FORUM NISSAN ZONE

Taki sobie. Ma jakiś taki chemiczny posmak.
Wolę oliwę z oliwek z truflami.

No przecież mówiłem, że przy takim przebiegu to nie ma co sie obawiać wlania syntetyku.

Wejdź na rankomat.pl i tam sobie porównasz.
Jest tego....

Ehhh... ma właściwości syntetyku :evil: ...ale to nie jest syntetyk. Półsyntetyki to takie dziwadło. Minerał w cenie trochę niższej niż full syntetyk. Używanie tego jest po prostu bez sensu. Jakby Maxi miała 485 kkm to lanie syntetyka byłoby ryzykowne ale przy takim przebiegu? Lej śmiało syntetyk, n...

Moja Alma pali:
benzyny - 4 litry... miesięcznie
LPG - 7,8l /100 km.

Przed założeniem nowej warto napuścić do środka jakiegoś smarowidła.

Lej śmiało syntetyk.

Wrzuć sobie w szukajkę hostele w W-wie i będziesz wiedział.
Moi znajomi sypiają tu:
http://www.hostelsmolna30.pl/pl/
http://www.tamkahostel.pl/
I pamiętaj. To jest W-wa.
Centrum = drogo, reszta = mniej drogo

janusz , hmmmm.... Kilka osób/użyszkodników Indiany powiedziało mi,że tej akurat aneny sie nie stroi. Zresztą, kolega wyposażony w stroik SWR po podłączeniu go tam gdzie trzeba stwierdził, że jest 1,1 i lepiej byc nie może. Wiem, że trzeba stroić anteny przycinając cos tam w niej ale w Indiance aku...

Szalony , mam kilka takich kawałków z garbami, którymi dość często jeżdże i tam korzystam. Po co mam dojeżdzać, hamować, przyspieszać i się męczyć skoro mogę przejechac cały odcinek nic nie robiąc? Tempomat jest dla wygody, mojej wygody i korzystam kiedy się da, nawet jak mam przejechać 200-300 met...

Ja do 520 XL mam zamontowaną na stałe Indianę.
Nie rzuca sie w oczy, stroić nie trzeba, zasięg ok.

Ja używam tempomatu od 35 km/h jak np. jade ulicą z garbami. Ustawiam 35 km/h i nie dotykam hamulca. Po Warszawie również tempomatu używam, o ile uda się jechać ponad 35 km/h

Dobrym rozwiązaniem nie tylko na kuny ale na wszelkiego zwierza są kostki domestosa czy czegoś w tym stylu powieszone pod maską. 2 wystaczą żeby sierściuchy omijały auto z daleka.

mi za wstawkę ok 50 cm z jednej strony, na gotowo, z malowaniem policzył 250 zł. Jego wszystko, farba, blacha...
DubSon, zrobisz mi progi za 200-300 zł na gotowo z Twoimi klamotami?

BaSsGrU, na Szczotkarskiej powiedział mi 900 na gotowo. To było na wiosnę.

A tu kwiatek do kolekcji
Zwróćcie uwagę na obrysówki...
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/1976-Pol ... 08b8#v4-40
O cenie nie wspomnę

Nie ma możliwości odłączenia poduchy. Tylko bezpiecznik.

Może zawory i popychacze klepią zanim olej się rozprowadzi?

Nic nie słychać, zero oporu.

[ Dodano: 2012-09-09, 16:57 ]
Aha. Jak siedze w środku i zamykam drzwi blokadą od kierowcy to central działa.
Z pilota nie chce.

Nie mogę otwierać drzwi pilotem
Zmieniłem baterie w pilocie i nic.
Kluczykiem mogę otworzyc od pasażera i wtedy centralny działa ale kręcenie kluczykiem w drzwiach kierowcy nic nie daje.
Co zdechło i ile to kosztuje?

Zdawaj relację na bieżąco. Ciekawy przypadek. Może byłeś w Strefie 51?

No właśnie i mnie to dziwi. Brak kompresji, a jak twierdzisz, jedzie normalnie. Jedno wyklucza drugie, no chyba, że jest to od dawna zapowiadany (przez wiadomo kogo ;)) CUD :mrgreen: "Nowy" silnik to loteria. Porównaj wszystkie koszty naprawy tego co masz i koszty zakupu "nowego" i zobacz czy i jaka...

hmmm....ciekawe wyniki
Na luzie jeszcze chodził ale pewnie jechać się nie dało, co?

Czyli raz ma kompresję, raz nie ma. Dziwne to jakieś. Jak odpalił to dało się normalnie jechać?

A jesteś pewnien że przejechał 160 kkm?
Mój ma (licznikowe) 190 kkm i nie stwarza żadnych problemów. I ma LPG.

Takie jest mniej wiecej realne spalanie na postoju. 0,5-0,8 l/h.

To tylko prymitywny komputerek, a jego wskazania należy traktowac orientacjnie. W SAAB-ie podczas ruszania pokazuje 99 l/100km, w moim Volvo pokazuje 50... Jak jadę z górki 150 km/h i puszczę gaz to za chwilę pokazuje .... 0,2 l/100 km:) Nie zwracaj na to uwagi. Coś tam pewnie spala ale na pewno nie...

adrionGT, w tym wypadku denaturat nadaje sie jedynie do wypicia, a octem mozna kamień w kiblu usunąć
Benzyna. Możesz ze zbiornika wziąć jak Ci się nie chce jechać do sklepu.

W każdym chemicznym sklepie. Flaszka kosztuje 5-7 zł. Możesz też ze zbiornika wziąć.

Jakby przeskoczył to pewnie nie dałby rady zrobic 1800 km.