FORUM NISSAN ZONE

Witam , jako ze bd na lato kupowal nowe felgi i opony to zaczolem juz szukac noi padl dylemat jakie opony kupic . Pod uwage bralem te w linkach :

http://www.oponeo.pl/dane-opony/toyo-pr ... 16-87-w-zr

http://www.oponeo.pl/dane-opony/falken- ... 16-87-v-xl

http://www.oponeo.pl/dane-opony/kumho-k ... 16-87-w-xl

Mial ktos z Was doczynienia z którąś z opon?? Ewentualnie co wybrac z tych lub co mozecie polecic z innych opon . Pzdr

Ja szczególnie polecam Yokohame:

- YOKOHAMA Parada PA01 205/45R16 87V
http://www.netcar.pl/x_C_I__P_115543210-115510002.html

i w lepszej cenie:

- HANKOOK Ventus V12 evo K110 205/45R16 87W XL ZR
http://www.netcar.pl/x_C_I__P_115574779-115510002.html

Pozdro

yokohamy sa fajne ale cena niemala
A mial ktos te Toyo Proxes t1??

ja na lato biore toyo t1r miałem w poprzedniej almerce dawały rade miękka guma trzyma dobrze przerabiałem też ostatnio yokohamy c drive też polecam http://allegro.pl/opony-letnie-yokohama ... 39928.html

Shadows pisze:Toyo Proxes t1

T1-R
Do 130KM jakoś trzymają ponoć, jak ktos ma wiecej kucyków to już tak ładnie nie lepią.
Na jakimś forum polemizowali ich temat + R1-R i R888.

No i długo nie trzymają na sobie bieżnika.
Poczytajcie sobie przeszukujac google, ja to zrobiłem i sam się zastanawiam nad oponami i jeśli nazbieram tyle hajsu, to wybiorę Toyo R1-R na przednią ośkę i pewnie T1-R na tył.

R1-R kosztuje dwa razy tyle co T1-R Jeszcze musze poszukac na temat tych Falken ZE 912

Shadows pisze: Jeszcze musze poszukac na temat tych Falken ZE 912

Nie polecam,szybko się ścierają i mam wrażenie że są "śliskie" w zakrętach ale to moja opinia (DOT 2009 żeby nie było że stare)

Ja mam yoko parada i zawsze jak polecam to limon twierdzi, że to zła opona a ja Ci mówię, że osobiście jestem zajebiście z niej zadowolony a i lekko nie ma

też jeździłem na Falkenach i podzielam opinie Rysiu83, Bombel też na takich jeździ/ł

A zapytam się, dlaczego nie Michelin bądź Bridgestone

Osobiscie niepatrzylem na Bridgstone a tym bardziej na Michelin ale napisalem ze jak macie jakies inne propozycje lub mozecie polecic jakas dobra gume to piszcie
A Nokian??
http://www.oponeo.pl/dane-opony/nokian- ... 16-83-w-zr

ciapek pisze:Bombel też na takich jeździ/ł

Jeżdżę i nawet przy mojej mocy dają radę. Mam je w rozmiarze 215/40 R17. Kupione w UK stąd może inne zachowanie

Mysle zeby postawic na te Yokohama Parada na przód a na tył wrzocic jakies tansze np te co killer2000 polecil Yokohama c drive

Lepsze opony wrzUć na tył.
Poszukaj Uniroyali. Nie ma lepszch na nasze rowy z wodą zwane niewiedzieć czemu, jezdniami

Czemu lepsze na tył? Mi zależy zeby przód sie dobrze kleił z pod świateł

Shadows pisze:Czemu lepsze na tył?

Żeby dupa nie latała, choć ja na przód chce wsadzić właśnie dobrze klejące, a na tył T1R, które też jakoś tam się trzymają

Właśnie. Żeby dupa nie latała, bo jak sie przód uślizgnie to jest nad nim jakaś kontrola, a jak zadek poleci...
Zawsze lepsze gumy na tył trzeba dawać chociaż....
http://www.opony.com.pl/artykul/testy-m ... d/?id=1069
http://www.oponeo.pl/artykul/nowe-opony-na-tyl

I bądź tu mądry

agaj666 pisze:Poszukaj Uniroyali. Nie ma lepszch na nasze rowy z wodą zwane niewiedzieć czemu, jezdniami

X 2
Sam używam Rainsport 2 i Rainexpertów (205/55/16) - te pierwsze są nieco głośniejsze, ale nie głośne. Na wodę rewelacja. Mają jednak jedną wadę - przy ciężkim aucie (niestety takie mam) są nieco za miekkie IMHO. Myśle, że przy niższym profilu będzie lepiej.

Mialem juz Uniroyal Rainsport chcialem jakis innych sprobowac jak naraziem faworytrm jest ta Yokohama Parada

MNie uczyli, że lepsze opony na napedzana os, ale teraz jest nowy trend, że zawsze na tył

Jest takie parcie że zakładamy na tył ponieważ większość z kierowców ma powiedzmy "mniejszy level umiejętności", bo jak ich zarzuci tyłem to już olaboga świata nie ma.
Dla mnie liczy się:
-hamowanie
-przyspieszanie
-skręcanie

Mając auto z napędem na przód odpowiedź jest prosta.

Ps. jak mi tyłem zarzuci to i dobre opony nie pomogą

Jastrząb, Zgadzam sie z Toba w 100 %

Jastrząb pisze:
Ps. jak mi tyłem zarzuci to i dobre opony nie pomogą

Wydaje Ci się ale to moje zdanie, bo nie jestem mistrzem kierownicy.

proponuje stary trend wprowadzic na forum ,że lepsze opony na przód i kropka

Ja też nie jestem "master of wheel", ale mam takie a nie inne zdanie.

Możemy podejść do tej kwestii zupełnie inaczej, powiedzmy że jedzie sobie przeciętny Kowalski, autem który nie ma tryliona systemów anyt-poślizgowych. Pan Kowalski ma dobre opony na tyle i słabsze z przodu, jedzie sobie drogą i nagle wybiega mu dzik, hamulec-abs-(który włącza się dość szybko bo są słabe kapcie)-lewo-prawo-jeb w dzika prawym rogiem bo przednie gumy były słabe i nie reagowały poprawnie na skręcanie.

Lub inny przypadek (dobre gumy z tyłu słabe z przodu), jedzie sobie Kowalski, powiedzmy że jest mokro, pada deszcz, dodatkowo jedzie drogą gdzie w skrajni są drzewa, jedzie sobie jedzie, w radiu jakieś coco-bongo no i ma jakieś wspomnienia jak brędzlował się na wyjeździe podglądając swoje koleżanki pod prysznicem, przyciska pedał gazu ZA MOCNO, nagle ostry zakręt w prawo-kiera w prawo-przód trzyma bo to jakieś dobre auto, ale cóż to- tył ucieka (przypominam że auto już jest w łuku), Kowalski nie wie za bardzo co robić bo nigdy nie bawił się autem pod supermarketem, ale widział coś tam w telewizji i kontruje waląc w lewo na maxa, tylne opony łapią gripa I CO, Kowalski wali na lewy pas bo nie nadąża odbić w drugą A TAM JAKAŚ INNA RODZINA W JAKIMŚ AUCIE.


Różnych przypadków można wymieniać co nie miara, z korzyścią dla dobrych gum z przodu bądź z tyłu, dla aut z napędem na przód i na tył....bla bla bla


Dla auta z przednim napędem z dobrymi gumami na tyle to ja widzę taki plus że...........że go nie widzę.

Na serio teraz bawię się resorakiem z zablokowanymi przednimi kołami, taki rodzaj poślizgu i takie wyprowadzenie poprzez tylne dobre opony (czyli na wprost) jest dobre kiedy z magicznych przyczyn przód wywala gdzieś na bok a droga mknie dalej prosto, auto zostaje postawione prosto i hurra żyjemy, ale tak nie jest w rzeczywistości.




CONCLUSION ---- Milion jest za i milion przeciw, wybierz jak uważasz, nigdy nie wiesz na jaką sytuację trafisz i jaka przyczepność będzie ci potrzebna. Przeciętnemu Kowalskiemu i tak wcisną kit że MUSI kupić 4ry nowe opony.


A tak na serio, sam nie sprawdzisz to sam się nie dowiesz.

Ogólnie zawsze kupuje nowe opony, chyba że sytuacja jest taka że tył jest jeszcze młody rocznikowo.

Polecam Falkena bardzo dobrze zachowuje się na suchym i bardzo dobrze na mokrym, na prawdę fajna oponka. Teraz ujeżdżam Yokohame S.drive i szczerze falken lepiej trzymał na pewno na mokrym, z tym że Yoko jest wyprodukowana 2006 roku i dostałem je w hurtowni jako leżakowane

Zakupilem wkoncu Goodyear F1 GSD3

Shadows pisze:Zakupilem wkoncu Goodyear F1 GSD3

Na twardym gruncie powinny spisywac sie dobrze, ale jak przyjdzie ci stanac np na mokrej trawie to zaczniesz slizgac sie.
Ja mam goodyear excellence i jestem zadowolony bo dobrze sie trzymaja.

homik123456 pisze:

Shadows pisze:Zakupilem wkoncu Goodyear F1 GSD3

Na twardym gruncie powinny spisywac sie dobrze, ale jak przyjdzie ci stanac np na mokrej trawie to zaczniesz slizgac sie.
Ja mam goodyear excellence i jestem zadowolony bo dobrze sie trzymaja.

Miałeś te gumy że tak piszesz???
Ja miałem GSD2 i GSD3 bardzo fajne gumki, GSD3 dość szybko się zużywaja ale są wporzadku i na mokrym i suchym niezle lepia. Prawdopodobnie teraz z 16 tez GSD3 bedzie:)

SiwoL, a ty smigales nimi po mokrej trawie?? Ja nie mialem ale kumpel ma i wiem dlatego:-)
A ty sie tak juz nie rzucaj.