[P/WP11.144] Czujnik na wężu ciśnieniowym od pompy wspomagan

Piotrek_S · Post autor: **Piotrek_S** » 2011-07-06, 22:43

W primerce po lifcie na wężu z wysokim ciśnieniem przy pompie od wspomagania jest czujnik do którego idą dwa wężyki z podciśnieniami - jedno z przed a drugi z za przepustnicy. Wiecie jaką rolę gra ten czujnik, jak działa i po co jest?

Maniek-ol · Post autor: **Maniek-ol** » 2011-07-07, 22:58

Przy pełnym obciążeniu pompy (trzymanie kierownicy przy skręconych kołach na maxa) podaje sygnał na zwiększenie obrotów silnika.

Piotrek_S · Post autor: **Piotrek_S** » 2011-07-19, 18:28

Maniek-ol pisze:Przy pełnym obciążeniu pompy (trzymanie kierownicy przy skręconych kołach na maxa) podaje sygnał na zwiększenie obrotów silnika.

No właśnie chyba nie do końca - nie o ten czujnik mi chodzi. Ty piszesz o tym co jest zamontowany za lewym kielichem amortyzatora i on tak działa, a ten o którym ja piszę jest na samym dole - zaraz przy pompie. On nie ma podłączonego żadnego kabelka elektrycznego, więc musi działać jakoś mechanicznie. Postaram się dziś cyknąć fotkę tego dziadostwa

OK - chodzi dokładnie o te czarne ustrojstwo na zdjęciu, jakieś pomysły do czego to ?

krzysztof3285 · Post autor: **krzysztof3285** » 2011-08-01, 18:08

witam Was. jak mogę dołączyć się do tematu to mam podobny pytanie>
dziś zauważyłem że jak skręcę maksymalnie koła to obroty silnika spadają mi na 1000 dodam że teraz cały czas mam jakieś 1400 do 1500. było już wszystko sprawdzane i nikt nie może dojśc do tego dlaczego te obroty są takie wielki.na kompie żadnego błędu nie wykrywa przepustnica wyczyszczona na maxa ,przepływka sprawna na 100%.mogę Wam jeszcze powiedzieć że jak kiedyś się bawiłem to przy przepustnicy są takie dwie sprężyny , pod jedną z nich jest podpięta linka z gazu i jak ją ręcznie cofnę to obroty spadają (chodzi mi o tą sprężynę a nie o linkę z gazu-ona jest luźna)trochę się rozpisałem ale w sumie chodzi mi o skręcone koła i spadające w tym momencie obroty?
mam primierkę 1997r 1,6 slx w gazie.
pozdrawiam Krzysiek

Piotrek_S · Post autor: **Piotrek_S** » 2011-08-01, 18:19

krzysztof3285 pisze:witam Was. jak mogę dołączyć się do tematu to mam podobny pytanie>
dziś zauważyłem że jak skręcę maksymalnie koła to obroty silnika spadają mi na 1000 dodam że teraz cały czas mam jakieś 1400 do 1500. było już wszystko sprawdzane i nikt nie może dojśc do tego dlaczego te obroty są takie wielki.na kompie żadnego błędu nie wykrywa przepustnica wyczyszczona na maxa ,przepływka sprawna na 100%.mogę Wam jeszcze powiedzieć że jak kiedyś się bawiłem to przy przepustnicy są takie dwie sprężyny , pod jedną z nich jest podpięta linka z gazu i jak ją ręcznie cofnę to obroty spadają (chodzi mi o tą sprężynę a nie o linkę z gazu-ona jest luźna)trochę się rozpisałem ale w sumie chodzi mi o skręcone koła i spadające w tym momencie obroty?
mam primierkę 1997r 1,6 slx w gazie.
pozdrawiam Krzysiek

Obroty spadają, bo pompa na max skręconych kołach jest bardzo obciążona. Gdybyś normalnie wolne obroty miał w normie czyli 750, to wtedy czujnik o którym pisał maniek-ol podał by sygnał do kompa i ten zwiększyłby obroty.

A Twoje wolne obroty to na pewno kwestia regulacji

krzysztof3285 · Post autor: **krzysztof3285** » 2011-08-01, 20:56

dziękuje za szybką odpowiedź.
rozumie te zagadnienie.
próbowaliśmy ustawiać te obroty na wszystkie możliwe sposoby i klapa.
jedynie tak jak wspomniałem obroty spadają dopiero jak przyciągnę tą sprężynę z przepustnicy. a nie orientujesz się czy u mnie też są jakiś czujniki odpowiedzialne za te obroty? może jeszcze o wszystkim nie wiem:(