Klub zrzeszającym miłośników marki nissan. Dzielimy się informacjami na temat nissana, udzielamy porad, organizujemy spoty lokalne jak również zloty ogólnopolskie. Łączny nas wspólna pasja do marki.
Gaweł i Janusz Z chęcią skorzystam z waszej fachowej pomocy jak tylko znajdę ten cho..rny czas. Może się uda w Sobote, jak coś to się odezwę wcześniej czy później.
Spoko, tylko mam plan czasowy napięty jak baranie j..o. Muszę ogarnąć do Soboty szwagierkę z remontem, swój remont ogarnąć i jeszcze w pracy zajazd. A w Poniedziałek do szpitala lecę na artroskopię. Więc jeśli czas trochę zwolni to na pewno się odezwę jak na szybcika sam nie dam rady a jak nie zdążę...
OK, spróbuję w tygodniu jeszcze raz jak radzicie z tym śrubokrętem. Jak nie pójdzie to zacznę się modlić aby samo przestało piszczeć i jakoś się pobujać czas jakiś puki nie wymyślę sposobu na zdobycie kaski na nowego Nissana.
Może mieć ranty, nigdy nie grzebałem w tylnych hamulcach a primke mam prawie 6 lat. W manualu jest opis że można jakieś specjalne narzędzie (płaski śrubokręt?) włożyć z tyłu w otwór zaślepiony gumowym kapturkiem, ale właśnie nie wiem co dokładnie zrobić aby nic nie uszkodzić, bo jak coś strzeli a bę...
Niestety poległem przy ściąganiu bębna. Nie ma w nim żadnych otworów na śruby m8 które mają być według manuala. Nawalałem młotem i przecinakiem w ranty przez dobrą godzinę. Ehhhh
Myślę czy byłby sens odkręcić nakrętkę z piasty co łożysko trzyma
Podczas wypadu w góry, żonka odkryła że ten dźwięk wydobywa się z tylnego lewego koła i to nie zawsze, czasem było go słychać już po kilku minutach jazdy, czasem pół godzinie, zmienił się też sam dźwięk raz cichy raz bardzo głośny. Dziwne że dopiero to odkryłem podczas wypadu w góry, samotnie jeżdżą...
Zacisk ściągałem, przesmarowałem tłoczki, nie zauważyłem niczego co mogłoby trzeć, może coś przeoczyłem więc zerknę jeszcze raz.
A ciężko obracające się koło to może na coś wskazywać ?
Hej. Ostatnio słyszę dziwny nie jednostajny dźwięk dobiegający z przedniego lewego koła. Jest to jakby piszczenie które słychać przy powolnej jeździe i zwiększające częstotliwość wraz z prędkością. Luzów na kole jakiś większych nie ma, ale ciężko je obrócić jedną ręką. Obstawiam że to łożysko, ale m...
Dopisz janusz jeszcze jednego ludka ale bez toru.
Tylko jak wcześniej rozmawialiśmy to na 100% nie gwarantuje że będę z przyczyn nie zależnych.
A jak wygląda sprawa wyjazdu do Sulistrowic ?
Jakieś wcześniejsze rezerwacje, czy jedziemy kto chętny prosto z rakietowej ?
Po drugiej stronie też mam 555, gdy regenerowałem go na puszkę to przy okazji go zmierzyłem i była różnica na tulejach. Z braku czasu na wymianę z powodu wyjazdu urlopowego, musiałem pobawić się pilnikiem i zeszlifować z 1mm po każdej stronie aby wahacz wszedł w łapę, inaczej się blokował. Swoją dro...
Coraz gorsze te wahacze robią. 555 strasznie zeszły na psy. ostatnio chyba natrafiłem na podróbkę bo w łapę od nadkola nie wchodził. A innym razem to ledwo 6tyś. wytrzymał.
Chyba trzeba jakieś tytanowe opatentować
Ściągną sobie sami mandacik z PITu jeśli będziesz miał nadpłatę.
Do mnie też żadnego monitu nie wysyłali, i przyszło pisemko z US o pomniejszeniu nadpłaty dla komendy miejskiej policji i zostałem lżejszy o stówkę bez procentów
To może mały fortel, założyć fikcyjne konto na FB z podtekstem motoryzacyjnym. Przy wysłaniu opcji zaproszenia, powołać się na znajomego, znajomego że podobno może załatwić nie drogo części i że jesteś zainteresowany bo właśnie klepiesz kilka aut. Może coś z tego wyniknąć lub nie, a spróbować nie za...
Ja to miałem raz "przyjemność" z pepitkami i dosłownie dostałem blok na pokutu za nie znajomość czeskiego, bo przy zjeździe ze stoku coś tam było nabazgrane bez żadnego znaku zakazu wjazdu czy ruchu, tylko wielka biała tablica. Okazało się że wjazd mieli tylko taksiarze, busy i auta z przepustką :-/...
Czy złodziejowi założycie sprawę z urzędu czy z powództwa cywilnego to na pewno minie trochę czasu do wyroku. Co do odzyskania kasy to jest różnie, jeśli okaże się że to jest gnój to dostanie kuratora i tyle. A jeśli jest starszym gnojem to dostanie zawiasy no chyba że recydywa. Takie jest pop####ne...
Owszem, tylko o tym orzeka Sąd, a wcześniej za założenie sprawy sami płacicie, założenie sprawy to nie są duże koszty, za znaczek sądowy od 50zł. w górę w zależności z jakiego powództwa i wartości sporu. A chyba lepiej jest koszty podzielić na min.10 osób niż aby każdy osobno płacił, miejsce zamiesz...
Dorwijcie drania i go przeciągnijcie pod nissanem.
Do pozwu grupowego to musi być min.10 osób, zaoszczędzicie na kosztach rozprawy sądowej.
W sprawie pozwu, radzę skorzystać z darmowych porad radców prawnych którzy pomogą w rozpoczęciu a nawet za nie wielką opłatą poprowadzą rozprawę.
Jak ktoś ma wyczucie to nic nie połamie, a ten sposób jest opisany w hajnesie.
No tak, nie dopisałem o podważeniu przy nawiewach
Już to tyle razy robiłem z powodu radyjka i żarówek że robię to automatycznie.
Też musiałem cały uchwyt odkręcać przez śrubę, jak składałem to śrubę przełożyłem od sprężyny tak na przyszłość. Lewarek potrzebny lub kilka cegieł aby oprzeć primke na dolnym wahaczu by móc porządnie dokręcić górny wahacz, na podniesionym się tego nie robi bo za małe jest obciążenie które normalnie...