25, 20:11

wronek pisze:Modyfikacje i opłacalność nie idą razem w parze :mrgreen:
masz racje przykładem może być mój sunny
Datsun280Z
Przyszła pora na Patrola
był Z31 Y60 N14 gti, gti-r,C23M



SCHODY DREWNIANE

Awatar użytkownika
wronek
fanatyk nissana
Posty: 938
Rejestracja: 2009-12-09, 18:43
Lokalizacja: Łódź

Post autor: wronek » 2010-04-25, 21:40

Denerwuje mnie to z resztą strasznie jak ludzie mówią: za tą kase co w niego wsadziłeś mogłeś kupić coś lepszego. Ale w tego lepszego też chce sie wsadzić, to taka choroba :mrgreen:
K10 GA16DE + Madzia 323 :)

Awatar użytkownika
NadiR
fanatyk nissana
Posty: 692
Rejestracja: 2009-12-09, 11:47
Lokalizacja: stamtąd

Post autor: NadiR » 2010-04-25, 22:02

No cóż, dlatego jak ktoś żałuje pieniędzy to lepiej niech nie zaczyna modzenia, bo to choroba :mrgreen:

Awatar użytkownika
johny_fellow
fanatyk nissana
Posty: 1837
Rejestracja: 2009-12-07, 12:57
Lokalizacja: CHOJNICE
Kontakt:

Post autor: johny_fellow » 2010-04-25, 22:05

Temat nie jest łatwy. Wg mnie wszystko zależy od życiowych priorytetów. Sam mam Primerę P11, rok 96, i robię w niej wszystko to co potrzeba ale jej nie modzę. Chciałbym bo to fajna zabawa, satysfakcja itd. Teraz robię regularne serwisy (oliwa, filtry, świece itd.) oraz jak coś maszynę zaboli to wymieniam. Fakt, nie oszczędzam na częściach i elementach eksploatacyjnych, bo wiem że maszyna musi jeszcze trochę mi posłużyć.
Jest jeden prosty powód dla którego tak postępuję - mam ważniejszą sprawę na głowie, na którą pójdą całe oszczędności i bardzo dużo kasy później. Mam na myśli dom. Dla mnie to jest teraz priorytetem. Czas na zabawę jeszcze będzie :mrgreen:
Trochę starzyzną zaleciałem ale co tam :-P :mrgreen:

Jak masz kasę na zabawę to się baw :mrgreen:
Znowu z NISSANem :cool:

Były:
- Micra K11, 2001 r., CG10DE;
- 100 NX B13, 1992 r., GA16DS;
- Primera P11, 1996 r., SR20DE;
- MAXIMA A33 QX, 2001 r., VQ30DEK.

http://www.agent-pzu.lukasz-ufnal.pl

Awatar użytkownika
NadiR
fanatyk nissana
Posty: 692
Rejestracja: 2009-12-09, 11:47
Lokalizacja: stamtąd

Post autor: NadiR » 2010-04-25, 22:12

johny_fellow pisze:Temat nie jest łatwy. Wg mnie wszystko zależy od życiowych priorytetów. Sam mam Primerę P11, rok 96, i robię w niej wszystko to co potrzeba ale jej nie modzę. Chciałbym bo to fajna zabawa, satysfakcja itd. Teraz robię regularne serwisy (oliwa, filtry, świece itd.) oraz jak coś maszynę zaboli to wymieniam. Fakt, nie oszczędzam na częściach i elementach eksploatacyjnych, bo wiem że maszyna musi jeszcze trochę mi posłużyć.
Jest jeden prosty powód dla którego tak postępuję - mam ważniejszą sprawę na głowie, na którą pójdą całe oszczędności i bardzo dużo kasy później. Mam na myśli dom. Dla mnie to jest teraz priorytetem. Czas na zabawę jeszcze będzie :mrgreen:
Trochę starzyzną zaleciałem ale co tam :-P :mrgreen:

Jak masz kasę na zabawę to się baw :mrgreen:
Heh tu nie jeden pewnie tak ma. Ja też ;)

Ale generalnie, jak dużo robisz sam to się w 99% opłaci. Graty zawsze można odpsrzedać i w plecy się nie wiadomo ile nie będzie, a jak wsio na zewnątrz to tylko kwestia zasobności portfela no i zamiłowania do JDMU :) nic poza tym.

Awatar użytkownika
Coobcio
fanatyk nissana
Posty: 3074
Rejestracja: 2009-12-09, 10:29
Lokalizacja: Warszawa - Grochów
Kontakt:

Post autor: Coobcio » 2010-04-26, 07:25

Zależy czego oczekujesz od swojego auta, jak ma to być jedynie sprawniejszy dupowóz to najlepsze co możesz dla niego zrobić to porządnie zestroić Blosa z opcją rozwiercania gwizda a najlepiej to przejść na sekwencję...

Następna opcja to zrobić moda rozrządu mojego patentu tego bazowego 130konnego silnika który posiadasz, zapewni on poprawę w zakresie od 1000 do 6000obr.min z czego najwiecej Nm dojdzie przy niższych obrotach.

Co do wałka z GT to z wielu moich testów na hamowni wychodzi że dół do 4500obr.min będziesz mieć lepszy na wałku ze 130 ponadto od 4500 do 5300-5400obr.min bez zmian w stosunku do GT, dopiero korzyści z jego stosowania występują od 5500obr.min gdzie normalna 130 zdycha a GT ciągnie prawie do końca.

Co do kolektora SSAC 4-2-1 to on generuje przyrosty jedynie od 4500obr.min w górę oraz tworzy małego peeka momentu obrotowego w przedziale 2300-3000obr.min - tak więc jak nie zamierzasz kręcić silnika to nie ma to sensu.

Tak więc na podsumowanie:
Jeśli nie wiesz czy auto będzie cię cieszyć i nie chcesz za dużo wydawdać kasy to propnuję moda rozrządu i doregulowanie zapłonu oraz BLOSA - po tym stwierdzisz czy cię ono bawi i na tyle je polubliłeś że chcesz grzebać je dalej...
WWW.COOBCIO.PL

OSIĄGNIĘCIA:
SR20VE + Turbo 342KM
W pełni uliczne GA16DE 128KM
Nissanowe 1.6 N/A 183KM
Nissanowe 2.0 N/A 243KM
Nissanowe 2.0 + T 319KM
Nissanowe 2.0 Turbo 407KM

Hiszpan 207
stały bywalec
Posty: 106
Rejestracja: 2009-12-24, 20:21
Lokalizacja: Gniezno/Toruń

Post autor: Hiszpan 207 » 2010-04-26, 12:25

dzieki wszystkim za rzeczowe opinie
Jadąc z prędkością 200 km/h to co widzisz przed sobą... jest już historią

ODPOWIEDZ

Wróć do „Swapy, ciekawostki, "co zrobić z.."”