Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

Jak widzicie krótkie rozgrzewanie silnika zimą

Moderatorzy: Ryba, Sajmooon, Zielkq, Maniek-ol

Awatar użytkownika
Krissu
fanatyk nissana
Posty: 587
Rejestracja: 2009-12-09, 14:12
Lokalizacja: Zgierz/Łódź

Jak widzicie krótkie rozgrzewanie silnika zimą

Post autor: Krissu » 2010-02-01, 17:59

Znalazłem artykuł:
http://moto.onet.pl/1591016,1,nie-grzej ... node=19005

i teraz ciekawy jestem jakie macie zdanie na temat nie rozgrzewania silnika zimą tylko od razu w drogę?
była Primera P11 SLX 96' 1,6 16V 99KM
była Primera WP12 Visia 05' 1,8 16V 116KM
jest Duster IFL Black Shadow 17' 1,6 16V 114KM

Awatar użytkownika
marceli
doświadczony forumowicz
Posty: 219
Rejestracja: 2009-12-09, 08:28
Lokalizacja: Opatów/świętokrz.

Post autor: marceli » 2010-02-01, 18:35

Hehe , Krissu też go rano znalazłem i czytałem.

Nie wiem jak innych ale mnie te 4czy 5s.jakoś nie przekonuje.

Jak się może cokolwiek rozgrzać przez 5s. jak na zewnątrz jest np -10*C.

Zazwyczaj(jak nie zawsze) rozgrzewałem na postoju aż mi szyby roztopiło. :)

pawel2163
nowy na forum
Posty: 1
Rejestracja: 2009-12-15, 18:42
Lokalizacja: józefów k otwocka

Post autor: pawel2163 » 2010-02-01, 18:36

po pierwsze w zime silnik musi spokojnie pochodzic conajmniej minute zanim olej pójdzie w caly uklad smarowania a poza tym jak masz wspomaganie ukladu kierowniczego zalane płynem mineralnym to przy duzych mrozach jak ruszysz zaraz po odpaleniu i skrecisz kierownica to caly plyn wystrzeli ze zbiorniczka. po odczekaniu przynajmniej minute jazda pomaga wszystkim ukladom w samochodzie
MECHANIK NIE ZAWSZE WIE WSZYSTKO ALE ZAWSZE COS POMOZE

Maxko
wiem o czym pisze
Posty: 83
Rejestracja: 2009-12-09, 14:43
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Maxko » 2010-02-01, 18:54

silnik jest stworzony do pracy pod obciazeniem... rozgrzewanie go jak traktora przed jazdą jest troche bez sensu. :roll:

Odpalam i jadę. Wiadomo, że nie kręce do odcinki [ba nawet 3 tysiecy nie przekraczam póki choć trochę się nie rozgrzeje płyn]. No i nie spalam benzyny stojąc w miejscu.

Awatar użytkownika
hordagoga78
stały bywalec
Posty: 128
Rejestracja: 2010-01-30, 23:31
Lokalizacja: london

Post autor: hordagoga78 » 2010-02-01, 19:08

zgadzam sie z Maxko
odpalam i jade ale nie nadwyrezam silnika - niech sie spokojnie (jak to mowie) dojdzie do siebie...
zwykle trwa to 10 minut a jak temperatura osiagnie w miedzy czasie normalny stan na wskazniku to wtedy moge ogniowac ile wlezie...
n16 / 1.8 16v / 2005 / automat

Awatar użytkownika
bombel
Administrator
Posty: 13188
Rejestracja: 2009-12-07, 12:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bombel » 2010-02-01, 19:30

Ja jak nie jade to mi sie silnik nie nagrzewa. Odpalam tylko w mrozy by zobaczyc czy jest sens odsniezac i puszczam nawiewy na szybe oraz ogrzewanie tylnej, zeby po odsniezeniu wsiasc w ciepelko :) Gdy nie musze odsniezac jade od razu

Awatar użytkownika
GRZECHu
Administrator
Posty: 2365
Rejestracja: 2009-12-06, 19:54
Lokalizacja: z internetu
Kontakt:

Post autor: GRZECHu » 2010-02-01, 19:54

hordagoga78 pisze:zgadzam sie z Maxko
odpalam i jade ale nie nadwyrezam silnika - niech sie spokojnie (jak to mowie) dojdzie do siebie...
zwykle trwa to 10 minut a jak temperatura osiagnie w miedzy czasie normalny stan na wskazniku to wtedy moge ogniowac ile wlezie...
Pamiętaj, że ten wskaźnik to temp płynu chłodzącego a nie oleju w silniku :)
100nx - sprzedany
MAXIMA A32 - sprzedana
Maxima A33 - sprzedana
rower - w użyciu ;)
--
"Taki ze mnie Maxi Gaz" :)

Awatar użytkownika
pawel_p10
wiem o czym pisze
Posty: 41
Rejestracja: 2009-12-09, 20:36
Lokalizacja: Wawa

Post autor: pawel_p10 » 2010-02-01, 20:05

GRZECHu pisze:
hordagoga78 pisze:zgadzam sie z Maxko
odpalam i jade ale nie nadwyrezam silnika - niech sie spokojnie (jak to mowie) dojdzie do siebie...
zwykle trwa to 10 minut a jak temperatura osiagnie w miedzy czasie normalny stan na wskazniku to wtedy moge ogniowac ile wlezie...
Pamiętaj, że ten wskaźnik to temp płynu chłodzącego a nie oleju w silniku :)
Dokładnie. Inaczej mówiąc (z autopsji) zimą optymalne ciśnienie oleju* jest osiągane ok. 3 razy poźniej niż temp. cieczy. Zanim więc zaczniemy "ogniować" dajmy motorowni jeszcze trochę czasu.

* - przy pełnym syntetyku 5W50.

Awatar użytkownika
Krissu
fanatyk nissana
Posty: 587
Rejestracja: 2009-12-09, 14:12
Lokalizacja: Zgierz/Łódź

Post autor: Krissu » 2010-02-01, 20:52

dzięki wielkie za opinie, jestem trochę mądrzejszy niż byłem :mrgreen:
była Primera P11 SLX 96' 1,6 16V 99KM
była Primera WP12 Visia 05' 1,8 16V 116KM
jest Duster IFL Black Shadow 17' 1,6 16V 114KM

Awatar użytkownika
86mateusz
aktywny forumowicz
Posty: 169
Rejestracja: 2009-12-09, 15:54
Lokalizacja: Chojnice

Post autor: 86mateusz » 2010-02-01, 21:54

Ja tam wsiadam i jadę. Chyba ze muszę szyby skrobać :-)

Awatar użytkownika
hordagoga78
stały bywalec
Posty: 128
Rejestracja: 2010-01-30, 23:31
Lokalizacja: london

Post autor: hordagoga78 » 2010-02-01, 22:01

pawel_p10 pisze:
GRZECHu pisze:
hordagoga78 pisze:zgadzam sie z Maxko
odpalam i jade ale nie nadwyrezam silnika - niech sie spokojnie (jak to mowie) dojdzie do siebie...
zwykle trwa to 10 minut a jak temperatura osiagnie w miedzy czasie normalny stan na wskazniku to wtedy moge ogniowac ile wlezie...
Pamiętaj, że ten wskaźnik to temp płynu chłodzącego a nie oleju w silniku :)
Dokładnie. Inaczej mówiąc (z autopsji) zimą optymalne ciśnienie oleju* jest osiągane ok. 3 razy poźniej niż temp. cieczy. Zanim więc zaczniemy "ogniować" dajmy motorowni jeszcze trochę czasu.

* - przy pełnym syntetyku 5W50.
cenna rada...
od dzisiaj bede 'ogniowal' nieco poznie niz zwykle...
n16 / 1.8 16v / 2005 / automat

Awatar użytkownika
Sajmooon
fanatyk nissana
Posty: 2623
Rejestracja: 2009-12-09, 07:23
Lokalizacja: Gdynia, Rotmanka

Post autor: Sajmooon » 2010-02-02, 07:22

Ja i tak zawsze muszę puścić chociaż na chwilę nawiew na szybki żeby mi odparowały więc się silnik powoli zawsze rozgrzewa, a jak nie muszę puszczać nawiewu na szyby to jadę od razu spokojnie do 2 tysięcy obrotów :)
Była Padlina:
Sajmooon'owa "Padlina"
Była Gruzz Operacyjna:
Sentra B15 Gruzz in da Haułs :D
Nissan jeszcze będzie... coming soon [2022]

żyzny

Post autor: żyzny » 2010-02-02, 07:45

Ja odpalam i jadę. Jak muszę odkopać samochód, poskrobać szybki to sobie spokojnie pracuje a ja za szczotkę i skrobaczkę się biorę.

Awatar użytkownika
johny_fellow
fanatyk nissana
Posty: 1837
Rejestracja: 2009-12-07, 12:57
Lokalizacja: CHOJNICE
Kontakt:

Post autor: johny_fellow » 2010-02-02, 08:52

Ja robię chyba jak większość. Odpalam i w drogę chyba, że maszynę trzeba odśnieżyć lub oskrobać z lodu, to wtedy sobie spokojnie pracuje na luzie do czasu aż skończę.
Oczywiście do pełnego rozgrzania nie butuję powyżej 3000RPM, jadę płynnie i spokojnie.
Znowu z NISSANem :cool:

Były:
- Micra K11, 2001 r., CG10DE;
- 100 NX B13, 1992 r., GA16DS;
- Primera P11, 1996 r., SR20DE;
- MAXIMA A33 QX, 2001 r., VQ30DEK.

http://www.agent-pzu.lukasz-ufnal.pl

Awatar użytkownika
klfsolec
fanatyk nissana
Posty: 1247
Rejestracja: 2009-12-04, 22:16
Lokalizacja: Solec Kujawski

Post autor: klfsolec » 2010-02-02, 10:25

Ja niestety przeważnie odpalam i czekam aż trochę się nagrzeje i puszcza szyby oprócz szczotki i skrobaczki a jak nie trzeba to od razu powoli chociaż mam ciężką nogę :)
klfsolec KFSI blabla jesteś z Bydgoszczy lub okolic dołącz do https://www.facebook.com/EkipaKujawskaNz

Mike_83
fanatyk nissana
Posty: 481
Rejestracja: 2009-12-09, 11:32
Lokalizacja: Police

Post autor: Mike_83 » 2010-02-02, 11:57

Ja podobnie,latem nie rozgrzewam.Zimą muszę bo nie lubię skrobać szyb :/ Jak już mam go lekko katować,to dopiero po przejechaniu minimum 10 kilometrów.

Awatar użytkownika
Misiek
fanatyk nissana
Posty: 1360
Rejestracja: 2009-12-07, 23:22
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Misiek » 2010-02-02, 12:38

Ze względu na wiek mojego samochodu, stosowanie oleju mineralnego rozgrzewam parę minut auto na postoju. W tym czasie odśnieżam albo palę. Robię to tylko rano, kiedy czuje po lewarku skrzyni że jest masełko :-) Po odpaleniu auto w ciągu dnia od razu jadę.
169 KM/ 183 Nm i rośnie: http://tinyurl.com/omxvb66
z klubem Nissana od grudnia 2005

Awatar użytkownika
jaca V6
fanatyk nissana
Posty: 1519
Rejestracja: 2009-12-01, 18:40
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jaca V6 » 2010-02-02, 13:57

Zimą zawsze tą minutke daje żeby przemieszać troche olej ;) jak jest duży mróz to problem jedynie jest taki, że olej w mostach sie nie rozgrzeje przed jazdą :-P więc przez jakieś 5 min jade jak na ręcznym :) jak wcisne sprzęgło to jest stop ;) ale po tych 5 minutach wszystko hula ;)
Z Klubem Nissana od 2004 roku - ( NKP - NZ )

Mike_83
fanatyk nissana
Posty: 481
Rejestracja: 2009-12-09, 11:32
Lokalizacja: Police

Post autor: Mike_83 » 2010-02-02, 14:25

Z resztą gdzieś czytałem,że to dotyczy nowych silników,więc mogę sobie na postoju grzać :evil:

Awatar użytkownika
BULI
aktywny forumowicz
Posty: 185
Rejestracja: 2009-12-07, 10:02
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: BULI » 2010-02-02, 14:44

jak ajest przyjemność z jazdy rano jak na zewn. i wewn. auta masz -20°C - lepiej rozgrzać silnik wcześniej i szybciej podczas jazdy złamie się temperatura wewn.
Auto jest dla mnie a nie ja dla auta.
Tak samo są dwie szkoły na temat postoju dłuższego niż 2 minuty - gasić silnik czy nie.
W zależności od długości postoju i temp. na zewn. różnie - raz gaszę raz nie.
Teraz nie chcę marznąć i dziecka małego nie będę wsadzał do zimnego auta.
BULI
Reklamacji na zamknięte tematy nie uwzględniam :)
Obrazek

Awatar użytkownika
DiLGT
fanatyk nissana
Posty: 670
Rejestracja: 2009-12-09, 20:14
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: DiLGT » 2010-02-02, 21:11

Ja grzeje dluzej jak odsniezam, ale jak auto jest normalne to odczekam tak z 30-60 sekun i jade dluzej mi sie nie chce czekac.

Sznurek
stały bywalec
Posty: 129
Rejestracja: 2009-12-08, 22:55
Lokalizacja: Piła

Post autor: Sznurek » 2010-02-02, 22:47

Rano jak odpalam po nocy to czekam chwilkę niech sobie pochodzi.
Tak samo się tyczy jak muszę skrobać szyby czy odśnieżyć auto
. coś Obrazek

Mike_83
fanatyk nissana
Posty: 481
Rejestracja: 2009-12-09, 11:32
Lokalizacja: Police

Post autor: Mike_83 » 2010-02-03, 09:12

Dlaczego to niby jest nie zdrowe?Pyrka sobie spokojnie na wolnych obrotach,smarowanie też przecież jest :-|

Awatar użytkownika
Szymeq
fanatyk nissana
Posty: 3068
Rejestracja: 2009-11-29, 19:47
Lokalizacja: Wawa Zachód
Kontakt:

Post autor: Szymeq » 2010-02-03, 09:29

Obawiam się, że niezdrowe wyłącznie dla środowiska .. dłuzej chodzi na ssaniu bo rozgrzewa się lepiej pod obciążeniem / w trakcie jazdy. Innego rozsądnego wytłumaczenia nie mam.
Z nissanem od 2005 roku :)

august
nowy na forum
Posty: 25
Rejestracja: 2010-01-19, 14:05
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

Post autor: august » 2010-02-03, 12:33

Szymeq pisze:Obawiam się, że niezdrowe wyłącznie dla środowiska .. dłuzej chodzi na ssaniu bo rozgrzewa się lepiej pod obciążeniem / w trakcie jazdy. Innego rozsądnego wytłumaczenia nie mam.
Przy nie dużych mrozach to i owszem silnik pod obciążeniem szybciej się nagrzewa.
Ale jak było u mnie po 25-30 stopni mrozu to silnik szybciej rozgrzewał się na postoju nisz w jeździe.
Zimne powietrze na tyle skutecznie chłodziło opływając miskę olejową i chłodnice ze temperatura silnika bardzo wolno się podnosiła.
Chciałbym zostać w przyszłości Św. Mikołajem no bo Św. Mikołaj zna wszystkie adresy niegrzecznych dziewczynek.

Awatar użytkownika
EnDrIu
fanatyk nissana
Posty: 780
Rejestracja: 2009-12-08, 22:08
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: EnDrIu » 2010-02-03, 15:07

Szymeq pisze:Obawiam się, że niezdrowe wyłącznie dla środowiska .. dłuzej chodzi na ssaniu bo rozgrzewa się lepiej pod obciążeniem / w trakcie jazdy. Innego rozsądnego wytłumaczenia nie mam.
Nawet nie tyle kwestia ssania i zwiekszonego spalania co katalizator jesli nie jest "cieply" po prostu nie pracuje...w instrukcji Audi jest wyraznie tak napisane.
Ja osobiscie robie tak, ze przychodze najpierw odpalam, wkladam radio, zapinam pasy i dopiero ruszam, jak jest snieg to odsniezam.

Co do postojow nawet jak trwaja 5 min to nie gasze...zadna to oszczednosc, przynajmniej klima/ogrzewanie caly czas sobie chodzi :-)

Awatar użytkownika
Krissu
fanatyk nissana
Posty: 587
Rejestracja: 2009-12-09, 14:12
Lokalizacja: Zgierz/Łódź

Post autor: Krissu » 2010-02-03, 15:30

też właśnie zawsze żyłem w przekonaniu, że po nocy na zimnie lepiej żeby chwilkę popracował zanim się ruszy w drogę :-)
a co do gaszenia na postoju to jak go co chwila gaszę i zapalam to więcej wachy wciąga, dlatego jak czekam te parę minut to silnik chodzi - smarowanie, ładowanie aku, ogrzewanie :mrgreen:
była Primera P11 SLX 96' 1,6 16V 99KM
była Primera WP12 Visia 05' 1,8 16V 116KM
jest Duster IFL Black Shadow 17' 1,6 16V 114KM

rafaela
wiem o czym pisze
Posty: 60
Rejestracja: 2009-12-25, 00:46
Lokalizacja: ze świata

Post autor: rafaela » 2010-02-03, 18:50

Oczywiście, ze rozgrzewam mój traktorek :mrgreen: , bo traktorki to lubią :mrgreen:
Nie lubię marznąć w samochodzie i nie lubię zaparowanej szyby, a niestety nie jest ogrzewana. Zajmuje to tyle, co odśnieżenie samochodu, zapęcie pasów i założenie okularów :-P . I na krótkich postojach też nie wyłączam, oszczędność na paliwie żadna, a inaczej mi rado nie działa :cry: .
A jeśli chodzi o środowisko to wiele innych rzeczy znacznie bardziej mu szkodzi...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Eksploatacja pojazdów - porady”