opony całoroczne
Moderator: azorek
opony całoroczne
Witam, zamierzam kupić opony całoroczne, może ktoś jakieś polecić z racji doświadczenia?! Pozdrawiam
- typowy_sebaa
- nowy na forum
- Posty: 29
- Rejestracja: 2015-06-19, 22:16
- Lokalizacja: Głowno
Re: opony całoroczne
Mam Continentale VANCONTACT 4SEASON w dostawczaku i dają radę elegancko, zimą nie ma problemów z ruszaniem ani hamowaniem nawet na śniegu, ale trzeba mieć na uwadze, że Ducato na pusto jest cięższe od osobówki, a z ładunkiem to już w ogóle. Niemniej jednak, polecam Continentale, pamiętając, że jak coś jest do wszystkiego to teoretycznie jest do niczego. Wielosezonówka w mieście powinna zdać egzamin, ale trzeba pamiętać, że to nie zimówka i jednak trochę ostrożniej trzeba jeździć.
P11 - 1.6 daily - odgruzowywanie in progress
P10 - eGT - KUPIĘ!
P10 - eGT - KUPIĘ!
Re: opony całoroczne
Mam na myśli rozmiar 235/65/18 lub 235/60/18.
Re: opony całoroczne
Gdybyś naprawdę tak myślał, to codziennie woziłbyś ze sobą 4 albo 5 kompletów opon i zmieniał na trasie kilkanaście razy. Bo tu deszcz, to suchy asfalt, tu asfalt z piaskiem, tu bardziej szorstki asfalt, tu cieplej, tu zimniej itd., tu więcej zakrętów, tu mniejsza prędkość, większa itd...typowy_sebaa pisze: ↑2018-04-07, 18:07że jak coś jest do wszystkiego to teoretycznie jest do niczego.
Re: opony całoroczne
Spodziewałem się trochę więcej odpowiedzi ,z racji pewnie tego, że opony całoroczne są coraz bardziej popularne, ale widzę że ie wszyscy jeszcze z nich korzystają lub też nie chcą dzielić wrażeniami!
Re: opony całoroczne
od dziesiątków lat jeżdżę tylko na wielosezonowych oponach, nigdy nie miałem żadnych problemów, ale tylko z górnej półki, NOWE, oryginalne, żadne podróbki, Michelin, Toyo
p.s. wcześniej Ford Windstar, opony wielosezonowe Michelin, Honda Accord, opony wielosezonowe Michelin, następnie 17 lat, Nissan Pathfinder 2001 S, 3.5L, V6, 4x4, Micheliny jedne zjeżdżone od nowości, po około 7-8 latach, kolejny komplet Micheliny wielosezonowe, Pathfindera oddałem rodzinie za 2 tys, z przebiegiem 90tys km, stan bardzo dobry
teraz mam Nissan Murano 2016 SL, 3.5L, V6, AWD, opony wielosezonowe Toyo
p.s. sezon zimowy to przede wszystkim spokojniejszy i bezpieczniejszy styl jazdy, trochę wolniej przyspieszać, bez gwałtownych skrętów i dodawania gazu, większa odległość pomiędzy pojazdami
zawsze pamiętać, że wszystko co jest na jezdni pomiędzy nawierzchnią a oponami: lód, śnieg, woda, piach, ziemia, liście... drastycznie zmniejsza przyczepność opon i w każdej chwili może doprowadzić do poślizgu i tragedii, ponad 40 lat doświadczenia, od osobowych do największych i najcięższych pojazdów...
p.s. wcześniej Ford Windstar, opony wielosezonowe Michelin, Honda Accord, opony wielosezonowe Michelin, następnie 17 lat, Nissan Pathfinder 2001 S, 3.5L, V6, 4x4, Micheliny jedne zjeżdżone od nowości, po około 7-8 latach, kolejny komplet Micheliny wielosezonowe, Pathfindera oddałem rodzinie za 2 tys, z przebiegiem 90tys km, stan bardzo dobry
teraz mam Nissan Murano 2016 SL, 3.5L, V6, AWD, opony wielosezonowe Toyo
p.s. sezon zimowy to przede wszystkim spokojniejszy i bezpieczniejszy styl jazdy, trochę wolniej przyspieszać, bez gwałtownych skrętów i dodawania gazu, większa odległość pomiędzy pojazdami
zawsze pamiętać, że wszystko co jest na jezdni pomiędzy nawierzchnią a oponami: lód, śnieg, woda, piach, ziemia, liście... drastycznie zmniejsza przyczepność opon i w każdej chwili może doprowadzić do poślizgu i tragedii, ponad 40 lat doświadczenia, od osobowych do największych i najcięższych pojazdów...
Re: opony całoroczne
Zakupiłem auto już z założonymi wielosezonowe i jest ok ale zimą to raczej bez szaleństw a rozmiar to raczej 235/60 r18