[N14] Mechaniczna pompa paliwa: GA14DS, GA16DS
Moderatorzy: bombel, mimier, scubzik
-
- wiem o czym pisze
- Posty: 80
- Rejestracja: 2010-02-09, 20:07
- Lokalizacja: Poznań
[N14] Mechaniczna pompa paliwa: GA14DS, GA16DS
WItam
Macie jakieś sposoby by sprawdzić poprawność działania mechanicznej pompy paliwa ? . Paliwo coś nie ma siły by potrzeć do komory pływakowej . Przy próbie rozruchu widać że paliwo pulsacyjnie leci z pompy ale przy przyłożeniu palca do króćca wyjściowego z pompy czuć bardzo małe ciśnienie. Ogarniał ktoś z Was temat niesprawności pompy paliwa ?.
pzdr
TAGUJEMY TEMATY
Macie jakieś sposoby by sprawdzić poprawność działania mechanicznej pompy paliwa ? . Paliwo coś nie ma siły by potrzeć do komory pływakowej . Przy próbie rozruchu widać że paliwo pulsacyjnie leci z pompy ale przy przyłożeniu palca do króćca wyjściowego z pompy czuć bardzo małe ciśnienie. Ogarniał ktoś z Was temat niesprawności pompy paliwa ?.
pzdr
TAGUJEMY TEMATY
Ostatnio zmieniony 2011-03-05, 11:35 przez dualowiec1111, łącznie zmieniany 4 razy.
Nissan, Opel, Vw, Bmw, Peugeot .... jeden pies, wszystko ma 4 koła i jeździ.
-
- wiem o czym pisze
- Posty: 80
- Rejestracja: 2010-02-09, 20:07
- Lokalizacja: Poznań
-
- wiem o czym pisze
- Posty: 80
- Rejestracja: 2010-02-09, 20:07
- Lokalizacja: Poznań
z tej strony brałem 2 część. poszukaj po nazwie pierwszej częśći
http://www.megaupload.com/?d=QZHFB3CA
Gaźnik rozebrałem przeczyściłem cały, wszystkie kanały a i tak coś nie mogę palić na Pb i nie mam obrotów jałowych.W gaźniku jest szklane okienko i widzę że komora pływakowa jest zalana w 1/2 benzyną więc nie wiem gdzie szukać. Być może źle podłączyłem elektrozawory do gaźnika, z której strony powinien być elektrtozawór z jednym przewodem ? przy dźwigni gazu ?. Na LPG wszystko OK.Jakieś sugestie ?
http://www.megaupload.com/?d=QZHFB3CA
Gaźnik rozebrałem przeczyściłem cały, wszystkie kanały a i tak coś nie mogę palić na Pb i nie mam obrotów jałowych.W gaźniku jest szklane okienko i widzę że komora pływakowa jest zalana w 1/2 benzyną więc nie wiem gdzie szukać. Być może źle podłączyłem elektrozawory do gaźnika, z której strony powinien być elektrtozawór z jednym przewodem ? przy dźwigni gazu ?. Na LPG wszystko OK.Jakieś sugestie ?
Nissan, Opel, Vw, Bmw, Peugeot .... jeden pies, wszystko ma 4 koła i jeździ.
Panowie w przyklejonych jest link do tych manualidualowiec1111 pisze:z tej strony brałem 2 część. poszukaj po nazwie pierwszej częśći
http://www.megaupload.com/?d=QZHFB3CA
Wiem,tylko poszukuje jakiegoś Haynes'a-miałem do K10 i było na prawdę mnóstwo informacji w porównaniu do tej książki wydanej przez wkł.Ten manual też jakoś nie przemawia do mnie,ale trudno .mimier pisze:Panowie w przyklejonych jest link do tych manualidualowiec1111 pisze:z tej strony brałem 2 część. poszukaj po nazwie pierwszej częśći
http://www.megaupload.com/?d=QZHFB3CA
@Topic
Jakieś postępy?Zdiagnozowałeś usterkę??
-
- wiem o czym pisze
- Posty: 80
- Rejestracja: 2010-02-09, 20:07
- Lokalizacja: Poznań
niestety nie . ponownie mam gaźnik na biurku i sprawdzam solenoidy. po podłączeniu prądu chodzą- Igła chowa się do obudowy lecz nie chce się cofać ( 2 z 3 solenoidów nie mają sprężyn tak więc igła nie chce wychodzić z obudowy , co dziwniejsze po zamianie biegunów zasilania igła nie chce wypchnąć się z obudowy). Żebym jeszcze wiedział jak mają pracować te małe elektromagnesy byłoby fajnie. A tak na oślep walczę i próbuję na " głupa " znaleść usterkę.
Nissan, Opel, Vw, Bmw, Peugeot .... jeden pies, wszystko ma 4 koła i jeździ.
[N14] Problem z Doplywem Paliwa
Witam wystapil w moim nissanie problem z doplywem paliwa do gaznika tzn od pompy paliwa nie plynie paliwko do gaznika lecz czy dostaje sie do pompy to nie wiem...
myslalem ze to wina pompy paliwa wiec ja wymienilem ale usterka nie znikla;/
jescze mam 2 problem z obrotami czym autko mi sie bardziej rozgrzewa tym obroty mi rosna tak do okolo 3 tys
Rocznik mojego nissana 1993
[ Dodano: 2011-03-05, 13:40 ]
powiem tak chyba zlokalizowalem usterke,kazdy wie jak wyglada gaznik wiec w momecie w ktorym laczy sie z siliniem jest taki jak by to powiedziec dziubek do gory i on mi sie zlamal w polowie czy jest to przyczcyna tego ze benz nie dochodzi go gaznika??
myslalem ze to wina pompy paliwa wiec ja wymienilem ale usterka nie znikla;/
jescze mam 2 problem z obrotami czym autko mi sie bardziej rozgrzewa tym obroty mi rosna tak do okolo 3 tys
Rocznik mojego nissana 1993
[ Dodano: 2011-03-05, 13:40 ]
powiem tak chyba zlokalizowalem usterke,kazdy wie jak wyglada gaznik wiec w momecie w ktorym laczy sie z siliniem jest taki jak by to powiedziec dziubek do gory i on mi sie zlamal w polowie czy jest to przyczcyna tego ze benz nie dochodzi go gaznika??
Ostatnio zmieniony 2011-03-05, 11:34 przez Jero90, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Problem z Doplywem Paliwa
Zobacz czy masz wachę w filtrze paliwa.Jeśli tak i przy kręceniu/pracującym silniku skacze/bombluje to znaczy że pompa pracuje poprawnie.Jero90 pisze:Witam wystapil w moim nissanie problem z doplywem paliwa do gaznika tzn od pompy paliwa nie plynie paliwko do gaznika lecz czy dostaje sie do pompy to nie wiem...
Co do reszty - Foto
dualowiec1111, też to przerabiałem. Każdy elektromagnes powinien mieć sprężynkę. Skoro pływak jest ok i paliwo w gaźniku też a rozebrałeś go na części przedmuchałeś i nic to zamontuj gaźnik, patrząc pod maskę po prawej stronie masz mocowanie dźwigienki od gazu i elektryczne ssanie, pod którym jest jeden elektrozawór, wyjmij z niego iglicę i sprężynkę i dokręć z powrotem. Jak silnik zimny to na zdjętej obudowie filtra pod pompuj pedałem gazu 3-4 razy, zamknij klapkę ssania żeby dostawał jak najmniej powietrza (jak silnik ciepły to na maks otwarta) i kręć. Powinien odpalić i chodzić normalnie albo zacząć się odzywać. Jak zacznie parkotać i zgaśnie musisz pobawić się powietrzem (za mało lub za dużo). Jak go porządnie zalejesz do wtedy gaz w podłogę przy odpalaniu. Standardy gaźników.
Patrząc na stan techniczny oraz blacharski większości aut japońskich w naszym kraju powiem tylko jedno: Cholery nie powinny... A JEŻDŻĄ ! !
-
- wiem o czym pisze
- Posty: 80
- Rejestracja: 2010-02-09, 20:07
- Lokalizacja: Poznań
jakie elektryczne ssanie ? przecież tam jest tylko bimetalowa sprężynka jak w tanim termometrze .logan pisze:dualowiec1111, też to przerabiałem. Każdy elektromagnes powinien mieć sprężynkę. Skoro pływak jest ok i paliwo w gaźniku też a rozebrałeś go na części przedmuchałeś i nic to zamontuj gaźnik, patrząc pod maskę po prawej stronie masz mocowanie dźwigienki od gazu i elektryczne ssanie, pod którym jest jeden elektrozawór, wyjmij z niego iglicę i sprężynkę i dokręć z powrotem. Jak silnik zimny to na zdjętej obudowie filtra pod pompuj pedałem gazu 3-4 razy, zamknij klapkę ssania żeby dostawał jak najmniej powietrza (jak silnik ciepły to na maks otwarta) i kręć. Powinien odpalić i chodzić normalnie albo zacząć się odzywać. Jak zacznie parkotać i zgaśnie musisz pobawić się powietrzem (za mało lub za dużo). Jak go porządnie zalejesz do wtedy gaz w podłogę przy odpalaniu. Standardy gaźników.
Nissan, Opel, Vw, Bmw, Peugeot .... jeden pies, wszystko ma 4 koła i jeździ.
dualowiec1111, która steruje trzecią górną przepustnicą i zwie się to elektryczne ssanie które na dodatek psuje się (najczęściej zacina) w każdym jednym gaźniku. Można to oczywiście samemu przeczyścić i posmarować oraz wyregulować. Im cieplejszy silnik tym bardziej się uchyla i dostaje więcej powietrza.
p.s. zapomniałem we wcześniejszym poście napisać. Ja jeżdżę bez iglicy i sprężynki w elektrozaworze tym pod "bimetalową sprężynką" i samochód po wyjęciu tego zaczął odpalać i wrócił bieg jałowy. Jedyny minus to że dopala pozostałości po zgaszeniu. Jest na to leniwy sposób, zaciągasz ręczny, wrzucasz 1 bieg delikatnie go dusisz i gasisz wciskając z powrotem sprzęgło
P.S.2. Fachowe pojęcie tego ustrojstwa to: "Automatyczne urządzenie rozruchowe"
p.s. zapomniałem we wcześniejszym poście napisać. Ja jeżdżę bez iglicy i sprężynki w elektrozaworze tym pod "bimetalową sprężynką" i samochód po wyjęciu tego zaczął odpalać i wrócił bieg jałowy. Jedyny minus to że dopala pozostałości po zgaszeniu. Jest na to leniwy sposób, zaciągasz ręczny, wrzucasz 1 bieg delikatnie go dusisz i gasisz wciskając z powrotem sprzęgło
P.S.2. Fachowe pojęcie tego ustrojstwa to: "Automatyczne urządzenie rozruchowe"
Patrząc na stan techniczny oraz blacharski większości aut japońskich w naszym kraju powiem tylko jedno: Cholery nie powinny... A JEŻDŻĄ ! !
-
- wiem o czym pisze
- Posty: 80
- Rejestracja: 2010-02-09, 20:07
- Lokalizacja: Poznań
No dobra, dużo mi wyjaśniłeś gdybym wiedział to parę tygodni wcześniej może bym się bawił a tak to cena paliwa 5 pln/ litr , pompa paliwa żygała otworkiem na korpusie - otwór w głowicy zaślepiony blaszką i uszczelniony ,eeee, Jakoś zimę przy - 17 stopniach przejeździłem na samym LPG i silnik po rozgrzaniu chodził jak marzenie.logan pisze:dualowiec1111, która steruje trzecią górną przepustnicą i zwie się to elektryczne ssanie które na dodatek psuje się (najczęściej zacina) w każdym jednym gaźniku. Można to oczywiście samemu przeczyścić i posmarować oraz wyregulować. Im cieplejszy silnik tym bardziej się uchyla i dostaje więcej powietrza.
p.s. zapomniałem we wcześniejszym poście napisać. Ja jeżdżę bez iglicy i sprężynki w elektrozaworze tym pod "bimetalową sprężynką" i samochód po wyjęciu tego zaczął odpalać i wrócił bieg jałowy. Jedyny minus to że dopala pozostałości po zgaszeniu. Jest na to leniwy sposób, zaciągasz ręczny, wrzucasz 1 bieg delikatnie go dusisz i gasisz wciskając z powrotem sprzęgło
P.S.2. Fachowe pojęcie tego ustrojstwa to: "Automatyczne urządzenie rozruchowe"
Jedynie czego muszę pilnować to częstego tankowania by nie stanąć w polu. LPG w kanistrze nie doniosę, a na gazie z zapalniczki też nie dojadę do stacji
Nissan, Opel, Vw, Bmw, Peugeot .... jeden pies, wszystko ma 4 koła i jeździ.
Ja miałem podobnie w swoim sunnym Y10 GA16DS Pb/LPG paliwo nie dostawało się do gaźnika bądź dostawało się go za mało i samochód się dławił lub gasł całkowicie na benzynie na gazie chodził ok, przyczyną moich problemów okazał się ,,zawór,, który jest na przewodzie paliwowym(mam starą instalacje LPG) między pompą paliwową a gaźnikiem odpowiada on za odcięcie Pb przy przełączaniu na LPG. Mianowicie odcinał Pb jak przełączałem na gaz ale jak chciałem wrócić na Pb to się nie otwierał i nie puszczał paliwa bądź puszczał go za mało i silnik się dławił. Usunięcie usterki było proste do tego zaworu idą dwa kabelki + i - zdjąłem je blaszki przy zaworze były zaśniedziałe przeczyściłem pamperkiem ściernym podpoiłem przewody i wszystko hula bez zarzutu. Ale zanim do tego doszedłem czyściłem gaźnik zmieniłem filtry paliwa wykręcałem pompę paliwową na kombinowałem się co nie miara nic a tu takie gówienko było przyczyną