Wczoraj będąc w trasie zauważyłem że silnik strasznie wyje.
Nie ważne czy jechałem 50km/h na 3 biegu czy 80km/h na 5tym.
Tak jakby pracował na wysokich obrotach (nie mam obrotomierza, wszystko na słuch

Nie słychać odejmowania gazu, dodam że silnik 1.4 na gaźniku (75km)
teraz pytanie czy to wycie może być spowodowane sporym przebiegiem (prawie 300tyś km) czy to jakaś usterka??
Rozmawiałem ze szwagrem, powiedział że jest gaźnik może być do regulacji.
Co wy sądzicie na ten temat?