Witam
Otóż ostatnio moja almera 1.8 16v 114km z 2000r coś mi zaczęła świrować z mocą i obrotami. Jak dodaje gazu to samochód ma takie dziwne drgania. Po raz na jakiś czas udaje mi się, że dobrze chodzi.Poza drganiami są jeszcze spadki obrotów silnika po wciśnięciu sprzęgła spadają poniżej tych 750obr/min. Problem z drganiem i spadającymi obrotami występuje tylko na zagrzanym silniku. Jak odpalę na zimnym to dobrze chodzi.
Stosunkowo nie długo mam tą almere bo kupiłem ją na początku września. Myślałem, że może to mieć związek ze świecami więc je wymieniłem (bo po zakupie zapomniałem wymienić ). Nic to nie dało.
Ostatnio pojechałem do kolegi pod komputer i powiedział mi, że to może być wina sondy lambda, ponieważ wartości napięcia na pierwszej sondzie reagują na pedał gazu, zaś na drugiej stoją (to znaczy co jakiś czas zwiększy się napięcie z 0.750V na 0.760V).
Przedstawiając cała tą sytuacje chciałem wam jak najbardziej przybliżyć mój problem, bo może ktoś się już z tym spotkał.
Chciałem też zapytać jaka jest ta druga sonda lambda? 4 pinowa czy 3 pinowa? Pytam, bo mam dobrą sondę od astry 3 1.4 16v 2006r i może by spasowała. Ta sonda os astry ma 4 kable.
Bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu mojego problemu.
Pozdrawiam
p.s
Dodam jeszcze, że czasem mi się udaje, że jadąc na tych drganiach silnik "sam się naprawi" i niema żadnych drgań a obroty nie spadają po wciśnięciu sprzęgła.
[N16] Wymiana sondy lambda
Moderatorzy: Seba WWA, sergiej
-
- nowy na forum
- Posty: 2
- Rejestracja: 2014-11-08, 16:27
- Lokalizacja: Kraków
-
- nowy na forum
- Posty: 2
- Rejestracja: 2014-11-08, 16:27
- Lokalizacja: Kraków