Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

[ Terrano II] Alternator (mocniejszy)

Moderatorzy: bonzo, azorek

Grzegorz Opalsk
wiem o czym pisze
Posty: 47
Rejestracja: 2011-09-01, 14:13
Lokalizacja: Katowice

[ Terrano II] Alternator (mocniejszy)

Post autor: Grzegorz Opalsk » 2013-09-02, 13:39

Witam Szanowni Koledzy.

Pragnę nawiązać do tematu możliwości zainstalowania w Terrano II innego (bardziej wydajnego) alternatora. Na stronie Firmy Valeo zauważyłem pewien model alternatora, który zdaniem producenta stosuje się m.in w Terrano II. Mam Terrano II 2,7 tdi 125KM z 2004 roku.

Czy zdaniem Kolegów z załączonego poniżej opisu mozna stwierdzić, że będzie to coś dało się zainstalować (nasze 70 A to tochę mało)?

Tam jest aż 110 A.

Właściwości
Ilość żeber 6
Kierunek obrotów zgodnie z ruchem wskazówek zegara
Koła pasowe z kołem pasowym
Napięcie [V] 14
Pozycja / stopnie L 45
Prąd ładowania alternatora [A] 110

Produkt podlegający wymianie przy zakupie nowego
Rodzaj mocowania podwójna dźwignia obrotowa
Kod silnika: TD27Ti
do roku prod.: 02/2004

Typ skrzyni biegów: RS5W71C, Produkt podlegający wymianie przy zakupie nowego, Napięcie: 14 Zakres pomiarowy, Prąd ładowania alternatora: 110 A, Pozycja/Stopnie: L 45 °, Kierunek obrotów: zgodnie z ruchem wskazówek zegara, Ilość żeber: 6
Ostatnio zmieniony 2014-01-21, 21:10 przez Grzegorz Opalsk, łącznie zmieniany 1 raz.
Fidel

Awatar użytkownika
piotr323f
fanatyk nissana
Posty: 320
Rejestracja: 2010-12-24, 00:06
Lokalizacja: Z pod lasu

Post autor: piotr323f » 2013-09-24, 19:28

Witam,

Trochę mnie nie było na forum (i znowu nie będzie) a chyba będę miał parę informacji w temacie. Ja też w zeszłym roku postanowiłem zmienić alternator na większy. Zmiana na alternator o prądzie 100A raczej nie ma sensu, bo przeglądając dane katalogowe alternatorów zysku prądowego w najbardziej użytecznym zakresie prędkości obrotowej silnika (i alternatora) raczej nie będzie, takie jest moje zdanie.

Ja kierowałem się następującymi kryteriami: prąd 120A, jak najbardziej zbliżony sposób mocowania i alternator z jak najbardziej popularnego samochodu. Wybór padł na alternator z Opla Omegi V6 2.5l. Podobne konstrukcje są w samochodach: Opel Vectra 1.8 122KM, Alfa Romeo 155, 156 JTD, Volvo (jakiś tam silnik) i chyba Saab, ogólnie jest tego zatrzęsienie! Ja za swój zapłaciłem 60zł + przesyłka 17zł.

Oprócz alternatora potrzebne będzie jeszcze kółko pasowe. Mogłem je sam wytoczyć, można przełożyć z oryginału (ewentualnie jakieś tulejki mogą być potrzebne) ja aby się w robocie nie stresować za parę zł (w domu nie mam tokarki) kupiłem kółko uniwersalne. Niestety trochę porażka się okazała, bo na zdjęciu co innego a w rzeczywistości kółko to dwie wytłoczki z blachy! Ale co najważniejsze od początku lutego 2013 działa idealnie! Kosztowało 5,90zł. Przy okazji podniosłem delikatnie prędkość obrotową alternatora, nowe kółko ma mniejszą średnicę. Można też oczywiście sprawić sobie kółko pasowe ze sprzęgłem jednokierunkowym, masa kombinacji.

Musiałem też zmienić pasek klinowy na AVX 13x1200. Uwaga: ze względu na stosunkowo niewielkie opasanie koniecznie musi to być pasek typu AVX!

Do dorobienia pozostanie łącznik mocowania, można go wykonać w dowolny sposób i odpowiednie dopasowanie mocowania alternatora oraz podcięcie górnego napinającego pasek mocowania alternatora. Wszystko to w zależności od typu zastosowanego alternatora.

Jakie niespodzianki? Oczywiście będzie problem ze zdjęciem kółka pasowego. Ja dorabiałem sobie przyrządzik typu nasadka z powiększonym otworem na zabieraku i do tego nasadka spline M10 ale można o wiele prościej, wystarczy użyć pneumatycznego udarowego klucza do kół.

Zdjęcia poniżej:

Widok ogólny na tył alternatora
Obrazek

Widok ogólny od przodu
Obrazek

Porównanie wielkości
Obrazek

Łącznik napinacza (przykładowe wykonanie)
Obrazek

Przerobiony uchwyt napinacza
Obrazek

Przeróbka obudowy alternatora
Obrazek

Alternator założony
Obrazek

Górne mocowanie
Obrazek

Widok końcowy
Obrazek

Jak czegoś nie napisałem to jak będzie zapotrzebowanie na informacje to dopiszę. Nie bawię się w idiotyzmy typu "wędki" "rybki" i inne "?&$^%#&@" tym bardziej nie życzę sobie żadnych plusów i innych cudów. Natomiast konstruktywna krytyka bardzo mile widziana.

Tak jak wyżej napisałem, przeróbka działa od lutego 2013!

Pozdrawiam i powodzenia

Piotr
... W życiu piękne są tylko chwile ...

Awatar użytkownika
Thespian
doświadczony forumowicz
Posty: 248
Rejestracja: 2011-05-15, 20:00
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Thespian » 2013-09-25, 07:32

skoda że trzeba było założyć inny pasek... jego wymienność z paskiem pompy wspomagania czasem ratuje tyłek...

ogólnie super robota, mocowanie górne trochę delikatnie wygląda... ale skoro robi...

jak z pompą vacu?

Awatar użytkownika
azm-61
doświadczony forumowicz
Posty: 251
Rejestracja: 2010-09-09, 11:45
Lokalizacja: Toruń

Post autor: azm-61 » 2013-09-25, 11:50

Thespian pisze:jak z pompą vacu?
Piotr ma Tdi więc pompa vacu jest pod pompą wtryskową po prawej stronie silnika i dlatego ma alternator bez tej pompy przez to jest łatwiej znaleźć jakiś zastępczy alternator.
My mamy pompę vacu w Td przy alternatorach i tu jest problem z zamianą takiego alternatora.
Mam pewien pomysł jak to rozwiązać stosując alternatory bez tej pompy ale to jest na razie w fazie realizacji. Jak coś wykombinuję to podzielę się swoim pomysłem.

Andrzej
> http://chomikuj.pl/azm-61/Motoryzacja/T ... averick/CZ
Przednie zawieszenie i Body lift:

Awatar użytkownika
piotr323f
fanatyk nissana
Posty: 320
Rejestracja: 2010-12-24, 00:06
Lokalizacja: Z pod lasu

Post autor: piotr323f » 2013-09-25, 19:41

Witam,

Tak jak Andrzej zauważył, a ja przegapiłem, przeróbka dotyczy alternatora bez pompy podciśnienia.

Najsłabszym punktem tej konstrukcji nie jest górne mocowanie, a raczej kółko pasowe. Ja generalnie stosuję metodę minimalnych naciągów wszelkich pasków. Ten też tak działa i wszystko jest ok. Był też polany wodą i nie wymagał żadnych korekt naciągu. Prawdopodobnie można użyć kółka oryginalnego, ale chciałem podnieść minimalną prędkość obrotową alternatora.

Górne mocowanie można inaczej zrobić. To długie ramie można po prostu odciąć i przyspawać minimalnie powyżej, żaden kłopot.

Ogólnie to, taka przeróbka to żaden wyczyn. Terrano to nie rakieta w kosmos nie leci, trzeba znaleźć tani dowolny alternator z odpowiednim układem mocowania, zastanowić się jak rozwiązać problem kółka pasowego i do roboty. Koszt w moim przypadku wyszedł ekstremalnie niski a efekt rewelacyjny, zdecydowanie polecam. Żadnych spadków napięć, wahań napięcia itp się nie spotyka (mam założony na stałe cyfrowy miernik napięcia). Jak ktoś trafi na alternator do którego są drogie regulatory napięcia to taki regulator można zrobić samemu. Regulator steruje prądem wzbudzenia alternatora (w wielkim uproszczeniu) i można samemu dowolnie kształtować jego charakterystykę i może on być śmiało poza obudową alternatora.

Pozdrawiam,

Piotr
... W życiu piękne są tylko chwile ...

Awatar użytkownika
akara
wiem o czym pisze
Posty: 51
Rejestracja: 2010-08-16, 21:31
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: akara » 2014-02-08, 23:59

Słuchaj piotr 32f mam pytanie:jak u Ciebie było z mocowaniem alternatora do dolnej łapy. Górne mocowanie naciągu paska jest pokazane i jest ok. mnie natomiast interesuje jak sobie poradziłeś z dolnym mocowaniem altka. Czy coś podcinałeś czy Twój altek dołem idealnie pasował na dolną łapę. Ja będę montował altka z opla omegi 2,2 dti też o mocy 120A, ale z moich przymiarek wynika, że będe musiał zwęzić dolną łapę i przy altku zmniejszyć grubość pierwszego "ucha", żeby łapa mogła wejść między dolne "uszy", a jak to było u Ciebie???

Awatar użytkownika
piotr323f
fanatyk nissana
Posty: 320
Rejestracja: 2010-12-24, 00:06
Lokalizacja: Z pod lasu

Post autor: piotr323f » 2014-02-09, 19:01

Witam,

Dobrze kolego kombinujesz. Podcinałem mocowanie łapy dolnej oraz dopasowywałem grubość jednej strony ucha alternatora, ale to w sumie kosmetyka. Wszystko zależy od konkretnej wersji alternatora. Tylko pamiętaj, że przy tym ustalaniu wysunięcia alternatora decydująca jest poprawna współpraca paska klinowego na nowym kole pasowym z pozostałymi kołami. Przesunięcia w granicach +/-1cm od punktu środkowego nie robią żadnej różnicy.

Zdjęcia:
Obrazek
Obrazek

Jak na chwilę obecną to cała przeróbka spisuje się rewelacyjnie, żadnych przeróbek nie robiłem. Nawet to pseudokoło pasowe z dwóch wytłoczek blachy jest ok. Teraz baaaaaardzo rzadko zaglądam na forum więc jak coś pilnie ode mnie potrzebne to najlepiej pisać na pw.

Pozdrawiam,

Piotr
... W życiu piękne są tylko chwile ...

Awatar użytkownika
akara
wiem o czym pisze
Posty: 51
Rejestracja: 2010-08-16, 21:31
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: akara » 2014-02-09, 20:22

Dzięki piotr323f tak myślałem. Twoja odpowiedż upewniła mnie, że moje rozumowanie jest prawidłowe. :mrgreen:

Paweł84
aktywny forumowicz
Posty: 162
Rejestracja: 2012-11-12, 15:13
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Paweł84 » 2014-02-09, 20:23

A czemusz to tak rzadko zaglądasz? Jeśli to nie tajemnica?
Szkoda ,bo mało jest tak pomysłowych i służących pomocą ludzi.

Awatar użytkownika
akara
wiem o czym pisze
Posty: 51
Rejestracja: 2010-08-16, 21:31
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: akara » 2014-02-10, 19:36

Dzisiaj dokonałem przeszczepu alternatora Bosch 0124515080 120A z Opla 2.0 diesel do mojego Terrano II 2,7 TDi.Udało mi się to bez zmiany długości paska klinowego i bez zwężania dolnej łapy. Po dokonaniu dokładnych pomiarów zwęziłem jedno ucho alternatora tak, aby dolna łapa weszła bez zwężania. Do górnego mocowania zostawiłem jedno ucho alternatora, a drugie poprostu usunąłem. Górne ucho również zwęziłem do wymiaru zbliżonego do oryginału.Napinacz zrobiłem podobnie jak Piotr. Dodam jeszcze, że wykorzystałem koło pasowe od oryginalnego alternatora /jest solidne i nie wymaga kombinacji z podkładkami/.

Awatar użytkownika
piotr323f
fanatyk nissana
Posty: 320
Rejestracja: 2010-12-24, 00:06
Lokalizacja: Z pod lasu

Post autor: piotr323f » 2014-02-11, 00:36

Paweł84 pisze:A czemusz to tak rzadko zaglądasz? Jeśli to nie tajemnica?
Szkoda ,bo mało jest tak pomysłowych i służących pomocą ludzi.
Tajemnicy nie będę robił. Sprawa jest prosta, po prostu nie do końca pasują mi osobiście zwyczaje panujące na forum. Zaczęło się to na poprzednim forum skąd wyemigrowałem, ale i tu też jest problem. W skrócie to nie akceptuję w żaden sposób pewnego typu zachowania, a szkoda mi czasu na udowadnianie racji, więc daję sobie spokój. To po pierwsze. Po drugie to jak na razie przystopowałem na trochę z przeróbkami w Terrano a w tematach które już są obecne na forum, są już odpowiedzi na prawie wszystkie problemy. Problemem może być ewentualna weryfikacja treści.

Wracając do tematu to fajnie, że koledze "akara" przeróbka się udała! Trafiłeś na alternator o innym kącie ustawienia łap, dzięki czemu masz oryginalny pasek klinowy, zamienny z paskiem od napędu pompy wspomagania, co już wcześniej zauważył "Thespian". Wydaje mi się, że Twój model i typ alternatora jako zamiennika oryginału jest odpowiedniejszy, dlatego bez zdjęć się nie powinno obyć. Podaj jak możesz dokładniejsze dane alternatora oraz czym zdejmowałeś kółko pasowe - dorabiany kluczoprzyrząd czy klucz pneumatyczny? Ja nie użyłem celowo oryginalnego kółka ponieważ, na tamtą chwile chciałem mieć rezerwowy sprawny oryginalny alternator (chociaż teraz to oryginał być może pójdzie na prototypową elektrownie wiatrową). Co do kontroli ładowania to mam podłączony miernik cyfrowy, na początku trzeba dowolnym sposobem sprawdzić ten alternator. Mam porobione pewne charakterystyki utrzymywania napięcia przy danych obrotach, ale robiłem je pod kątem zasilania mojego podgrzewacza płynu chłodzącego jak i również manualnego sterowania pracą świec żarowych silnika, więc tutaj na niewiele się one przydadzą.

Pozdrawiam i czekamy na zdjęcia :-D ,

Piotr
... W życiu piękne są tylko chwile ...

Awatar użytkownika
azorek
fanatyk nissana
Posty: 1092
Rejestracja: 2009-11-30, 07:48
Lokalizacja: Tuchorza

Post autor: azorek » 2014-02-11, 08:55

piotr323f pisze:nie do końca pasują mi osobiście zwyczaje panujące na forum.
Prosze każdego, kto ma jakiekolwiek uwagi do działania forum, o wypowiedź w temacie viewtopic.php?t=14813 Staramy się usprawnić forum i każda krytyka jest mile widziana.

Awatar użytkownika
Thespian
doświadczony forumowicz
Posty: 248
Rejestracja: 2011-05-15, 20:00
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Thespian » 2014-02-11, 11:44

a zamiennik do TD ktoś już "przetrawił"?

w TD jest problem z vacu...

Awatar użytkownika
azm-61
doświadczony forumowicz
Posty: 251
Rejestracja: 2010-09-09, 11:45
Lokalizacja: Toruń

Post autor: azm-61 » 2014-02-11, 13:00

Ja właśnie przetrawiam.

Alternator 120A zamiast oryginalnego 60 A.

Będzie relacja ale najwcześniej za miesiąc jak się z tym uporam, a na razie mi się nie spieszy. Od razu piszę, że jest przy tym trochę roboty ale dla chcącego nic trudnego.
Alternator jest już u mnie i wszystko jest w trakcie realizacji.
Zawsze najgorzej temu pierwszemu.
Jak dobrze pójdzie to nawet oryginalny pasek będzie pasował choć to według mnie nie ma większego znaczenia.
> http://chomikuj.pl/azm-61/Motoryzacja/T ... averick/CZ
Przednie zawieszenie i Body lift:

Awatar użytkownika
Thespian
doświadczony forumowicz
Posty: 248
Rejestracja: 2011-05-15, 20:00
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Thespian » 2014-02-11, 14:01

Więc będę śledził :)

Awatar użytkownika
akara
wiem o czym pisze
Posty: 51
Rejestracja: 2010-08-16, 21:31
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: akara » 2014-02-11, 16:42

Ok. Piotr zrobiłem 3 zdjęcia.
1. Zdjęcie alternatora z opla o symbolu BOSCH 0124515080.
2. Pozostałe dwa zdjęcia przedstawiają przerobiony alternator.
Nie będę opisywał w tym poście co i jak, bo Twój opis jest tak dokładnie przedstawiający ten sposób przeróbki, że nie ma sensu się powtarzać. Alternator Twój i mój są bardzo podobne, tylko że ja troszeczkę inaczej rozwiązałem naciąg paska, różnica jest tak niewielka i pozostawię ją inwencji przerabiających.
Ostatnio zmieniony 2015-08-09, 23:12 przez akara, łącznie zmieniany 8 razy.

Awatar użytkownika
azorek
fanatyk nissana
Posty: 1092
Rejestracja: 2009-11-30, 07:48
Lokalizacja: Tuchorza

Post autor: azorek » 2014-02-11, 17:59


Awatar użytkownika
piotr323f
fanatyk nissana
Posty: 320
Rejestracja: 2010-12-24, 00:06
Lokalizacja: Z pod lasu

Post autor: piotr323f » 2014-02-11, 19:40

Witam,

No niestety, ale Andrzeju nie zgodzę się z Tobą w kwestii takiej, że dwa identyczne paski do napędu różnego osprzętu silnika w stosunku do dwóch różnych, nie zamiennych ze sobą jakoby była to rzecz bez znaczenia. Ja niestety próbowałem, próbowałem i nie potrafiłem tego oryginalnego paska na "nowy" alternator założyć, pomimo nawet koła pasowego o mniejszej średnicy! Osobiście uważam to za minus mojej konstrukcji i zdecydowanie polecam zainteresowanie się organem do przeszczepu takim jakiego użył kolega "akara". Ja tak za bardzo wtedy nie rozmyślałem nad tym problemem, alternator był praktycznie za grosze, trochę fajnej zabawy przy robocie się zrobiło (pomimo pracy bez ogrzewania) a później jaka satysfakcja jak wszystko zadziałało :-D . Ale najważniejsze aby to zrobić, bo warto a nie podchodzić do tego jak do jeża.

Czekamy spokojnie na przeróbkę Andrzeja, bo to już wyższa szkoła jazdy i o wiele więcej rzeczy do ogarnięcia.

Pozdrawiam,

Piotr
... W życiu piękne są tylko chwile ...

Awatar użytkownika
akara
wiem o czym pisze
Posty: 51
Rejestracja: 2010-08-16, 21:31
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: akara » 2014-02-11, 21:47

azorek pisze:akara, viewtopic.php?t=4226
OK. Spróbuję. Trochę to skomplikowane jak na mój wiek, ale nie chcę być gorszy od innych.
Trochę to potrwa, bo fotosik dawkuje mi informacje.

Awatar użytkownika
azm-61
doświadczony forumowicz
Posty: 251
Rejestracja: 2010-09-09, 11:45
Lokalizacja: Toruń

Post autor: azm-61 » 2014-02-12, 11:16

piotr323f pisze:No niestety, ale Andrzeju nie zgodzę się z Tobą w kwestii takiej, że dwa identyczne paski do napędu różnego osprzętu silnika w stosunku do dwóch różnych, nie zamiennych ze sobą jakoby była to rzecz bez znaczenia.
Witaj Piotrze!

Nie bardzo rozumiem to pierwsze zdanie.
Uważam, że nie ma najmniejszego znaczenia zastosowanie zamiast oryginalnego paska (13x1150) np. paska dłuższego 1160 - 1180 ...
Długość zastosowanego paska nie ma znaczenia dla współpracujących ze sobą kół pasowych różnych urządzeń napędzanych tym samym paskiem klinowym w samochodzie jeśli się nie zmienia ich średnic.
A może masz na względzie to, że zastosowanie oryginalnej długości paska jest przy zakładaniu innego alternatora nie wykonalne?
Już dawno mam krótszy pasek na wspomaganiu po to aby zmieścił się dłuższy akumulator, a mocowanie pompy wspomagania nie przebiło obudowy akumulatora. Pisałem o tym Tobie już dawno w naszej prywatnej korespondencji.
Jeśli temat mocniejszego alternatora w 2,7TD wkroczył już w fazę debaty to w takim razie zdradzę trochę tajemnic z moich przeróbek poświęconych alternatorowi.
Mam alternator 120A z pompą wacu i z odpowiednim przyłączem elektrycznym (L,S) gdzie nawet wtyczka pasuje i nie będzie trzeba przerabiać instalacji elektrycznej.
Otóż, wykonałem całą nową podstawę alternatora i okazało się, że muszę zastosować pasek 13x1180 i tu moje zaskoczenie po zmontowaniu tego zestawu: pasek napina się do pewnego momentu, a następnie przeskakuje i zaczyna się poluzowywać więc tak nie może być. Muszę zmienić podstawę alternatora, a właściwie to ją przerobić tak aby alternator dał się przesunąć bardziej w stronę silnika wtedy dźwignia alternatora zmieni swój kąt i na dodatek będę mógł założyć oryginalny pasek, wydłuży się też skok napinania paska. Bardzo dużo jest z tym kombinacji ale mam to szczęście, że w garażu pod ręką stoi na wózku drugi silnik 27TD na którym mogę eksperymentować. Nie wyobrażam sobie tych przymiarek bezpośrednio w samochodzie.
Można to wykonać prościej ale ja mam wszystko frezowane. Niektóre elementy mocowania alternatora mam podwójne więc pozostaną do wykorzystania może dla innych chętnych takiej przeróbki.
W ogóle to mam koncepcję dwóch rozwiązań mocowania alternatora ale wybrałem trudniejszą do zrealizowania. Łatwiejszą już z wykonanymi elementami pozostawię chętnym ...
> http://chomikuj.pl/azm-61/Motoryzacja/T ... averick/CZ
Przednie zawieszenie i Body lift:

Awatar użytkownika
piotr323f
fanatyk nissana
Posty: 320
Rejestracja: 2010-12-24, 00:06
Lokalizacja: Z pod lasu

Post autor: piotr323f » 2014-02-12, 20:03

Witaj Andrzeju,

Jeśli chodzi o pasek to miałem na myśli tylko to, że idealnie mieć w samochodzie dwa identyczne paski niż dwa różne służące do napędu różnych urządzeń tylko dlatego, że w razie awarii jednego jest jeszcze jakaś opcja ratunku. Chociaż z drugiej strony słabo widzę jazdę Terrano bez wspomagania, ale za to z napędem alternatora. W zapasie też wystarczy mieć wtedy jeden rozmiar a nie dwa jak na pewno jest to u mnie. Zauważył to już wcześniej na forum "Thespian".

Wczoraj zastanawiałem się nad tym. Musiałbym tylko przerobić całkowicie dolne mocowanie lub zrobić dolny uchwyt w formie opaski z blachy 3mm z dospawanym dolnym mocowaniem. Albo wreszcie znalazła się idealna chwila wreszcie na zakup argonu do TIG'a i dospawanie mocowania dolnego? Ale chyba prościej będzie kupić dodatkowy pasek do alternatora.

Czekamy Andrzeju na Twoją propozycję, jest zdecydowanie więcej chętnych do przeróbki tej akurat wersji alternatora. Na pewno obserwują ten wątek użytkownicy z innego forum :-D .

Żałuję tylko, że przegapiłem wątek dotyczący mocowania kół na piaście z podparciem na otworze centralnym albo na samych śrubach. Co po niektórych tego się nie spodziewałem!

Pozdrawiam,

Piotr
... W życiu piękne są tylko chwile ...

Paweł84
aktywny forumowicz
Posty: 162
Rejestracja: 2012-11-12, 15:13
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Paweł84 » 2014-02-12, 22:33

A to był mój temat :-D i dość sprzeczny jak się okazało ;-) , ale było, minęło.
Ja mam już wszystko zrobione jak trzeba dzięki pomocy Azm-61.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 2014-02-12, 22:33 przez Paweł84, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
akara
wiem o czym pisze
Posty: 51
Rejestracja: 2010-08-16, 21:31
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: akara » 2014-02-13, 19:28

Dzisiaj dokonałem zmiany napinacza alternatora 120A jaki zamontowałem w swoim aucie.
Zrobiłem to tak. Do łba śruby M10x25 przyspawałem nakrętkę M8x10 i zamocowałem do górnego ucha alternatora. Następnie odkręciłem górną łapę napinacza i podciąłem ją od dołu /jak na załączonym zdjęciu/, następnie przyspawałem do górnej krawędzi tej łapy blaszkę #5mm z otworem fi9. Całość złożyłem i skręciłem w autku.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9c8 ... ad5bb.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/903 ... c126e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4c2 ... c633a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/86c ... b0106.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/31c ... 1287b.html

l
Ostatnio zmieniony 2015-08-09, 23:10 przez akara, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
nissterr
wiem o czym pisze
Posty: 67
Rejestracja: 2015-07-06, 09:39
Lokalizacja: WN

Post autor: nissterr » 2015-07-12, 22:02

OK. Już po operacji - pacjent na razie żyje ;)
Założyłem Boscha takiego jak polecał @akara - Opel Vectra B / Zafira / Saab 2.2 CDTI 120A.
Nic nie był wycinany, jedynie w komorze silnika skrócone jedno mocowanie, tak by weszło dłuższe ucho.
Do tego mniejsze kółeczko (na oryginalnym na postoju nie było ładowania) i jedna podkładka pod kółko.
Trochę dłuższy pasek 1180, zamiast oryginalnego 1150.
To wszystko - bardzo ładnie działa. Od razu załącza mi ładowanie drugiego akumulatora, gdy wcześniej dopiero po paru km, nie dusi się przy załączonej klimie i dodaniu gazu. Na razie zrobiłem 700km i jest OK.

Zaobserwowałem jedynie dziwne działanie klimatyzacji. Czasami po dłuższym postoju nie chce się załączyć i trzeba kilka razy guzikiem wł./wył. by zadziałało - potem już podczas całej jazdy za każdym razem działa jak należy. Do zmiany alternatora było OK i zawsze załapywało po pierwszym naciśnięciu. Czy może mieć to coś wspólnego z większym alternatorem - klima mam jakieś czujniki?


myśliwy79
wiem o czym pisze
Posty: 63
Rejestracja: 2012-01-29, 14:49
Lokalizacja: Konin
Kontakt:

Post autor: myśliwy79 » 2016-01-06, 01:27

Witam w Nowym Roku

Jestem po przeszczepie alternatora od OPLA 2.0 DTi BOSCH 0124515032 120 A + nowy akumulator VARTA 95 Ah już wkrótce dołożę drugi wentylator od klimy (już kupiłem) aby latem było chłodno.
Alternator założony bez odcinania żadnego ucha, przełożone oryginalne koło, pasek ten sam oraz przerobiony napinacz. Cena za przeróbkę u mechanika 100 zł. Jak będę miał chwilę to wrzucę fotki.
Auto przy -15 pali na dotknięcie.
Po założeniu nowego akumulatora po nagrzaniu silnika trzeba delikatnie prze gazować aby zgasła lampka od ładowania (jak jest zimny silnik to na ssaniu gaśnie po odpaleniu). ;-)

Awatar użytkownika
G.Mazur
nowy na forum
Posty: 20
Rejestracja: 2015-07-10, 09:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: G.Mazur » 2016-01-06, 15:01

Zauważyliście różnice w alternatorach do benzyna a diesla ? Chodzi mi o jego obroty, diesel kręci się o połowę mniej niż benzyna.

Mój altek 60A kończy żywot i jutro idzie do regeneracji. Chciałem dać coć lepszego ale czas mi nie pozwala, bo na wieczór musze mieć sprawne auto. Na wiosnę są plany na mocniejszą elektrownię - 120A, dwa akumulatory tak podłączone by ten drugi był tylko na dodatkowe oświetlenie i wyciągarkę.

Dla tych co nie wiedzą, alternator z Terrano 1 jest taki sam jak VW Passat G60 / VW Golf G60
Z innych starych VW też pasuje tylko amperaż jest mniejszy 45-55A t5ak że w awaryjnej sytuacji gdzieś w świecie zawsze można taki założyć i jakoś dojechać do domu.
Popełniłem Terrano I :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Terrano”