[N15] Dziwne schodzenie z obrotów - filmik

wojtaak · Post autor: **wojtaak** » 2012-02-21, 20:22

Po przeczyszczeniu przepustnicy i krokowca oraz wymianie czujnika wrzucenia biegu/luzu obroty zaczeły dziwnie schodzic. Na filmiku silnik nie jest do konca nagrzany ale po nagrzeniu zachowuje się podobnie. Zaraz po odpaleniu na zimno sa na poziomie 1700 i stopniowo schodza ale zawsze z ta zwiecha.

Moim zdaniem obroty powinny schodzi plynnie (tak bylo przed czyszczeniem) a nie robic taka zwieche. Zdarza sie, ze obroty zawieszą sie - nie ustawiaja sie na 800-900.

Dodam, ze po przygazowaniu do odcinki obroty przez jakis czas schodza plynnie a pozniej znow zaczynaja sie zwieszac.

Co z tym zrobic? Probowalem "uczyc" TPS wielokrotnie, resetowalem kompa przez odlaczenie akumulatora.... Nie pomoglo.

link: http://www.youtube.com/watch?v=Gl1sWg_G ... re=mh_lolz

scubzik · Post autor: **scubzik** » 2012-02-21, 20:59

wojtaak, a nie uszkodziłeś czasem przypadkiem przepływki ? (albo nie zasmarowałeś jej jakimś specyfikiem czyszczącym?) Może nie doszczelniłeś dolotu i dostaje minimalnie lewego powietrza i komp nieco głupieje... Sprawdź jeszcze raz i przeczyść wszystkie styki elektyczne przy przepływce, TPS-ie i wtryskach

Post autor: **bonzo** » 2012-02-21, 21:28

Na moje to norma

laszlo · Post autor: **laszlo** » 2012-02-21, 22:26

pełen standardzik, moja sr-ka też tak robiła

Pawel18PL · Post autor: **Pawel18PL** » 2012-02-22, 01:25

Mój SR podobnie się zachowuje

widać taki urok silniczków z tamtej epoki

Rysiu83 · Post autor: **Rysiu83** » 2012-02-22, 07:24

SR20 u mnie i także to samo.

ulisses · Post autor: **ulisses** » 2012-02-22, 07:43

U mnie również.

wojtaak · Post autor: **wojtaak** » 2012-02-22, 08:04

hmm.... pogodzilbym sie z tym, gdyby nie to, ze przed czyszczeniem bylo bez zwiechy... no i obroty nie wskakiwaly na 1700 po odpaleniu na zimno, byly tak ok. 1200.

DubSon · Post autor: **DubSon** » 2012-02-22, 08:32

wojtaak, choć mam GA16DE to u mnie było podobnie jak u Ciebie przed i po czyszczeniu

I teraz chodzi jak powienien

wojtaak · Post autor: **wojtaak** » 2012-02-22, 08:42

DubSon, ja tez mam GA16DE

hmm... wolalem wczesniejsze zachowanie

Jezdze przewaznie na krotkich odcinkach i jak jest tak zimno silnik jeczy na wysokich obrotach niczym tico.. i jeszcze te zwiechy...

Post autor: **bonzo** » 2012-02-22, 11:02

wojtaak pisze:hmm.... pogodzilbym sie z tym, gdyby nie to, ze przed czyszczeniem bylo bez zwiechy... no i obroty nie wskakiwaly na 1700 po odpaleniu na zimno, byly tak ok. 1200.

Tej a jak masz katar to oddychasz pełna piersią ?

wojtaak · Post autor: **wojtaak** » 2012-02-22, 11:15

No dobra, ale pozwole sobie zacytowac wypowiedz kolegi ToMiPlis:

"Co do zawieszania się wskazówki to miałem tak samo po czyszczeniu, auto wariowało i czasami zostawało na 1500 gdy stawałem na światłach i tylko szybkie włączenie odbiorników prądu(nawiew na max i długie) powodowało spadek obrotów. Też już miałem zamiar dobrać się do sprężyny ale na szczęście w moim przypadku wystarczyły wyregulować patent od ssania i dokręcić śrubę regulacyjną jałowego zgodnie z serwisówką. Minimalne (prawie nie zauważalne) stawanie obrotów na około 1200 jest założeniem konstrukcyjnym silnika, było to już poruszane kiedyś na forum."

Czy regulacja moze cos poprawic? Bo glosy sa jednak podzielone, nie kazdemu sie obroty przycinaja.
"Minimalne (prawie nie zauważalne) stawanie obrotów na około 1200 jest założeniem konstrukcyjnym silnika" - jeszcze bym przezyl, ale u mnie zacina sie na dluzej.

Kiedy silnik jest na max nagrzany i przygazuje go na 6-7000 to przez jakis czas działa wlasnie z takim ledwo wyczuwalnym przywieszeniem, czyli tak jak kolega opisywal. Jezeli nie przygazuje to wiesza sie jak na zimnym. A wg mnie takie przyciecie jak jest na filmiku trwa za dlugo, ale moze sie myle...
Chyba ze nie przycinaja sie tylko zasyfione silniczki, ktore nie dzialaja w pelnym zakresie....

toio · Post autor: **toio** » 2012-02-22, 12:51

dodam coś od siebie.
Podobny problem miałem w Micrze.
Wymiana na nową uszczelkę pod przepustnicę, nowy oring na krokowca i kompleksowe czyszczenie krokowca załatwiło sprawę. Zero przycinania (testowane podczas jazdy), do czasu aż ruszyłem śrubą regulacyjną od obrotów na biegu jałowym. Obroty były za wysokie o 200-300 więc trzeba było jej zdjąć. Po przekręceniu śruby problem przycinania powrócił ponownie. Chyba jednak gdzieś tutaj trzeba szukać winowajcy.

dylson · Post autor: **dylson** » 2012-02-22, 16:38

1. Nie gazuj tak silnika (okolice 6000 obr)na zimnym bo przekonasz sie ile kosztuje remont.
2. Ustaw prawidlowe obroty na biegu jalowym (nie wiem jakie powinna miec almera)
3. "Przycinanie sie" jest normalne chyba, ze wszyscy mamy popsute auta.
4. Po czyszczeniu krokowca obroty podnosza sie poniewaz robi sie wiekszy przeplyw powietrza wiec delikatnie podniesione obroty po tej czynnosci to normalne zjawisko.

wojtaak · Post autor: **wojtaak** » 2012-02-22, 16:52

1. Nie mam zwyczaju gazowania silnika na zimno...
2. Jezeli chodzi o regulacje plastikowa srubka to juz to zrobilem w miare moich umiejetnosci
3. Lekkie "przycinanie" ok, ale takie jak u mnie tez jest w normie? Czasem przycina sie na dluzej niz widac na filmie a czasem w ogole nie schodza.
4. Czy obroty po odpaleniu na zimno na poziomie 1700 to norma? Jezeli tak to wiecej nie pytam.

toio · Post autor: **toio** » 2012-02-22, 18:19

ad 3. - Almera N15 1.4 99r 140tys.km brak przycięcia na obrotach
- Almera N15 1.6 97r 220tys.km brak przycięcia na obrotach
- Micra K11 93r 1.0 jest przycięcie przebieg już powyżej 200 i tak kupiłem zmiana była jak opisałem w kilku postach powyżej
- Primera P11 97r 1.6 200tys.km przycięcie jak u wojtaaka (zaczęło się przy przebiegu 170tys.km.)
Więc przycinanie nie koniecznie jest "normalne"

maniek_NKP · Post autor: **maniek_NKP** » 2012-02-22, 22:29

wojtaak, czyściłem przepływomierz i przepustnicę tydzień temu (viewtopic.php?p=192774&highlight=#192774) i mam tak samo jak ty z tymi obrotami. Kiedyś już też przeprowadzałem ten zabieg i tez miałem tak samo. Wszystko normowało się po jakiś czasie.

scubzik · Post autor: **scubzik** » 2012-02-22, 22:36

maniek_NKP pisze:Wszystko normowało się po jakiś czasie.

hmm czyli przepływka jest za czysta i musi się przybrudzić aby wsio wróciło do normy

maniek_NKP · Post autor: **maniek_NKP** » 2012-02-22, 22:50

scubzik pisze:maniek_NKP napisał/a:
Wszystko normowało się po jakiś czasie.
hmm czyli przepływka jest za czysta i musi się przybrudzić aby wsio wróciło do normy

Na to wygląda

A tak serio, to musi się zaadoptować do "nowych" warunków.

wojtaak · Post autor: **wojtaak** » 2012-02-23, 07:29

maniek_NKP pisze:musi się zaadoptować do "nowych" warunków.

Tylko ile ta adaptacje bedzie trwala

u mnie juz ponad miesiac i nic sie nie zmienia...

To w koncu jak to jest po odpaleniu na zimnym... 1700 i schodzenie to norma?
Co do zwiech to jezeli jeszcze jakas regulacja nie pomoze to chyba odpuszcze temat i poczekam az korokowy znowu sie zasyfi

[ Dodano: 2012-02-23, 07:30 ]

dylson · Post autor: **dylson** » 2012-02-23, 17:11

wojtaak pisze: zwyczaju gazowania silnika na zimno...
2. Jezeli chodzi o regulacje plastikowa srubka to juz to zrobilem w miare moich umiejetnosci
3. Lekkie "przycinanie" ok, ale takie jak u mnie tez jest w normie? Czasem przycina sie na dluzej niz widac na filmie a czasem w ogole nie schodza.
4. Czy obroty po odpaleniu na zimno na poziomie 1700 to norma? Jezeli tak to wiecej nie pytam.

1. Na filmiku widac co innego
2. Czy po tym obroty na jalowym byly takie jak podaje serwisowka?
3. To co jest na filmiku jest w normi jesli obroty nie schodza wcale lub sie zawieszaja znaczy ze mogles cos uszkodzic podczas czyszczenia.
4. Nie wiem nie mam almery, spradz co mowi serwisowka.

wojtaak · Post autor: **wojtaak** » 2012-02-23, 18:47

dylson, dzieki za wskazowki.
Widac co innego, bo jak pisalem wczesniej, po mocniejszm przygazowaniu obroty schodza niemal plynnie, zapomnialem tylko, ze dotyczy to juz nagrzanego silnika - my mistake. Oczywiście mam swiadomosc czym grozi gazowanie na zimnym.

Wlasnie staram sie ustalic co ewentualnie moglem uszkodzic, zle zlozyc, zle ustawic przy czyszczeniu... Ale wszystko wskazuje na to, ze lapie sie w normie.

Pozdrawiam

dylson · Post autor: **dylson** » 2012-02-23, 20:36

Sprawdz na rozgrzanym silniku wskazania czujnika temperatry dwupinowego.

wojtaak · Post autor: **wojtaak** » 2012-02-26, 21:18

Nie bardzo wiem jak to sprawdzic we wlasnym zakresie ale jak bylem na diagnostyce komputerowej to diagnosta powiedzial, ze czujniki sa ok (poza tym wrzucenia biegu jalowego/luzu, ktory byl uszkodzony).

Czy mozna cos zrobic, zeby po odpaleniu na zimnym obroty byly nizsze niz 1700?

toio · Post autor: **toio** » 2012-02-27, 10:53

a śrubą nie da się nic wyregulować???
1700 na zimnym, a jak się rozgrzeje to ile masz??

wojtaak · Post autor: **wojtaak** » 2012-02-27, 14:58

Sruba jest skrecona na minimum, gdy ustawie ja inaczej obroty przyciaja mi sie przy wyzszych obrotach - nie na 1200, jak na filmiku a np. 1500, 1600 itd - im bardziej ja wykrece tym wyzej sie przycinaja.
Jak jest rozgrzany na max to obroty trzyma na 800-900, czyli prawidlowo.

ciapek · Post autor: **ciapek** » 2012-02-27, 15:51

Pisałeś, że uczyłeś TPS ale nie podałeś jakie masz napięcie ustawione na rozgrzanym silniku.

wojtaak · Post autor: **wojtaak** » 2012-02-27, 17:56

uczylem - mialem na mysli, ze ustawialem TPS zgodnie z instrukcjami (rozgrzany silnik, odlaczyc TPS, przygazowac ustawic jalowy itd. ale objawy jak wtedy ustawie jalowy na 700-800 sa jak wyzej opisalem), nie bardzo wiem jak samemu sprawdzic i ustawic te napiecia, ale jak bylem na diagnostyce to wszystko bylo w normie. a sprawdzane bylo juz po czyszczeniu. Aczklowiek reki sobie nie dam uciac za tego diagnoste....

maniek_NKP · Post autor: **maniek_NKP** » 2012-02-29, 13:31

wojtaak, i jak tam z tymi obrotami u Ciebie, bo u mnie się już wszystko unormowało.

wojtaak · Post autor: **wojtaak** » 2012-02-29, 14:20

maniek_NKP, samo się unormowało? U mnie w zasadzie tak samo jest...