Siema mam problem z silnikiem ,znaczy nie wiem czy to od silnika.
Jak zapitalam to w okolicach 3 tys mi go dusi i jest dziwny dzwiek jak zaczyna zasysać jak by z okolic dolotu . ( może turbo jak by łożysko nie wiem jak opisać ten dziek ).
Jak ostro zahamuje to mi zgaśnie.
Jak zjadę na postój to obroty falują 0-1000 i nie wiem co jest grane, od kilku dni tak jest i czuje że nie idzie jak przedtem .
Dodam że jest tylko Greddy E-manage , dolot HKS i jakis tam blow off reszta seria.
Do tego komputera dorwał się znajomy ostatnio i nie wiem czy czegoś nie popier.......
jakieś pomysły ?
Problemy Rb25det
Moderatorzy: Seba WWA, Ryba, Sajmooon