Zdarzają się tacy.DJSzmer pisze:ktoś tego przestrzega?
Ja własnie jestem na etapie szukania części do Almerki N15, sprawca wjechał nam w tyl (domino, na szczęście nie bylismy tuz przed sprawcą). Rzeczoznawca zjawił się po 4 dniach, MTU (nalezy do hestii) orzeklo szkodę calkowitą i zmieścili się z wypłatą w 30 dniach.