100nx problem po regeneracji tylnych zaciskow
Moderatorzy: Seba WWA, Ryba, Sajmooon
100nx problem po regeneracji tylnych zaciskow
Witam dokonałem regeneracji tylnych zaciskow. (ga16 tarcze z abs) tłoczki były w dobrym stanie posiadały jedynie nalot. wszystko złozyłem na smar zielony na nowych gumkach oraz nowy komplet tarcz z klockami ABE. Tarcze i klocki przetarłem benzyną ekstrakcyjna i złozyłem. Po złozeniu i wcisnieciu hamulca tyl hamuje ale chyba 1/4 siły przodu i pedał wpada troche za nisko jak na moje oko. Uklad był odpowietrzany z kazdego koła i na pompie. Jak pewnie wiecie zalecany plyn to dot 3 jednak pod reka miałem 4 i dolalem do ukladu. Jeden z mechanikow stwierdzil ze po wymieszaniu plynow moze byc takie zjawisko ze pedał bedzie miekki.. niby dlaczego? plyny zmieniaja objetosc?? Inny zaś powiedział ze wymieszanie moze byc negatywne w skutkach dla uszczelniaczy ale po roku i nie powinno miec wpływu na glebokosc wpadania pedału. Aha jak wkrecałem tłoczki to bez tego uszczelniacza z wierzchu szlo gładziudko ręką a z uszczelniaczem ledwo żabkami tak jak by w srodku wytwarzalo sie nadcisnienie. Czy tłoczek moze nie byc swobodny przez to? No i przesmarowalem jego spodnią część gdzie prawdopodobnie smar na stycznosc z plynem-ma to jakis wplyw? Na moje to albo zalega gdzies jeszcze powietrze albo pompa przepuszcza. Moze sie myle. Jakie są wasze sugestie?
_________________
_________________
1- kupiłeś tanie klocki, cudów nie oczekuj
2- płyn DOT4 jest w pełni mieszalny z DOT3 jak i z DOT5.1. Zalecam DOT4.
3- tylko DOT5 (silikonowy) zabija uszczelnienia układu hamulcowego. Nie mylić z 5.1, to dwa zupełnie różne płyny.
4- w jakiej kolejności odpowietrzałeś układ?
5- odpowietrzałeś grawitacyjnie czy odsysakiem?
6- czy przypadkiem podczas odpowietrzania poziom płynu w zbiorniku nie spadł poniżej minimum?
7- nowe klocki muszą się ułożyć. Proces "układania" klocków czasami trwa kilkadziesiąt km, i przed ułożeniem zazwyczaj hamują słabiej.
2- płyn DOT4 jest w pełni mieszalny z DOT3 jak i z DOT5.1. Zalecam DOT4.
3- tylko DOT5 (silikonowy) zabija uszczelnienia układu hamulcowego. Nie mylić z 5.1, to dwa zupełnie różne płyny.
4- w jakiej kolejności odpowietrzałeś układ?
5- odpowietrzałeś grawitacyjnie czy odsysakiem?
6- czy przypadkiem podczas odpowietrzania poziom płynu w zbiorniku nie spadł poniżej minimum?
7- nowe klocki muszą się ułożyć. Proces "układania" klocków czasami trwa kilkadziesiąt km, i przed ułożeniem zazwyczaj hamują słabiej.
Leon III FR 1.4 TSI 164KM/271Nm
http://www.rajdoactive.pl
Opony sportowe, Oleje Millers Oils, Wyposażenie rajdowe RRS i Schroth
tel. 534820535
http://www.rajdoactive.pl
Opony sportowe, Oleje Millers Oils, Wyposażenie rajdowe RRS i Schroth
tel. 534820535
Pedał przy hamowaniu ma taka sama twardosc jak przed regeneracją wiec chyba to nie pompa o ile wczesniej nie była walnięta i tył przepuszcza aczkolwiek mozliwe ze nie było plynu w pompie. Klocki jak klocki to w koncu tył a są raczej twarde sądzac po opiłkach miedzi na pow. trącej. Odpowietrzałem najpierw tyl pozniej przod a na koncu pompe tak wiem powinienem najpierw pompe. Odpowietrzalem hmm tradycyjnie? kilka pompnięć przytrzymanie pedału i odpowietrznik. Musze zajac sie chyba korektorami siły hamowania o ile je w ogóle mam.. (?)
prowadnice gdyby nie chodziły blokowało by hamulce. bo nawet gdyby były zapieczone to siła tłoczka spowoduje ich wysuniecie ale nie wsuna się i spowoduja opór a kolega nic o tym nie wspomniał
[ Dodano: 2013-08-18, 08:37 ]
Kojo troche jestes nie konsekwentny w wypowiedziach. na początku piszesz że pedał się zapada a następnie że ma taka sama twardosc jak przed regeneracją. zatem nie rozumiem na jakiej podstawie stwierdzasz że coś jest nie tak?
chyba że chodzi Ci o to że po regeneracji zwiekszył sie skok pedału. jesli o tym mowa to czy po kilku depnięciach pedał się podniesie? jesli tak to układ jest zapowietrzony jesli nie to proponuje jeszcze przewody elastyczne wymienić bojesli są stare to pęcznieją i efekt jest podobny.
mimo wszystko jednak obstawiam na pompe albo żle odpowietrzony układ. a co do skuteczności to tak jak kolega powyżej wspominał klocki i tarcze muszą sie ułozyć a do tego trzeba troche pojeżdzić aby dotrzec elementy ale tak czy siak tył zawsze będzie słabszy bo to taka wada konstrukcyjna:)
[ Dodano: 2013-08-18, 08:37 ]
Kojo troche jestes nie konsekwentny w wypowiedziach. na początku piszesz że pedał się zapada a następnie że ma taka sama twardosc jak przed regeneracją. zatem nie rozumiem na jakiej podstawie stwierdzasz że coś jest nie tak?
chyba że chodzi Ci o to że po regeneracji zwiekszył sie skok pedału. jesli o tym mowa to czy po kilku depnięciach pedał się podniesie? jesli tak to układ jest zapowietrzony jesli nie to proponuje jeszcze przewody elastyczne wymienić bojesli są stare to pęcznieją i efekt jest podobny.
mimo wszystko jednak obstawiam na pompe albo żle odpowietrzony układ. a co do skuteczności to tak jak kolega powyżej wspominał klocki i tarcze muszą sie ułozyć a do tego trzeba troche pojeżdzić aby dotrzec elementy ale tak czy siak tył zawsze będzie słabszy bo to taka wada konstrukcyjna:)
Prowadnice były skladane na smar i zadnych wiekszych sladow zuzycia na nich nie zauwazyłem. Jedynie przy montowaniu ich nie bylo to tak proste jak "nóż w masło" ale koło ma pełną swobodę. Hamulce byly odpowietrzane drugi raz i po tym razie pedał wpada na podobną głębokość jak przed regeneracją ale juz nie głębiej. Myslałem że bedzie potrzeba mniejszej siły do hamowania po regeneracji a tu lipa . Na lewarku tylnym kołem mozna bylo rękoma obracac po wcisnieciu pedału do oporu (oczywiscie uzywajac siły i na odpalonym) Musiałbym sprawdzic teraz jak sprawa sie ma bo zrobilem okolo 150km. Aha i reczny dziala ale na pol gwizdka moze nawet nie, takze autkiem rusze z nim bez problemu nawet zdazylo mi sie jechac z zaciągnietym z 3km a to dlatego ze nie gaśnie mi kontrolka aczkolwiek po zlozeniu hebli tez swiecila i zgasla i zapalila sie na stale po kilku mocniejszych zaciagnieciach. A skutkiem tej przygody jest mala tęcza na tarczach ale jedynie od wewnetrzej strony tuż przy wypukłości na felge i szeroka na 5-10mm boje sie ze je spaliłem.. Nalotu nie ma, lustereczko ale temperatura dała im w kość
coś jest nie tak z tymi zaciskami skoro ręczny nie blokuje kół. hamulec nożny i ręczny to dwie różne rzeczy częścią wspólną jest jedynie zacisk klocek i tarcza. nozny jest hydrauliczny a ręczny na linkę. wychodzi na o że ani linka ani hydrauliką nie jestes w stanie zadać odpowiednio dużej siły na tłoczek.
proponuję rozebrać jeszcze raz i tłoczki wyczyścić ze smaru a przywkładaniu tłoczka nasmarować dumki płynem ham
proponuję rozebrać jeszcze raz i tłoczki wyczyścić ze smaru a przywkładaniu tłoczka nasmarować dumki płynem ham
Wyjmij tłoczek jeszcze raz i sprawdź czy ta wewnętrzna wkładka tłoczka nie jest luźna. W jedną stronę powinna się obracać a w drugą blokować. Jeśli w obie jest luźna to tłoczek do wymiany (brak w zamienniku tego typu tłoczka).
Spróbuj jeszcze wykręcić pół obrotu tłoczek z zacisku i złożyć spowrotem całość i sprawdź czy działa (taki przypadek też już miałem, i to w 100nx)
Pozdro
MacG
Spróbuj jeszcze wykręcić pół obrotu tłoczek z zacisku i złożyć spowrotem całość i sprawdź czy działa (taki przypadek też już miałem, i to w 100nx)
Pozdro
MacG