Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

[ Z51] Światła stop non stop świecą

Moderator: azorek

alarmik
nowy na forum
Posty: 12
Rejestracja: 2015-07-10, 07:48
Lokalizacja: LUBLIN

[ Z51] Światła stop non stop świecą

Post autor: alarmik » 2015-09-08, 22:06

Dzisiaj zauważyłem że po z gaszeniu silnika i zamknięciu mego Z51 3,5 benzyną 71tys Europa r2008 palą się non stop światła stop w żaden sposób nie mogę ich zgasić.
Zdjąłem klemy, to był jedyny sposób, żeby akumulatora nie wyładować
Może macie pomysł w czym problem bo widzę, że dzień już mam jutro o czym myśleć
Ostatnio zmieniony 2015-09-08, 22:09 przez alarmik, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
janusz
fanatyk nissana
Posty: 8403
Rejestracja: 2009-12-10, 17:44
Lokalizacja: .....

Post autor: janusz » 2015-09-08, 22:10

Czujnik przy pedale prawdopodobnie zakończył swój żywot, lub trzeba go rozebrać i na nowo ustawić :]
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560

pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć

_

alarmik
nowy na forum
Posty: 12
Rejestracja: 2015-07-10, 07:48
Lokalizacja: LUBLIN

Post autor: alarmik » 2015-09-08, 22:36

A czy mimo wyłączenia zapłonu jeśli dostał zwarcia to światła stóp też będą świecić bo na to nie zwracalem uwagi

Awatar użytkownika
janusz
fanatyk nissana
Posty: 8403
Rejestracja: 2009-12-10, 17:44
Lokalizacja: .....

Post autor: janusz » 2015-09-09, 08:53

Tak, bo światła stopu są podłączone bezpośrednio do aku, a nie po zapłonie :]
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560

pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć

_

alarmik
nowy na forum
Posty: 12
Rejestracja: 2015-07-10, 07:48
Lokalizacja: LUBLIN

Post autor: alarmik » 2015-09-09, 08:58

niestety lepszy jakiś zonk czujnik od pedalu rozpiety
a stopy nadal sie świecą i stwierdzilem przy okazji brak mocy mozna było spokojnie jechać ale z przyspieszeniem lipa
zaden błąd mi sie zaden nie wyświetlił
czyli bez elektromechanika kumateg sie nie obedzie
może znacie kogos z Lublina bo raczej serwisowi ASO najmniej ufam
lub jakas podpowiedź gdzie szukać zamowilem zlacze OBD. moze pokaze mi jakis błąd

Awatar użytkownika
ulisses
fanatyk nissana
Posty: 555
Rejestracja: 2009-12-20, 10:02
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: ulisses » 2015-09-09, 12:21

alarmik, może masa w tylnych lampach kuleje, jak to w niektórych Nissanach się dzieje.
Obrazek

alarmik
nowy na forum
Posty: 12
Rejestracja: 2015-07-10, 07:48
Lokalizacja: LUBLIN

Post autor: alarmik » 2015-09-16, 21:12

Lipa ciężki przypadek zostawiłem go w garażu cudownie odżył zero problemu po założeniu klem akumulatora
wczoraj popadało i znowu to samo światła stopu świecą bez możliwości wyłączenia
Samochòd w 100% nie bity tylko raz czujnik parkowania wymieniony bo był wgniecony
co 10tys serwisowany w serwisie w Krakowie
Myślałem że te nissany pewne bo z Japoniii i ,Europa wersja a tu też lipa
Widocznie tylko wersja letnia po suchym mi się trafiła

Awatar użytkownika
Zielkq
fanatyk nissana
Posty: 3591
Rejestracja: 2012-05-31, 09:31
Lokalizacja: Vratislavia
Kontakt:

Post autor: Zielkq » 2015-09-17, 08:43

alarmik, no to gdzieś zwarcie powstaje po deszczach - stopy są w błotnikach i jeden w klapie? Sprawdziłbym wszystkie przewody na łączeniach buda-klapa, czy któryś nie jest przetarty. Albo czy do samych lamp się woda nie dostaje?
Podróże małe i duże
Pomoc prawna: Adwokat Wrocław
Z YT: "JDM wants to be USDM, Euro wants to be USDM and USDM wants to be Euro."

alarmik
nowy na forum
Posty: 12
Rejestracja: 2015-07-10, 07:48
Lokalizacja: LUBLIN

Post autor: alarmik » 2015-11-25, 10:15

Nareszcie namirzyłem w lewym tylnim błotniki nad lampami jest kostką wolna chyba do podłączenia haka tam gdzieś na nią delikatnie kropla wody się dostała od gòry chybe przez usczelke bo fachowcy z Nissana tak mi czujniki cofania podłaczali i gume odgieli że potem się zrobiła mała nieszczelność i kostką zielona po oczyszczeniu ii zabezpieczenia już brak problemu nawet mam wrażenie że samochòd lepszego kopa dostał bo na tej kostce był upływ prądu przez korzuch jaki tam powstał z miedzi

ODPOWIEDZ

Wróć do „Murano”