
Na początku wyjmujemy silniczek wycieraczek z samochodu i wkładamy go np w imadło po czym rozwiercamy nity do okoła kabli:

Następnie po rozwierceniu wszystkich nitów, zanim otworzymy pokrywkę, wybijamy pozostałości nitów na zewnątrz tak aby wióry nie dostały się do środka po czym otwieramy pokrywkę. Ukazuje nam się taki oto widok:

Wyraźnie widać w którym miejscu pracują styki i jak wygląda nasza "czasówka" w środku.

Zajmijmy się teraz stykami, które jak się okaże będą nie tyle zabrudzone co wręcz wytarte. W moim przypadku, styku od czasówki nie było POŁOWY!


To ten zaznaczony na obrazku śrubokrętem (jeszcze raz przepraszam za jakość

Odginamy wszystkie styki tak żeby odstawały nieco lepiej (o ok 0,5cm) i miały lepszy styk z płytką. Następnie czyścimy całość płytki szmatką ze smaru do sucha, przejeżdźamy drobnym papierkiem ściernym i nakładamy nowy smar.

Po akcji skręcamy silniczek śrubkami ( nie powiem jakimi, trzeba dopasować, ja akurat miałem na stanie) i GOTOWE!

Dziękuję za uwagę
