Witam,
problem z obrotami jest dość dziwny bo występuje tylko na letnim silniku. Gdy odpalam po nocy obroty wchodzą na ok. 1500 i wszystko działa jak powinno. Tak samo gdy silnik jest nagrzany, obroty ok 800 i wszystko ok. Problem jest przez kilka minut gdy silnik jest letni. Kiedy redukuje bieg albo gwałtownie hamuje obroty spadają do 0 i silnik gaśnie jeśli w porę nie dodam gazu (kilka razy mi się nie udało i mowie Wam, to nic fajnego nie moc kręcić kierownica w czasie jazdy) Na kompie brak błędów. Może ktoś miał taki problem. Może macie jakiś pomysł ?!
------------------------
Almera N16, 1.5 benzyna QG15DE, 2001 r,hatchback 5d
[N16] Problem z obrotami na "letnim" silniku
Moderatorzy: Seba WWA, sergiej
czytałam
jemu obroty spadają do 500 a mi do 0
a czyszczenie krokowego nic nie daje
[korekta]
przyznaje nie doczytałam. teraz mam przeczytane chyba wszystko co w temacie jest w necie.
przepustnica i krokowy wyczyszczone ( jedno i drugie wyglądało prawie jak nowe, lekko przydymione). obroty na zimnym i ciepłym silniku wzorcowe. na kompie przepływka i sondy wyglądają ok. czujniki temperatury reagują niby prawidłowo.czujnik przepustnicy też reaguje prawidłowo....czy ktoś ma jakiś pomysł ? pomocy
jemu obroty spadają do 500 a mi do 0
a czyszczenie krokowego nic nie daje
[korekta]
przyznaje nie doczytałam. teraz mam przeczytane chyba wszystko co w temacie jest w necie.
przepustnica i krokowy wyczyszczone ( jedno i drugie wyglądało prawie jak nowe, lekko przydymione). obroty na zimnym i ciepłym silniku wzorcowe. na kompie przepływka i sondy wyglądają ok. czujniki temperatury reagują niby prawidłowo.czujnik przepustnicy też reaguje prawidłowo....czy ktoś ma jakiś pomysł ? pomocy