Od dluzszego czasu auto zle mi odpalalo, jak bylo mniej niz 1/4 benzyny w baku. Zwlaszcza rano, musialem kilka sekund delikatnie przytrzymac na obrotach. Inaczej auto mulilo jakby go zalewalo, lub jakby byl zapowietrzony uklad paliwowy.
Wczoraj odkrecilem delkielek i wyciagnalem pompe paliwa. Okazalo sie ze na filtrze/siatce przy pompie jest duzo opilkow metalu. W samym baku tez ich plywa sporo. Wszystko poczyscilem, jednak niewiele pomoglo.
Wydaje mi sie ze te opilki pochodza z pompy paliwa. Co radzicie? Wyplukac zbiornik paliwa, przeczyscic wtryski? Czy wtryski dostaly po tylku? Auto poza tym chodzi bardzo dobrze i nie ma innych problemow.
Jakiej firmy pompe polecacie, bo jest ich troche na aledrogo?
[ Dodano: 2014-07-21, 12:35 ]
Sorry za posta pod postem ale pojawil sie nowy problem.
Wymienilem pompe paliwa na niemiecka. NIC sie niestety nie zmienilo w kwestii odpalania porannego. Stawiam na zapowietrozny uklad paliwowy badz uwalona czarna puszke (odstojnik par paliwa z filtrem weglowym).
Niestety nowa pompa pracuje duzo glosniej niz oryginalna pompa. Czy to normalne?