[N15] Nie odpala na benzynie

[worus]

Witam,
Mam problem ze swoją n15 97r. 1.4B+G
Mianowicie, jakiś czas temu wróciłem do domu jadąc na benzynie a następnego dnia rano samochód nie chciał odpalić na benzynie. Pierwsze co zauważyłem to brak odgłosu pompy paliwa. Na gazie odpalił i jeździł.
Kilka dni temu zabrałem się za znalezienie przyczyny i tu pojawia się kolejny problem.
Sprawdziłem pompkę paliwa - jest sprawna, więc sprawdziłem bezpiecznik - cały.
Zajrzałem również do przekaźnika pompy paliwa, który nie wydawał żadnego dźwięku. Najpierw zamieniłem go z tym od klimatyzacji i o dziwo klimatyzacja działa, więc przekaźnik sprawny. Na benzynie dalej nie odpalał. Postanowiłem sprawdzić czy jest prąd na zasilaniu przekaźnika od pompy paliwa, czyli na stykach 1 oraz 2 - pomiaru dokonałem woltomierzem, a ten wskazuje bardzo niski prąd, poniżej 1V... Na stykach 3 i 5 jest około 14V.
Więc postanowiłem otworzyć przekaźnik, i po wpięciu go do kostki, zwarłem go palcem i almerka odpaliła na benzynie i było słychać pompkę paliwa. W efekcie udało mi się problem rozwiązac na dwa dni, almera normalnie odpalała na benzynie i na gazie - było ok. Ale po dwóch dniach znowu to samo. Znowu zamieniłem przekaźniki i to samo - brak reakcji na benzynie. Przekaźnik nie załącza pompki paliwa.
Dlatego pytam Was, co może być przyczyną braku prądu na przekaźniku od pompki paliwa? Skąd ten prąd dochodzi do tego przekaźnika? Co mogę jeszcze sprawdzić aby to naprawić? Czy jeśli zewrę przekaźnik na stałe, to paliwo nie będzie dostarczane do silnika podczas jazdy na gazie? Dodam jeszcze tylko, ze kilka miesięcy temu nie działało tylne światło przeciwmgłowe, nie było prądu na żarówce, na przekaźniku był - teraz działa.
Czekam na odpowiedź z propozycją rozwiązania problemu, za którą z góry dziękuję:)