[P11/WP11] Szarpanie i brak mocy na zimnym

subbas · Post autor: **subbas** » 2017-01-25, 15:24

bandito, I tak wielkie dzięki za pomoc i odzew w temacie.

Właśnie co do zapłonu, był delikatnie przestawiany tzn. nie jest na środku a na kompie i tak pokazuje 15 st. Mechanik najpierw polecił sprawdzić kable i kostkę dlatego chcę go znaleźć ale od góry ciężko. Pomoże ktoś?

Niedział · Post autor: **Niedział** » 2017-01-25, 15:38

Lepiej szukaj z dołu. Znajduje się na bloku silnika od strony grodzi między 2 a 3 cylindrem. Dojście do niego nie jest zbyt rewelacyjne. Prawdopodobnie masz uszkodzony czujnik, częsta przypadłość tego czujnika, poszukaj na forum, można go w dość łatwy sposób sprawdzić. Co do obrotów wątpię, by to czujnik spalania stukowego był odpowiedzialny za twoje problemy.

subbas · Post autor: **subbas** » 2017-06-25, 12:40

Witam. Jednak problem, który opisywałem w pierwszym poście nie ustał. Myślałem, że jest dobrze po tych czyszczeniach przepustnicy, krokowca i przepływki ale jednak nie bo te szarpanie nie występuje za każdym razem to raz a dwa to że często czekam aż się przełączy na lpg. To może przypomnę co nie bangla. Podczas jazdy na pb na zimnym silniku do ok 2k rpm auto nie ma mocy i jedzie bo jedzie, powyżej tych obrotów szarpie całym autem jak cholera. Nie mam pojęcia co jest bo na ciepłym wszystko jest pięknie

Piotrek_10243 · Post autor: **Piotrek_10243** » 2017-06-25, 20:46

subbas, może to jednak wadliwa sonda lambda. Z tego co wiem sonda lambda ma 3 żyły z czego środkowy przekazuje sygnał do ECU a pozostałe 2 (chyba białe) są odpowiedzialne za podgrzewanie sondy. Podobno dopiero rozgrzana pokazuje prawidłowe wartości więc jeśli padło w niej samo podgrzewanie to by wyjaśniało dlaczego na rozgrzanym silniku jest ok (bo wtedy nagrzewa się od ciepła samego kolektora wydechowego). Z tego co pamiętam w p10 można odpiąć sondę i jest spalanie niemal takie samo jak z podpiętą ale w p11 jak odpinałem sondę to auto paliło 12l/100km

subbas · Post autor: **subbas** » 2017-06-26, 18:13

Sondę na bank mam walniętą, diagnosta pokazywał mi że w ogóle nie reaguje. Dziś zamówiłem nową DENSO

[ Dodano: 2017-07-12, 14:39 ]
Po wymianie sondy jak ręką odjął, a tyle z tym czekałem. Nie ma szarpania ani problemów z mocą, mało tego pali mniej przy dynamicznej jeździe i z klimą. Z 10,2 komp zeszedł do 9,3 l. Problem rozwiązany, temat można zamknąć.