Terrano 2,7 td nie ma wcale mocy
Terrano 2,7 td nie ma wcale mocy
Na wstępie witam wszystkich!
Jestem posiadaczem Nissana Terrano 2,7 td z 93r i mam z nim problem. Wyszło na to, że po wymianie filtra paliwa terrano zaczęło słabnąć, dławić się. Stopniowo był coraz słabszy i dymił na biało. Dałem gaz do końca to miał 3 tyś obrotów więcej nie dał rady i po chwili zaczęły jeszcze spadać, zadyma z tyłu i koniec... Potem już tylko 2,5 max, następnie 2 tyś. Teraz już wcale nie ma obrotów i nawet już nie chce zapalić. W końcówce jak jeszcze chodził zaczęło coś strasznie głośno metalicznie "tykać" chyba w pompie. I wydaje mi się właśnie, że to pompa padła. Czy mam rację?
Z góry dzięki za odpowiedź.
Jestem posiadaczem Nissana Terrano 2,7 td z 93r i mam z nim problem. Wyszło na to, że po wymianie filtra paliwa terrano zaczęło słabnąć, dławić się. Stopniowo był coraz słabszy i dymił na biało. Dałem gaz do końca to miał 3 tyś obrotów więcej nie dał rady i po chwili zaczęły jeszcze spadać, zadyma z tyłu i koniec... Potem już tylko 2,5 max, następnie 2 tyś. Teraz już wcale nie ma obrotów i nawet już nie chce zapalić. W końcówce jak jeszcze chodził zaczęło coś strasznie głośno metalicznie "tykać" chyba w pompie. I wydaje mi się właśnie, że to pompa padła. Czy mam rację?
Z góry dzięki za odpowiedź.
Witam,
Na szczęście masz wyłącznie mechaniczną pompę wtryskową więc nie powinno być z nią większych problemów. Proponuję zrobić tak - rozebrałbym i wyczyścił filtr siateczkowy pod śrubą/króćcem wlotowym do pompy wtryskowej. Później zrobiłbym zasilanie bezpośrednie z dodatkowego zbiornika do pompy wtryskowej pomijając oczywiście filtr paliwa. W ten sposób wyeliminujemy wszelkie nieszczelności w filtrze paliwa i pompce ręcznej oraz zapowietrzenie. Jeżeli nie będzie poprawy, spróbowałbym odpowietrzyć układ po stronie wysokiego ciśnienia kolejno na wtryskiwaczach. Jeżeli i to nie pomoże to trzeba będzie zajrzeć do nastawnika dawki w pompie wtryskowej, ale to już bardzo poważna robota i trzeba się naprawdę na tym znać. Wszystko do tego momentu można samemu zrobić.
Awarię uszczelki pod głowicą bardzo szybko można zweryfikować w sposób taki, że odkręcamy korek od chłodnicy na pracującym silniku i obserwujemy czy nie występuje tam mocne gazowanie, oraz jak silnik nie pracuje to po śladach emulsji olejowej na powierzchni płynu. UWAGA - jak silnik i płyn jest gorący to ten korek do chlodnicy odkręcamy przez szmatę, nic się nie powinno wydarzyć w postaci zachlapania i oparzenia.
Pozdrawiam,
Piotr
Na szczęście masz wyłącznie mechaniczną pompę wtryskową więc nie powinno być z nią większych problemów. Proponuję zrobić tak - rozebrałbym i wyczyścił filtr siateczkowy pod śrubą/króćcem wlotowym do pompy wtryskowej. Później zrobiłbym zasilanie bezpośrednie z dodatkowego zbiornika do pompy wtryskowej pomijając oczywiście filtr paliwa. W ten sposób wyeliminujemy wszelkie nieszczelności w filtrze paliwa i pompce ręcznej oraz zapowietrzenie. Jeżeli nie będzie poprawy, spróbowałbym odpowietrzyć układ po stronie wysokiego ciśnienia kolejno na wtryskiwaczach. Jeżeli i to nie pomoże to trzeba będzie zajrzeć do nastawnika dawki w pompie wtryskowej, ale to już bardzo poważna robota i trzeba się naprawdę na tym znać. Wszystko do tego momentu można samemu zrobić.
Awarię uszczelki pod głowicą bardzo szybko można zweryfikować w sposób taki, że odkręcamy korek od chłodnicy na pracującym silniku i obserwujemy czy nie występuje tam mocne gazowanie, oraz jak silnik nie pracuje to po śladach emulsji olejowej na powierzchni płynu. UWAGA - jak silnik i płyn jest gorący to ten korek do chlodnicy odkręcamy przez szmatę, nic się nie powinno wydarzyć w postaci zachlapania i oparzenia.
Pozdrawiam,
Piotr
... W życiu piękne są tylko chwile ...
Witam
Obstawiam wersje Kolegi Piotraa co do uszczelki to po samej wymianie filtra licho jej nie trafi.
Zasadnicze pytanko : jakiej firmy kupiłeś filtr paliwa???
Jeśli FILTRON to można się takiego efektu spodziewać osobiście sam się przewiozłem dwa razy na tych filtrach paliwowych coprawda w Fieście 18.D.
Pierwszy nieszczelność i takie objawy jak u Ciebie (brak mocy i kopcenie na jasno ) zaciągał lewe powietrze ok myślałem , że to przypadek ale drugi robił to samo .
Po dogłębnej analizie okazało się , że ruki w filtrze wej/wyj były jajowate i szybkozłącze nie doszczelnialo więc cały czas się lekko zapowietrzał. Ot i cala historia może się to komus w przyszłości nada
Pozdrawiam
Krzysiek
Obstawiam wersje Kolegi Piotraa co do uszczelki to po samej wymianie filtra licho jej nie trafi.
Zasadnicze pytanko : jakiej firmy kupiłeś filtr paliwa???
Jeśli FILTRON to można się takiego efektu spodziewać osobiście sam się przewiozłem dwa razy na tych filtrach paliwowych coprawda w Fieście 18.D.
Pierwszy nieszczelność i takie objawy jak u Ciebie (brak mocy i kopcenie na jasno ) zaciągał lewe powietrze ok myślałem , że to przypadek ale drugi robił to samo .
Po dogłębnej analizie okazało się , że ruki w filtrze wej/wyj były jajowate i szybkozłącze nie doszczelnialo więc cały czas się lekko zapowietrzał. Ot i cala historia może się to komus w przyszłości nada
Pozdrawiam
Krzysiek
Pozdrawiam,
Krzych
===============================
Jeżeli co drugi pomysł wydaje ci się genialny - dopij koniak i idź spać"
Krzych
===============================
Jeżeli co drugi pomysł wydaje ci się genialny - dopij koniak i idź spać"
To wszystko sprawdzałem.piotr323f pisze:Witam,
Na szczęście masz wyłącznie mechaniczną pompę wtryskową więc nie powinno być z nią większych problemów. Proponuję zrobić tak - rozebrałbym i wyczyścił filtr siateczkowy pod śrubą/króćcem wlotowym do pompy wtryskowej. Później zrobiłbym zasilanie bezpośrednie z dodatkowego zbiornika do pompy wtryskowej pomijając oczywiście filtr paliwa. W ten sposób wyeliminujemy wszelkie nieszczelności w filtrze paliwa i pompce ręcznej oraz zapowietrzenie. Jeżeli nie będzie poprawy, spróbowałbym odpowietrzyć układ po stronie wysokiego ciśnienia kolejno na wtryskiwaczach.
Jeszcze zaraz pójdę sprawdzić tą uszczelkę.
Dzięki wszystkim na razie za odpowiedzi.
EDIT:
Uszczelka sprawdzona, jest ok.
Stukanie dochodzi z pompy, jutro wydzieram i zawożę do regeneracji. Tam się na tym znają to zobaczą co i jak.
Ja też podejrzewam że winny jest filtr i nieszczelności pompa raczej tak szybko nie padła a to że pracuje głośno to przez powietrze i brak smarowania.
Nasze Nisma
http://www.polskajazda.pl/Samochody/Nissan/Sunny/60133
http://www.polskajazda.pl/Samochody/Nis ... ima/105105
Pozdrawiamy Wszystkich.
MICHAŁ Z ZOSIĄ oraz KAMILKIEM i MARCINKIEM
http://www.polskajazda.pl/Samochody/Nissan/Sunny/60133
http://www.polskajazda.pl/Samochody/Nis ... ima/105105
Pozdrawiamy Wszystkich.
MICHAŁ Z ZOSIĄ oraz KAMILKIEM i MARCINKIEM
WitamSiumik pisze: Stukanie dochodzi z pompy, jutro wydzieram i zawożę do regeneracji. Tam się na tym znają to zobaczą co i jak.
Widzę, że jednak zdecydowałeś się na regenerację pompy, no coż Twoja wola. Tylko po chwili zastanowienia się czy po każej wymianie filtra trzeba regenerować pompe????
Coś mi tu nie gra i raczej jest to niemożliwe bo jeśli tak jest to ja mojego Terrańca sprzedaje w jasną cholerę zanim wymienię filtr. Ok może z innej beczki , jak spali mi się żarówka stopu to muszę wymienić przewody ,bezpiecznik a może jeszcze pompę hamulcową. Panpwie troszkę na logikę no chba, że kogoś stać na takie zabiegi to już nie wnikam.
Bardzo cenię sobie ludzi , którzy potrafią przyznać się do błędu i przyznać rację tym , którzy starali się pomóc.
Man nadzieję, że opiszesz co tak naprawdę było przyczyną niedomagania silnika, z pwenością przyda się innym.
Pozdrawiam
Krzych
Ps. Sorki trochę mnie chyba poniosło
Pozdrawiam,
Krzych
===============================
Jeżeli co drugi pomysł wydaje ci się genialny - dopij koniak i idź spać"
Krzych
===============================
Jeżeli co drugi pomysł wydaje ci się genialny - dopij koniak i idź spać"
Nie chodzi o to, że po wymianie filtra, on już przed wymianą był wyraźnie osłabiony i go tak jakby dławiło przy wyższych obrotach, odcinało, potem już z dnia na dzień słabł, słabł, wymieniłem ten filtr, a on dalej słabł, aż teraz ledwo co chodzi wgl, więc nie mówię to, że to po wymianie filtra. Dziś może spróbuję założyć jeszcze na próbę ten stary filtr. Jak nie pomoże to już bd wyjmował pompę.
Oczywiście jak go uzdrowię to napiszę co było.
Dziękuje wszystkim za pomoc.
Pozdrawiam
Takiej możliwości chyba nie będę miałpiotr323f pisze:Jak bys przypadkiem był przy tej robocie i mógł zrobić parę zdjęć wnętrza, nastawnika lub w ogóle czegokolwiek ze środka byłoby super, jakoś bardzo ciężko znaleźć takie rzeczy.
Oczywiście jak go uzdrowię to napiszę co było.
Dziękuje wszystkim za pomoc.
Pozdrawiam
Witam,
Jak możesz to dopisz parę szczegółów typu, czy sam wyjmowałeś pompę, jak i czy w ogóle później ustawiałeś początek wtrysku, jaki był zakres regeneracji pompy - czyszczenie nastawnika czy może wymiana czegoś, u kogo to zrobiłeś i ile może kosztować taka przyjemność.
Twoja odpowiedź bardzo się przyda z uwagi na to, że jest to bardzo istotna i ważna naprawa a brak jest konkretów na forum.
Pozdrawiam,
Piotr
Jak możesz to dopisz parę szczegółów typu, czy sam wyjmowałeś pompę, jak i czy w ogóle później ustawiałeś początek wtrysku, jaki był zakres regeneracji pompy - czyszczenie nastawnika czy może wymiana czegoś, u kogo to zrobiłeś i ile może kosztować taka przyjemność.
Twoja odpowiedź bardzo się przyda z uwagi na to, że jest to bardzo istotna i ważna naprawa a brak jest konkretów na forum.
Pozdrawiam,
Piotr
... W życiu piękne są tylko chwile ...
Witam,
No cóż tak to już jest, ja już powoli się przyzwyczajam!
Za to polecam ciekawe materiały o pompach VP44 na forum BMW, Opla i innych. Ogólnie to duża awaryjność. Problemy ze sterowaniem elektronicznym w pompie, słynne "tranzystory MOSFET". Problem pojawia się, gdy dochodzi do zużycia mechanicznego zaworu regulacyjnego i zwiększonych w związku z powyższym oporów mechanicznych przy jego sterowaniu. Okazuje się, że te pompy są czułe, na jakość paliwa?
Nie podaję żadnych linków, aby się nie dołować, generalnie to problem istnieje.
Pozdrawiam,
Piotr
No cóż tak to już jest, ja już powoli się przyzwyczajam!
Za to polecam ciekawe materiały o pompach VP44 na forum BMW, Opla i innych. Ogólnie to duża awaryjność. Problemy ze sterowaniem elektronicznym w pompie, słynne "tranzystory MOSFET". Problem pojawia się, gdy dochodzi do zużycia mechanicznego zaworu regulacyjnego i zwiększonych w związku z powyższym oporów mechanicznych przy jego sterowaniu. Okazuje się, że te pompy są czułe, na jakość paliwa?
Nie podaję żadnych linków, aby się nie dołować, generalnie to problem istnieje.
Pozdrawiam,
Piotr
... W życiu piękne są tylko chwile ...
witamWhitie pisze:I się nie doczekalismy....
No i raczej sie nie doczekamy, wparował jak do piekarni po cieple buleczki i zobaczymy go dopiero jak się zaczna nowe probleny. Cóż takie życie
pozdrawiam
Drewniany
Pozdrawiam,
Krzych
===============================
Jeżeli co drugi pomysł wydaje ci się genialny - dopij koniak i idź spać"
Krzych
===============================
Jeżeli co drugi pomysł wydaje ci się genialny - dopij koniak i idź spać"
No macie racje koledzy. Doświadczeniami trzeba się dzielić bo po to jest to forum.
Niedawno u mnie kolega pompe regenerowal i uszczelniał. Wyciągał pompe bo sam wole tego nie ruszać, chociaż rączki świerzbiły musze teraz tylko ją wyregulować. Ustawić kąt wtrysku. Czekam na swoją kolejkę w warsztacie ale znowu mnie świerzbi aby samemu spróbować
Jeśli to komuś pomoże zapłaciłem 450zł za tą akcję. Teraz pytanie, czy zabierać się samemu za ustawienie kąta?
Mieliście z tym styczność?
Pozdrawiam
Niedawno u mnie kolega pompe regenerowal i uszczelniał. Wyciągał pompe bo sam wole tego nie ruszać, chociaż rączki świerzbiły musze teraz tylko ją wyregulować. Ustawić kąt wtrysku. Czekam na swoją kolejkę w warsztacie ale znowu mnie świerzbi aby samemu spróbować
Jeśli to komuś pomoże zapłaciłem 450zł za tą akcję. Teraz pytanie, czy zabierać się samemu za ustawienie kąta?
Mieliście z tym styczność?
Pozdrawiam
Po braku mocy nie potrafiłem już odpalić.
Komorę silnika nagrzalem akwarelą, przepływomierz przeczyscilem, rzeczywiście był usyfiony, napompowalem paliwa do oporu, wszystko to podczas ładowania akumulatora.
Po 3h udało się odpalić, ale dymu siwego był ogrom.
Do paliwa dolalem 0,5l benzyny oraz 0,2l oleju do dwusuwow. Zrobiłem ok. 100km i obecnie podczas wyciskania pedału gazu jest efekt.
Jednak dalej nie jest tak sprawny jak ostatnio.
Teraz się zastanawia czy to nie wina paliwa, bo było jeszcze letnie, a przyszły mrozy.
Teraz dalej mam problem z odpaleniem.
Komorę silnika nagrzalem akwarelą, przepływomierz przeczyscilem, rzeczywiście był usyfiony, napompowalem paliwa do oporu, wszystko to podczas ładowania akumulatora.
Po 3h udało się odpalić, ale dymu siwego był ogrom.
Do paliwa dolalem 0,5l benzyny oraz 0,2l oleju do dwusuwow. Zrobiłem ok. 100km i obecnie podczas wyciskania pedału gazu jest efekt.
Jednak dalej nie jest tak sprawny jak ostatnio.
Teraz się zastanawia czy to nie wina paliwa, bo było jeszcze letnie, a przyszły mrozy.
Teraz dalej mam problem z odpaleniem.
Pierwsze odkręć i oczyść filtr paliwowy w śrubie przewodu paliwowego pompy wtryskowej, a potem ewentualnie szukaj innych przyczyn.
Co konkretnie miałeś na myśli? Doprecyzuj to określenie.Pompę paliwa wymieniłem i nic.
> http://chomikuj.pl/azm-61/Motoryzacja/T ... averick/CZ
Przednie zawieszenie i Body lift:
Przednie zawieszenie i Body lift:
Nie pompę a filtr paliwa.
Od sylwestra odpala tylko na moto starcie i to za 10 tym razem. Do tego kopci na niebiesko.
Mocy nadal nie ma. A jak już jedzie to przerywa. Do poki się nie nagrzeje to ledwo wejdzie na 2 tyś. obrotów, a o podjechaniu nie ma mowy gdy jest zimny.
Mocherzy wszędzie tygodniowe kolejki mają.
Od sylwestra odpala tylko na moto starcie i to za 10 tym razem. Do tego kopci na niebiesko.
Mocy nadal nie ma. A jak już jedzie to przerywa. Do poki się nie nagrzeje to ledwo wejdzie na 2 tyś. obrotów, a o podjechaniu nie ma mowy gdy jest zimny.
Mocherzy wszędzie tygodniowe kolejki mają.
No właśnie jest to znaczna różnica.pieron pisze:Nie pompę a filtr paliwa.
Pompa paliwa mieści się w pompie wtryskowej więc nie mogłeś jej wymieniać dlatego zwróciłem na to uwagę.
Powtórzę jeszcze raz podstawowe pytanie czy oczyściłeś filtr w śrubie przewodu paliwowego na pompie wtryskowej. To nie jest skomplikowana czynności jeśli ktoś ma odrobinę chęci i podstawowe umiejętności to może zrobić to sam zaoszczędzając kilka złotych.
Jeśli nie wiesz jak to zrobić to napisz do mnie na pw podając swój adres poczty wtedy podpowiem. Na forum jest już opis jak to się robi bo kiedyś to opisywałem więc nie będę tutaj powielał tych informacji. Poza tym nie mam jak tu wstawić zdjęć, a do konkretnego opisu są zalecane.
> http://chomikuj.pl/azm-61/Motoryzacja/T ... averick/CZ
Przednie zawieszenie i Body lift:
Przednie zawieszenie i Body lift:
Witam podlacze sie pod temat gdy dotyczy tego samego prawdopodobnie. A mianowicie nissan terrano II 2,7 tdi 99r. Idzie zima wiec postanowilen wymienic filtry w tym paliwa auto do czasu wymiany pracowalo ok czasami zdazylo sie ze stojac w korku przestawiajac sie co pare metrow tak jak by nie pracowal na jednym tloku ale lekko gazu dodalen i ustalo. Po wymianie filtra odpala normalnie nie kopci praca na wolnych obrotach prawidlowa lecz auto strasznie tempe z ledwoscia osiagam 100km/h ten zaworek na pompie czyscilem ok 3 atmosfer przylozylem i jest szczelny potrzasajac slychac ze lata. Czy nastawnik w pompie turbo ? Przeplywke wyczyscilem jezeli ma ktos wartosci by zmierzyc to poprosze. Dodam ze czy podlaczona czy nie to nie ma zadnego efektu. Sory za pisownie pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2016-10-13, 12:11 przez Aksamit, łącznie zmieniany 1 raz.
Aksamit