Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

[K11] Kopcimy i palimy hektolitry benzyna 1,0 40 kW, bez lpg

Moderator: mimier

JSG
nowy na forum
Posty: 9
Rejestracja: 2017-07-31, 19:39
Lokalizacja: Sokółka

[K11] Kopcimy i palimy hektolitry benzyna 1,0 40 kW, bez lpg

Post autor: JSG » 2017-07-31, 20:09

Witam.
Robię to co zawsze moderując różne fora zawsze ganiłem. Zakładam konto i piszę od razu...

na swoje usprawiedliwienie mam, ze google przeszukałem w te i nazad, przeczytałem i obejrzałem na jutubach co się dało, pogrzebałem w samochodzie i nic z tego nie wynika.

Kupiliśmy dla żony micrę... k11 2000, 1,0 40 kW. 184 tysiące przebiegu, bita z tyłu, zrobiona przyzwoicie, tłumik do wymiany- zrobi się.

Ogólnie to pozostawia wiele do życzenia, ale kupiona i jest. Było to parę dni temu. Tylko że po przejechaniu 450 km, wylazło parę spraw.

Po pierwsze spalanie, rzędu 12 przy sredniej na Warmińskich zakrętasach 60 kmh... (znaczy się jazda koło 80, srednia 60 to taka bardzo życzeniowa, ale niech będzie ze taka była)

Może gdyby samochód nie kopcił, to bym jakoś to przełkną- no dobra- 8-9 bym przełkną, ale nie 12...

Problem w tym ze kopci na czarno, zostawia czarną planmę jak się ją przygazuje. Znaczy się że coś nie tak z mieszanką.

Wymieniłem świece, tak proforma, kazda była innego producenta, to może i dobrze że wymieniłem, teraz są przynajmniej takie same i w tym samym wieku.

Filtr paliwa, w sumie to wymieniłem bo stary wyglądął załośnie, to wymieniłem.

Olej, filtr, to tak jak by wiadomo.

Oczywiście filtr powietrza wyczyściłem, wydmuchałem, taką jakąś gąbeczkę z boku co jest- pamiętałem przed chwilą dokąd prowadzi ten kanał od filtra, ale nie pamiętam- wyprałem w izopropylu, wysuszyłem kompresorem...

Próbowałem zmierzyć sondę lambda, ale przyznam szczerze że o ile opór to ona ma, taki książkowy, to nie potrafię zmierzyć napięcia, kombinuje, próbuje jeśli juz coś wogóle wychodzi to 13,7V
Ktoś ma doświadczenie? mógł by za rękę poprowadzić jak kogo głupiego-
- czarny (masę) miernika, wkładam do kostki od góry w miejsce masy- środkowy
- czerwony (plus) wkładam od dołu kostki- od strony sondy w jeden z białych
-- włączam silnik, dojeżdżam do około 2000 rpm i powienienem mieć wynik w granicach 0,6-1V falujący?


Jeździłem kiedyś beemkami, a tam mi krokowy siadał, to postanowiłem się do niego dobrać, w skodzie w przeplywce olej, to myślę sobie zobaczę, szukając jak to w micrze wyglada wpadłem na opis "regeneracji" przepływomierza, skoro już wyjęte wszystko, to czemu nie przelutować. Na koniec chciałem poprawić naciąg linki gazu, to jeździ jak jak szalona, ale musze to odkręcić, bo mam wrażenie że paliwa to teraz ubywa jak conajmniej w starze z napędem na sześć.

Jeden z mechaników okolicznych zaproponował żebym odpiął sondę i zobaczył czy wywali błąd, problem w tym ze o ile kontrolka jest sprawna (na zapłonie świeci więc żarówka jest) o tyle po odpięciu sondy nic się nie dzieje, co jest dziwne.

Przyznam szczerze, że skończyły mi się pomysły. Próbuje przebrnąć przez książkę sam naprawiam micre, ale chyba się poddam. Zapytam zatem odrazu, czy kojarzy ktoś może na północnym Podlasiu warsztat który by a) miał możliwość zdiagnozowania tego komputerem- a to nie takie chop siup bo jest złącze nissan cośtam i ogólnie to w okolicy nikt nie ma takiego.

Ok. Z góry dziękuję za wyrozumiałość i cierpliwość.

Awatar użytkownika
janusz
fanatyk nissana
Posty: 8402
Rejestracja: 2009-12-10, 17:44
Lokalizacja: .....

Post autor: janusz » 2017-07-31, 21:39

Sonda ma 3 przewody - 2 białe i jeden czarny, białe to grzałki, a czarny to sygnł wyjściowy :] Sygnał masz między czarnym (kostka od sondy) a masą. Napięcie na wolnych obrotach powinno się zmieniać od 0,2-0,8 V, najlepiej zobaczyć to na oscyloskopie.
Po odpięciu sondy nie wywali CHECKa, to nie nowe auta :d Tu bez sondy można jeździć, ale będzie wtedy palić jak wściekłe.

Micra K11, ma przepływomierz HITACHI, z tego co wiem, więc wykręcamy go, bierzemy zmywacz do tarcz hamulcowych i myjemy. Potem składamy do kupy. Żadnego lutowania przepływomierza.

Wali na czarno - weź ją przegoń porządnie po obrotach.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560

pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć

_

JSG
nowy na forum
Posty: 9
Rejestracja: 2017-07-31, 19:39
Lokalizacja: Sokółka

Post autor: JSG » 2017-08-01, 07:38

janusz pisze:Sonda ma 3 przewody - 2 białe i jeden czarny, białe to grzałki, a czarny to sygnł wyjściowy :] Sygnał masz między czarnym (kostka od sondy) a masą. Napięcie na wolnych obrotach powinno się zmieniać od 0,2-0,8 V, najlepiej zobaczyć to na oscyloskopie.
Po odpięciu sondy nie wywali CHECKa, to nie nowe auta :d Tu bez sondy można jeździć, ale będzie wtedy palić jak wściekłe.
No właśnie jakby mniej bez sondy paliła. Ale dzięki za wyjaśnienie że się nie zapali.
wiesz, ze starych to jeździłem e34, z 93, a tam komputer był bardziej rozbudowany niż w mojej skodzie z 2003. Tam wywalało błędy każdego czujnika.

Wracając do sondy- masą czyli że stykam z akumulatorem drugi przewód miernika, albo z dowolnym elementem karoserii?
janusz pisze: Micra K11, ma przepływomierz HITACHI, z tego co wiem, więc wykręcamy go, bierzemy zmywacz do tarcz hamulcowych i myjemy. Potem składamy do kupy. Żadnego lutowania przepływomierza.

Wali na czarno - weź ją przegoń porządnie po obrotach.
Wykręcić to można silnik krokowy, sam przepływomierz jest wbudowany w przepływkę z tego co się zorientowałem, tzw może ja się posługuje błędnymi pojęciami? Wygląda to jak pod linkiemjak pod linkiem i tą operację (przetłumaczona na nissan club ) przeprowadziłem.

Co do przeganiania, to była pierwsza myśl i to jakby wykonałem, poza tym codziennie jeździ i choćby trochę i parę jazd takich ostrzejszych też zaliczyła. No i z 500 km na dzień dzisiejszy (wczoraj pojechałem pare razy do miasta po duperele jak baterie do miernika a to jest w te i nazad 30 km)

Wykręciłem wczoraj te nowe świece, żeby sprawdzić czy aby na pewno wszystkie będa okopcone i powiem szczerze, ze nie wyglądają lepiej niż te stare- sadzy warstwa na pół milimetra jak nic.

Teraz jadę popracować do końca tygodnia, wrócę w weekend i będę dalej walczył. Pospawamy wydech z kolegą, zajrzę do wybieraka skrzyni, ale na to kopcenie i na spalanie nie mam pomysłu.

[ Dodano: 2017-08-01, 09:02 ]
Zmierzyłem sondę w ten sposób że czarny od miernika (masę) dałem na karoserię (śruba jakaś ) czerwony do czarnego sondy i faluje w zakresie 0,4-0,85 V. Raczej silnik nie gorący, więc jakby myślę ż emoże być, jeśli to dobra procedura to powtórzę ją na goracym w weekend.
Jeśli dobrze pamietam co przeczytałem, to sonda mieści sie w widełkach. Problem by był jak by staneła na jednym parametrze.

No to już nie wiem.

Awatar użytkownika
janusz
fanatyk nissana
Posty: 8402
Rejestracja: 2009-12-10, 17:44
Lokalizacja: .....

Post autor: janusz » 2017-08-01, 09:20

JSG, czarny miernika do budy/bloku silnika. Czerwony z miernika do czarnego z sondy.


Zrób zdjęcie tej przepływki - zarówno jak jest montowana, jak i od góry - jak to wygląda jak się zajrzy w obudowę przepustnicy.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560

pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć

_

Awatar użytkownika
Matiz
aktywny forumowicz
Posty: 177
Rejestracja: 2017-03-05, 02:51
Lokalizacja: Ślunsk
Kontakt:

Post autor: Matiz » 2017-08-03, 05:54

jak nic nie znajdziesz w sterowaniu, to moze wtrysk któryś leje. Ale mówisz że świece są wszystkie równo okopcone więc hmmm :roll:
Regulator cisnienia paliwa? chyba nie ma związku z wtryskiwaną dawką :-/

to ciekawe z tym kopceniem, mieliśmy kiedyś Lanosa który palił tylko na gazie. Marian-Magik kopał sie do tego stopnia,że znalazł pin odpowiedzialny za sygnał wtrysku i podawał "ręcznie" :-o mimo że wtryski lały jak z kranu to lanos kopcił ,nieznacznie warto wspomnieć, na biało-szaro-niebieskawo :roll:

12l masakra :-| myślalem że moja ma uwaloną sonde, bo pali jakieś 8 w mieście, 12 litrami powinna sie chyba dławić :-o

-----
w 2000r. jest już OBDII? u mnie jest Consult i brak lampki Check Engine :-? nawet jak coś go bedzie boleć to nie bede wiedział :-/
Obrazek


https://www.facebook.com/MicraMachine/
Górnośląski Microwy Konglomerat. Części ze złomu, modyfikacje,blacharka,laminaty,tylko K11.Bo Micra skończyła sie na K11.

JSG
nowy na forum
Posty: 9
Rejestracja: 2017-07-31, 19:39
Lokalizacja: Sokółka

Post autor: JSG » 2017-08-04, 20:23

Matiz pisze:
-----
w 2000r. jest już OBDII? u mnie jest Consult i brak lampki Check Engine :-? nawet jak coś go bedzie boleć to nie bede wiedział :-/
jest Consult ale jest lampka ChE- sprawdz czy masz żarówkę.

Wiesz, jak to z tym lczeniem sredniej- zaleje za x, przejedzie Y, ale to do rezerwy nie do zera i jakoś wychodzą kwiatki.

żona podjechała do mechanika, wywala bład przepływomierza.
Całą przepływkę trzeba wymienić.

Ale zastanawiam się czy aby napewno tak by kopcił jak by to był przeływomierz.

Sam nie wiem.

Wtryskiwacze to w sumie nie głupi trop. Na pewno bardziej pozytywny niż roz... pirzone tłoki czy inny powód do kapitalnego remontu silnika.

[ Dodano: 2017-08-05, 22:07 ]
janusz pisze:JSG, czarny miernika do budy/bloku silnika. Czerwony z miernika do czarnego z sondy.


Zrób zdjęcie tej przepływki - zarówno jak jest montowana, jak i od góry - jak to wygląda jak się zajrzy w obudowę przepustnicy.
Ogólnie większa awantura, bo żona stwierdziła ze ona pociągnie za kieszeń własciciela komisu- na podstawie niezgodności z opisem i błędów ukrytych, koleś coś tam się pultał, ale jak usłyszał sąd w Sokółce (400 km od niego) to trochę zmiękł i jak fakture od mechanika dostanie to zwróci końcówkę od banderoli. (sam się czasem tej mojej baby boje... co zrobisz)

ogólnie przepływomierz wbudowany jest w przepływkę i całość wygląda w micrze 1,0 40 kw tak:
allegro:

Ja na razie odpuszczam, baćko jakiś polecony przez znajomych, trochę micr robi, bo w okolicy jeździ ich nie mało, ma nissan control a i miernika umie używać.

w popierdziałek moja, jedzie do niego na oględziny i wycenę, potem pewnie któryś z tych z alledrogo się wezmie, z gwarancja rozruchową i zobaczymy.

Jak się awantuara skończy i będzie poprawa wymienie drugi raz olej, bo czarno w tym bloku jak w retorcie. Jeśli to jednak będa cylindry to pewnie wróce do tematu, bo na remont kasy nie ma i trzeba bedzie to ogarnąć we własnym zakresie- najwyżej z opcją odstawienia auta na złom.

Awatar użytkownika
Matiz
aktywny forumowicz
Posty: 177
Rejestracja: 2017-03-05, 02:51
Lokalizacja: Ślunsk
Kontakt:

Post autor: Matiz » 2017-08-07, 00:08

już patrzałem, wywaliłem wszystkie diody i świeciłem lampą- NIE MA kurde. Ponoć jest dioda na ECU do czytania błędów ,ale dalej sie dygam wsadzić spinacz w złe piny :mrgreen:
JSG pisze: najwyżej z opcją odstawienia auta na złom.
Ta, tak samo kupiłem moją.

prawie rok wstawiałem podłoge, bo chyba lubie przedliftowy pyszczek ze zderzakiem SuperS :lol:

(ale żeby nie było, całkiem poważnie brałem pod uwage kupienia jak najmłodszej budy i przelożenia gratów z przelifta. Jak za x lat moja buda pęknie na pół to chyba tak zrobie...)

A tak na serio- micra była tak długo w produkcji ze przy odrobinie szczęścia znajdziesz silnik z końca produkcji za fajną cene. Nie sprawdzałem ,ale strzelam- 500-800zł? Jak buda jest po dziadku który trzymał w garażu to przeca nie ma sie co zastanawiać.

bądź dobrej mysli- najpierw znajdź przyczynę
Pozdrowienia!

Aha edit: zmierz kompresję- nie proponowałem bo z opisu wynika że zapala/chodzi normalnie. Drugie co mi przychodzi na myśl to przeskoczony rozrząd. Ale chyba grzechoczący, luźny łańcuch byś słyszał. Dodatkowo nie ma przy tym opcji na kopcenie na czarno...
Obrazek


https://www.facebook.com/MicraMachine/
Górnośląski Microwy Konglomerat. Części ze złomu, modyfikacje,blacharka,laminaty,tylko K11.Bo Micra skończyła sie na K11.

JSG
nowy na forum
Posty: 9
Rejestracja: 2017-07-31, 19:39
Lokalizacja: Sokółka

Post autor: JSG » 2017-08-08, 08:22

Sytuacja się uprościła. Kompresja zmierzona, jest ok. Silnik sprawny.

Odpięcie przepływomierza powoduje że auto pracuje miodzio. Trzeba wstawić nowy i pojeździć.

Stoi w warsztacie.

Teraz szukam przepływomierza z przepustnicą, ale zainteresował mnie ten
http://allegro.pl/przeplywomierz-powiet ... 79258.html
Z tego co rozumiem, to się go instaluje inaczej niż orginalny.

Który wygląda tak: http://allegro.pl/nissan-micra-k11-prze ... 68889.html

Nie ma miejsca na silnik krokowy, nie ma na potencjometr przepustnicy, więc zakładam, że się to zakłada powyżej przepustnicy nie zamiast.

Ale nie kumem jeszcze jak i gdzie.

mechanik też nie wie, więc muszę to rozpracować.

moher3
aktywny forumowicz
Posty: 196
Rejestracja: 2015-07-16, 21:17
Lokalizacja: Wwa

Post autor: moher3 » 2017-08-08, 12:48

przecież masz tam napisane na aukcji że to do innej micry niż Twoja MICRA II (K11) (54 - 82 KM, 08.1992 - 02.2003 rok) więc po co kombinujesz jak koń pod górkę. Masz kupić taki jak sam z gwarancją rozruchową i tyle. tamten Co dałeś w linku jest pewnie do 1.3
MASZ JAPOŃCA KRĘCISZ DO KOŃCA

pomogę w sprawach LPG
Perfekt Autogaz Montaż i Serwis
Warszawa Targówek
http://perfektautogaz.pl/

Awatar użytkownika
Matiz
aktywny forumowicz
Posty: 177
Rejestracja: 2017-03-05, 02:51
Lokalizacja: Ślunsk
Kontakt:

Post autor: Matiz » 2017-08-09, 21:06

JSG pisze:
Odpięcie przepływomierza powoduje że auto pracuje miodzio. Trzeba wstawić nowy i pojeździć.
I to już diagnoza? Tymbardziej w K11 że jak sam widzisz (i my tez- jak kombinujesz) MAF jest zabudowany w przepustnicy. Troche średnio, może wyolbrzymiam ,ale tak jakbym klientowi powiedział ,że jak skrzynia wyje to niech wrzuci inną i bedzie wiedział że to skrzynia :roll:

odpięcie przepływomierza powoduje brak sygnału z tegoż czujnika, w aucie z checkiem powinno to spowodować zaświecenie kontrolki i tryb awaryjny.

Tryb awaryjny powinien objawić sie zastąpieniem brakującej zmiennej jedną stałą (chyba że sie myle, poprawiajcie bo z elektroniki jestem zero)
Co oznacza, nie wiem- stałą dawke paliwa, niemożliwość kręcenia ponad 3000rpm, spadek mocy itp itd

może i diagnoza trafna, choć metoda raczej do sprawdzania wtrysków.
Jakby co to posprawdzajcie jeszcze wszelkie czujniki połozen: wału,wałka,przepustnicy. Damian z roboty mi sprzedał ,że są typy które nie działają 0-1 (jak np Fiat który nawet nie prychnie jak nie ma sygnału z czujnika na kole pasowym) ale mogą przesyłać sygnał długości odczytu do ECU. Upraszaczając- któryś uwalony czujnik może podawać info o dłuszym czasie wtryskiwania=przelewa.

Miałem dwa dni temu fokusa który dusił sie na wolnych,wibrował,dodanie gazu gasiło silnik. Gdy odpieło mu sie wszystkie czujniki + podcisnienie z reg. paliwa też chodził równo na wolnych. Ponad 2000rpm już nie. Swiece okopcone na czarno.

Ktoś chce diagnozowac? :mrgreen:

Obrazek
Obrazek


https://www.facebook.com/MicraMachine/
Górnośląski Microwy Konglomerat. Części ze złomu, modyfikacje,blacharka,laminaty,tylko K11.Bo Micra skończyła sie na K11.

JSG
nowy na forum
Posty: 9
Rejestracja: 2017-07-31, 19:39
Lokalizacja: Sokółka

Post autor: JSG » 2017-09-15, 07:46

Matiz pisze:
JSG pisze:
Odpięcie przepływomierza powoduje że auto pracuje miodzio. Trzeba wstawić nowy i pojeździć.
I to już diagnoza?

Obrazek
Pewnie masz rację, ale z 3 mechaników, wszyscy sugerowali, lub robili to samo. Czy mam do nich zaufanie, cóż, okazało się że ten u którego samochód wylądował ostatecznie, ma około tuzina starych nissanów pod opieką i ogólnie ludzie go polecają.
najważniejsze jest to że kompresja w silniku jest dobra. Wymiana przepustnicy (co za tym idzie przepływomierza) zaowocowała rozwiązaniem problemu. W tej chwili na 36 litrach paliwa, od rezerwy do rezerwy (ponowne tankowanie też 36 l weszło) samochód przejechał niecałe 600 km.
Pewnie jak bym to ja nim jeździł to by 600 przejechał (druga połówka- niezaprzeczalnie lepsza i z całą pewnością ładniejsza, jeździ bardzo... hmm dynamicznie), to daje trochę ponad 6 na sto. Co w porównaniu z 300 na pełnym baku jest znaczącą różnicą. Oczywiście samochód przestał kopcić.

Cały czas nie rozwiązana jest kwestia wybieraka skrzyni i wydechu, ale to musi poczekać.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Micra / New Micra”