[P11/WP11] Problem z paskiem alternatora
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
[P11/WP11] Problem z paskiem alternatora
Siemka wszystkim. Moja p11 jest wyposażona w 2 litrowy turbodoładowany silnik diesla. Mam problem z paskiem alternatora od około miesiąca. Pierwsze 3 razy obrócił się na kołach za 3 pękł. następne 3 razy zrywały się po około 30 kilometrach. zakładałem paski o różnych głębokościach trapezowe i stożkowe i to nic nie daje. ostatni pasek znalazłem stożkowy jakiś stary z lat 90 i na nim przejechałem ponad 500 km aż do dziś. znów pękł, po tym jak w kabinie zaczęło śmierdzieć spaloną gumą. kilka razy sprawdzałem koła czy idą w osi. wszystko jak w najlepszym porządku. łożyska na alternatorze całe (nie huczą nie buczą) paski nie były ani za mocno ani zbyt lekko napinane. Dodam że na pompie wspomagania był i jest tak samo napięty jak na alternatorze, w dodatku taki sam pasek(ta sama firma itd). Koło pasowe wychodzące z bloku bez luzu najmniejszego, ani żadne z nich nie jest uszkodzone. wszystko w idealnym porządku. Teraz kieruję pytanie do was czy ktoś się już z takim czymś spotkał i wie jaka może być tego przyczyna?? ew. jaki pasek założyć?
ZdrowaśTurbinoPowietrzaśPełnaGaz z Toba BłogosławionaśtyMiędzyKolektorami i BłogosławionyOwocŻywotaTwojego Moment
ŚwiętaTurbinoMatkoMocyMódlSię za NamiWolnymiTeraz i w GodzinęBrakuWachyAmen
ŚwiętaTurbinoMatkoMocyMódlSię za NamiWolnymiTeraz i w GodzinęBrakuWachyAmen