Warmińsko-mazurska Strefa
- Hahkuh
- fanatyk nissana
- Posty: 2020
- Rejestracja: 2010-05-03, 22:18
- Lokalizacja: Olsztyn / Bartoszyce
- Kontakt:
Jastrząb pisze:ni **uja , by się rzucił w oczy
Hahkuh pisze:stacjonuje w Mrągowie
Modyfikacje:
- zegary Nismo z bialymi tarczami
(nismo boost, temp oleju i licznik momentu obrotowego na przednich kolach)
- predkosciomierz Nismo 320km/h
- obrotomierz Nismo wyskalowany do 11tys obr/min
- zawieszenie przod gwint HKS i sprezyny Tein
- zawieszenie tyl gwint HKS ze sprezynami HKS z mozliwoscia regulacji twardosci z wnetrza samochodu
- short shifter (nie wiem jakiej firmy)
- sprzeglo dwutarczowe carbonowe Exedy
- ecu Apexi Power FC wraz z Commanderem
- Grex/Trust galka zmiany biegow
- IC Trust
- Greddy korek wlewu oleju
- Trust korek do wody 1.3b
- doloty Apexi
- filtry grzyby Trust
- Greddy profec b boost controler
- Apexi zegar boost
- przelotowy uklad wydechowy (nie wiem jakiej firmy)
- chlodnica oleju z relokacja filtra oleju Grex
- przewody z chlodnicy oleju w stalowym oplocie
- carbonowa maska
- felgi 18 Volk z oponami 265/35/18 i nakretkami Rays
- zderzak przod prawdopodobnie Veilside
- poszerzenia przednich blotnikow z wentylacja
- zaciski hamulcow brembo
- sprezarki prawdopodobnie fabryczne z podniesionym dokladowaniem na 1b
- klatka
....a już jutro....
-=MY GREEN HORNET=-
______
...nie golę klaty - nie znam się na tym...
"Zwykle nie pijam na trzeźwo..."
______
...nie golę klaty - nie znam się na tym...
"Zwykle nie pijam na trzeźwo..."
niski , ja kiedyś w swojej primerze zamontowałem siłownik od zamka centralnego i otwieranie bagażnika i wlewu paliwa miałem na przyciski
BYŁA - PRAWDOPODOBNIE NAJSTARSZA P10 W POLSCE
JEST - Saab 9-5 , 2.0t , 1997 rok , na wypasie , wydech 2,75 " na razie tylko , będzie więcej
Z Klubem Nissana od czerwca 2005 i tak zostanie
JEST - Saab 9-5 , 2.0t , 1997 rok , na wypasie , wydech 2,75 " na razie tylko , będzie więcej
Z Klubem Nissana od czerwca 2005 i tak zostanie
Na szczescie linka jest cala tylko glowka na poczatku pekla . Jest do opanowania bez koniecznosci przekopywania sie przez pol auta a zamek w bagazniku mimo lania litrami wd40 i plynu hamulcowego stoi ... wkladka do wymiany ....Maniek-ol pisze:niski , ja kiedyś w swojej primerze zamontowałem siłownik od zamka centralnego i otwieranie bagażnika i wlewu paliwa miałem na przyciski
Pogoda cos ostatnio nie pozwala na spotowanie
koledzy potrzebuję kumatego mechanika lub ogólnie kogoś kto by sprawdził i potwierdził co jest do wymiany i co stuka z przodu z lewej strony w mikrze.
Objaw: głośne stuki i wibracje na kierownicy podczas jazdy na nierównościach. Tak jakby gdzieś był ogromny luz. Dźwięk i objawy podobne do walących wahaczy w passacie b5
Dwie stacje kontroli nic nie znalazły. Testy na "wytrząhaczu" wyszły OK. W jednej stacji na siłę znaleźli - sworzeń dolny wahacza. Sworzeń i tuleja zostały wymienione ale żadnej poprawy.
Dziś poszarpany trochę w powietrzu - stwierdzono luzy na końcówce drążka - ale prawej więc zakładam, że wymiana na tą konkretną dolegliwość nie pomoże. Gdy wspomniałem, że najmocniej wali z lewej strony to stwierdzono (nie wiem czy znowu nie na siłę) wylany lewy amortyzator.
Z tego co czytam po forum to mogą to być równie dobrze luzy na maglownicy a to "walenie" jest prawie że typowe i jakby normą dla micry k11 aczkolwiek jest to jedyna micra którą jeździłem więc nie jestem w stanie stwierdzić czy to konkretnie takie stuki.
Zanim wywalę kasę na amorki wolałbym się upewnić i trafić do kogoś kto to poprawnie zdiagnozuje a nie będzie wymieniał pół auta kawałek po kawałku i dochodził przyczyny na chybił-trafił. Macie jakiś pomysł gdzie się z tym udać?
Objaw: głośne stuki i wibracje na kierownicy podczas jazdy na nierównościach. Tak jakby gdzieś był ogromny luz. Dźwięk i objawy podobne do walących wahaczy w passacie b5
Dwie stacje kontroli nic nie znalazły. Testy na "wytrząhaczu" wyszły OK. W jednej stacji na siłę znaleźli - sworzeń dolny wahacza. Sworzeń i tuleja zostały wymienione ale żadnej poprawy.
Dziś poszarpany trochę w powietrzu - stwierdzono luzy na końcówce drążka - ale prawej więc zakładam, że wymiana na tą konkretną dolegliwość nie pomoże. Gdy wspomniałem, że najmocniej wali z lewej strony to stwierdzono (nie wiem czy znowu nie na siłę) wylany lewy amortyzator.
Z tego co czytam po forum to mogą to być równie dobrze luzy na maglownicy a to "walenie" jest prawie że typowe i jakby normą dla micry k11 aczkolwiek jest to jedyna micra którą jeździłem więc nie jestem w stanie stwierdzić czy to konkretnie takie stuki.
Zanim wywalę kasę na amorki wolałbym się upewnić i trafić do kogoś kto to poprawnie zdiagnozuje a nie będzie wymieniał pół auta kawałek po kawałku i dochodził przyczyny na chybił-trafił. Macie jakiś pomysł gdzie się z tym udać?
- Hahkuh
- fanatyk nissana
- Posty: 2020
- Rejestracja: 2010-05-03, 22:18
- Lokalizacja: Olsztyn / Bartoszyce
- Kontakt:
...ja niestety nie mam żadnego dobrego mechanika w chwili obecnej
-=MY GREEN HORNET=-
______
...nie golę klaty - nie znam się na tym...
"Zwykle nie pijam na trzeźwo..."
______
...nie golę klaty - nie znam się na tym...
"Zwykle nie pijam na trzeźwo..."
- Hahkuh
- fanatyk nissana
- Posty: 2020
- Rejestracja: 2010-05-03, 22:18
- Lokalizacja: Olsztyn / Bartoszyce
- Kontakt:
...jak było? GRUUUBO jak zawsze! Relacja audiowizualna czeka na zmontowanieJastrząb pisze:Hahkuh jak było w piątek ja niestety nie mogłem pokazać się w lokalu.
ŻAŁUJ!!! Gościliśmy znane persony
...jak się wyrobię, to też podjadęManiek-ol pisze:Może być. Godzina 17 - 17.30
-=MY GREEN HORNET=-
______
...nie golę klaty - nie znam się na tym...
"Zwykle nie pijam na trzeźwo..."
______
...nie golę klaty - nie znam się na tym...
"Zwykle nie pijam na trzeźwo..."