Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

[A32] dławienie silnika, brak mocy.

Moderator: janusz

Awatar użytkownika
tmuranski
nowy na forum
Posty: 25
Rejestracja: 2011-11-15, 11:16
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[A32] dławienie silnika, brak mocy.

Post autor: tmuranski » 2011-11-18, 10:28

Witam wszystkich,
Koledzy, jestem w czarnym dupsku z moją maximą. W moim miasteczku z tramwajami nikt się na tym aucie nie zna, a ja pomału tracę cierpliwość. Poproszę Was o radę.

Moja maxima to wersja amerykańska/kanadyjska GLE rocznik 1999(styczeń), 3.0 V6, z instalacją LPG BRC. Do tej pory wszystko z nią było ok, poza tym, że nikt nie mógł się z nią kompem połączyć. (Co ciekawe ostatnio serwis gazowy podłączył się i komp zagadał, ale o tym za chwilkę).
Jakiś czas temu nagle przy dynamicznym ruszaniu (np. wjazd na rondo, kiedy trzeba się szybko zbierać)samochód zaczął tracić moc do tego stopnia, że udało mi się go dwa razy zdusić. Trochę kłopotliwa sytuacja w godzinach szczytu, jak zatamowaliście największe rondo, a obok przepływa sobie babcia w tico pokazując wam środkowy palec ;). Działo się tak na gazie. Na bnzynie nie czułem żadych problemów. Serwis gazowy zrzucił odpowiedzialnośc na instalację elektryczną. Dało się z tym żyć i poza tym w sezonie letnim jestem bardzo zajęty i nie mam czasu na odstawianie auta do naprawy, chyba, że już nie ma innego wyjścia. Niestety, ostatnio silnik zaczął szarpać na wolnych obrotach (początkowo tylko na gazie, ale teraz juz i na benzynie, choć może troszkę delikatniej). Pojawiła się potężna dziura w mocy w zakresie obrotów 1200-1500 obr/min. Dopiero okoo 2k obr auto zaczyna ożywać i pracuje równo. Na postoju (P) silnik pracuje dość równo, na N można wyczuć szarpnięcia, w pozycji D juz bardzo wyraźne.
Komputer, o którym pisałem wyrzucił błąd P1605 i P0325, czyli 'przewód transmisji danych pomiędzy sterownikiem odczytywanym a sterownikiem przekładni' oraz 'czujnik spalania stukowego'. Elektryk twierdzi, że problem ze startem pojawił się, bo faktycznie czujnik spalania stukowego jest zrypany i jest to jakby jeden proble, a reszta to ... on już nie wie :). Mechanik radzi zacząć od wymiany świec (zmieniane jakieś 80k km temu). Na dodatek moja maxima się.... wysrała. Ja rozumiem - nie używa sie takich słów na forum, no ale jak koledzy to inaczej nazwą, jak podchodzicie do auta a z rury wystaje wam pół metra włosów? :) Kupiłem ją z takim dużym 'sportowo-badziewnym' wydechem, więc myslałem że mi pod pracą ktoś perukę weń wepchnął, ale nie. Te włosy wyciągałem jeszcze, aż się w końcu urwały. Mechanik mówi, że się któryś tłumik rozwalił.
Koledzy - ja się na autach zupełnie nie znam, jestem fotografem :) Ale zarąbiaście lubię tę maximę i nie chcę się jej pozbywać, tylko naprawić i jeździć. Co z nią do diaska robić? Gdzie szukać przyczyn?
Przepraszam za trochę rozwlekły styl i z góry dzięki za pomoc.

Awatar użytkownika
piter2323
aktywny forumowicz
Posty: 170
Rejestracja: 2009-12-09, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk/ Rusocin

Post autor: piter2323 » 2011-11-18, 12:41

kolego zacznij jak mówił mechanik od wymiany świec. Jak to nie pomoże to trzeba dalej szukac przyczyny w cewkach. Mialem takie same objawy. Po czy 3 cewki były do wymiany. Mozna to sprawdzic w taki sposob ze je wyciągasz wpinasz świece w cewke podpinasz do świecy mase i gumowa czesc cewki przesuwasz kolo uziemionego elementu np silnika i patrzysz czy gdzieś iskra nie ucieka. Iskra powinna występować tylko na świecy nigdzie indziej.

a u ciebie sprawa sie pogarsza bo uszkodzila sie inna cewka. te cewki sa ogolnie bardzo dobre tylko te gumowe rurki szybko lapia przebica. Niestety. Z tego co sie orientuje ktos kiedys mowil na forum ze mozna same rurki kupic wiec w tej sposob mozna pomniejszyc koszta.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
tmuranski
nowy na forum
Posty: 25
Rejestracja: 2011-11-15, 11:16
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: tmuranski » 2011-11-20, 11:07

ekstra. Dziękuję serdecznie za pomoc. Zamawiam świece, jak przyjdą będziemy sprawdzać cewki. I oby na tym się skończyło...
Pozdrawiam serdecznie
t.

Awatar użytkownika
dylson
fanatyk nissana
Posty: 2123
Rejestracja: 2009-11-29, 13:53
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: dylson » 2011-11-20, 12:23

Moim zdaniem przyczyna nie lezy w swiecach ani w cewkach tylko we "wlosach" ktore najprawdopodobniej zapchaly wydech i spaliny po prostu nie moga sie wydostac. Wymiana swiec oczywiscie nie zaszkodzi po takim przebiegu (80tys km) ale przyjrzyj sie wydechowi.
Jesli ktos nie ma kasy na platyny denso ma swiece DNSK20TT ktore mozna wsadzic do maximy, mam takie u siebie i wszystko ladnie pracuje.

Awatar użytkownika
MacGayver
fanatyk nissana
Posty: 3624
Rejestracja: 2009-12-09, 00:13
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

Post autor: MacGayver » 2011-11-20, 22:09

a ja obstawiam cewki, walczyłem z takim przypadkiem kilka dni. najpierw na gazie a po jakimś czasie też na benzynie. łatwo to sprawdzić. Jeśli silnik chodzi na wolnych obrotach i zaczyna nim od czasu do czasu szarpać jakby gdzieś ginęła iskra to po kolei odpinaj cewki na odpalonym silniku. Wiadomo że silnik od razu to odczuje i zacznie nim rzucać ale wyeliminujesz uszkodzoną cewkę bo będzie szarpał równomiernie bez wypadającej iskry. problem pojawi się jedynie jeśli masz uszkodzonych więcej niż jedną - wtedy tego nie wyczujesz. Wtedy najlepiej mieć drugi zestaw cewek. I zaznaczę ! nie kupuj nowych podróbek w razie czego - zapętlisz się bo po nagrzaniu też gubi się na nich iskra. Tylko nowe oryginalne (co jest mało przyjemne finansowo) lub pewne używki. Jeden mój klient próbował wszystkie dostępne zamienniki (tylko się denerwował bo musiał je oddawać itp) i skończyło się na wymianie akurat u niego 4szt pewnych używanych oryginalnych :) Ale elaborat napisałem ;-) Mam nadzieję że uda Ci się rozwiązać problem :-)
kompletne sportowe układy wydechowe
Nissan Micra X1R GA16

www.klinika-japonczyka.pl

Awatar użytkownika
GRZECHu
fanatyk nissana
Posty: 2365
Rejestracja: 2009-12-06, 19:54
Lokalizacja: z internetu
Kontakt:

Re: dławienie silnika, brak mocy.

Post autor: GRZECHu » 2011-11-20, 22:40

tmuranski pisze:(zmieniane jakieś 80k km temu)
Tu masz jak wyglądały u mnie świece po ~100k na LPG:

Obrazek

O ile dobrze pamiętam to były NGK platynowe.
100nx - sprzedany
MAXIMA A32 - sprzedana
Maxima A33 - sprzedana
rower - w użyciu ;)
--
"Taki ze mnie Maxi Gaz" :)

B 52
fanatyk nissana
Posty: 895
Rejestracja: 2009-12-20, 19:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: B 52 » 2011-12-11, 14:22

Świece wymieniać co 60000 km.
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów ...

Awatar użytkownika
MacGayver
fanatyk nissana
Posty: 3624
Rejestracja: 2009-12-09, 00:13
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

Post autor: MacGayver » 2011-12-11, 23:03

GRZECHu pisze:Tu masz jak wyglądały u mnie świece po ~100k na LPG:
Po zdjęciu widać że platynówki, oznaczenie NKG dla platyn to PFR...
kompletne sportowe układy wydechowe
Nissan Micra X1R GA16

www.klinika-japonczyka.pl

Awatar użytkownika
tmuranski
nowy na forum
Posty: 25
Rejestracja: 2011-11-15, 11:16
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: tmuranski » 2011-12-15, 09:21

świece wymienione na NGK PFR6G-11. Wcześniej miałem takie same. Stare wyglądały wg mechanika jeszcze bardzo dobrze. Pozamieniał cewki i w tej chwili 'szarpie' tylko nieznacznie. Wyłącznie na 'D'. Niestety, dziura od1200 do mniej więcej 2k obr/min pozostaje i dławienie przy gwałtownym dodaniu gazu również. Podejrzewam, że to już sprawka czujnika spalania. Jak Lombardo88 mi dośle czujnik, to natychmiast wymieniam i zobaczymy, czy to coś da.

Awatar użytkownika
Pawel18PL
fanatyk nissana
Posty: 2592
Rejestracja: 2009-12-09, 07:22
Lokalizacja: ObywatelŚwiata

Post autor: Pawel18PL » 2011-12-15, 10:51

Wymień czujnik bo jak Lombardo miał sypnięty i jeździliśmy z consultem to podobnie się auto zachowywało.
Do zabawy
SR20DE N/A+
SR20DE + SUPERCHARGER
SR20VE + jakieś dmuchanie
DailyCar
1.2 TSI
viewtopic.php?t=474 -> Odbudowa 100 nx

Awatar użytkownika
tmuranski
nowy na forum
Posty: 25
Rejestracja: 2011-11-15, 11:16
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: tmuranski » 2012-01-26, 20:45

update:
wymieniłem trzy cewki, auto zaczęło chodzić dużo lepiej. Nie dławi się przy starcie. Ale po krótkiej radości , tak po 100km pocułem minimalne szarpanie, a teraz po tygodniu, jak zrobiłem koło 1k km znów dość wyczuwalne jest szarpanie na wolnych obrotach. Auto nawet zaraz po naprawie miało wyczuwalna dziurę w zakresie 1200-2000obr/min. Komp przyponę wywalał błąd czujnika spalania stukowego, więc go po prostu odłączyłem. Swoją drogą powinien ponoć więcej palić, ale pali tak, jak zawsze, nie zauważyłem jakiejkolwiek różnicy. Spróbowałem podłączyć czujnik, ale auto przestało odpalać. rzęził tylko rozusznikiem. Rozłączyłem czujnik. Auto od pierwszego przekręcenia odpaliło. Tak sobie myślę, że czujnik ten może faktycznie jest trachnięty i to by powodowało tę dziurę w zakresie 12k-20k obr/min?
Czemu powróciło szarpanie? kolejna cewka padła? Za cholerę nie wiem co z tym robić.
Acha, pojawiła się konepcja, że to przepływka. Kupiłem używkę, ale po założeniu nie było najmniejszych zmian w zachowaniu auta (z tego co powiedział mi mechanik)...
Pozdro

Awatar użytkownika
MacGayver
fanatyk nissana
Posty: 3624
Rejestracja: 2009-12-09, 00:13
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

Post autor: MacGayver » 2012-01-26, 22:33

pytanie - wymieniłeś na nowe czy kupiłeś oryginalne używki?
kompletne sportowe układy wydechowe
Nissan Micra X1R GA16

www.klinika-japonczyka.pl

Lombardo88
fanatyk nissana
Posty: 1189
Rejestracja: 2009-12-08, 22:54
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Lombardo88 » 2012-01-27, 08:13

w swojej miałem przez jakiś czas walniety czujnik i nawet o tym nie wiedziałem. lecz była pewna różnica... kolega tmuranski, ma błąd:
P0325,"Czujnik spalania stukowego 1 (Bank 1 lub poj.czujnik) - usterka"
a j w swojej miałem błąd :
P0326,"Czujnik spalania stukowego 1 (Bank 1 lub poj.czujnik) - sygnał poza zakresem/wydajność"
i podejrzewam, że drugi błąd nie ma wpływu na pracę silnika, za to pierwszy już tak.
poprawcie mnie jeśli się mylę.dodam jeszcze, że gdy pojeździłem na podłączonym scanerze obd błąd mi wywalało gdy przekręciłem auto do odcinki... gdy jeździłem "normalnie" czyli tak do 5 tys obrotów błąd się nie pojawił.

Awatar użytkownika
tmuranski
nowy na forum
Posty: 25
Rejestracja: 2011-11-15, 11:16
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: tmuranski » 2012-01-27, 09:34

MacGyver - oryginalne używki. Po kłopotach z cewkami w toyocie, mój mechanik od razu odradził mi nowe zamienniki. A nowe cewki? nawet nie sprawdzałem cen, ale pewnie są przerażające, jak cena 'czegokolwiek' do naszych aut...

B 52
fanatyk nissana
Posty: 895
Rejestracja: 2009-12-20, 19:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: B 52 » 2012-01-27, 12:25

tmuranski pisze:MacGyver - oryginalne używki. Po kłopotach z cewkami w toyocie, mój mechanik od razu odradził mi nowe zamienniki. A nowe cewki? nawet nie sprawdzałem cen, ale pewnie są przerażające, jak cena 'czegokolwiek' do naszych aut...
Już nie pamiętam dokładnie ale koszt oryginalnych cewek jest na pewno wyższy niż 400 zł, myślę że około 650 zł.

Pamiętam jak mówił mi mechanik, że cewki psują się "powoli" jak mi tłumaczył, że od razu komputer tego nie pokaże a dopiero jak się zepsuje cewka na dobre.

- dobrze, że w Maximie jest 1 a nie 2 czujniki detonacyjne - spalania stukowego
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów ...

Awatar użytkownika
MacGayver
fanatyk nissana
Posty: 3624
Rejestracja: 2009-12-09, 00:13
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

Post autor: MacGayver » 2012-01-27, 12:35

klient ostatnio się interesował to mówił że około 850zł za szt także gra niewarta świeczki. A najgorsze jest to że nie ma żadnej formy która zrobiłaby dobre cewki do naszych silników - nie ma z czego brać. ten sam klient przetestował chyba wszystkie dostępne na rynku zamienniki po czym na końcu włożyłem mu oryginalne używki i jeździ na nich na razie chyba z 8 miesięcy i jest spokój.
kompletne sportowe układy wydechowe
Nissan Micra X1R GA16

www.klinika-japonczyka.pl

B 52
fanatyk nissana
Posty: 895
Rejestracja: 2009-12-20, 19:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: B 52 » 2012-01-27, 12:45

MacGayver pisze:klient ostatnio się interesował to mówił że około 850zł za szt także gra niewarta świeczki. A najgorsze jest to że nie ma żadnej formy która zrobiłaby dobre cewki do naszych silników - nie ma z czego brać. ten sam klient przetestował chyba wszystkie dostępne na rynku zamienniki po czym na końcu włożyłem mu oryginalne używki i jeździ na nich na razie chyba z 8 miesięcy i jest spokój.
- o kurcze, ale cena tej cewki, może ceny podskoczyły !!!

Sprawdziłem cenę także stan na dzień dzisiejszy cena wynosi w ASO w Warszawie:

- prawa strona koszt: wycofano z produkcji,

- lewa strona koszt: 563 zł i jakiś tam rabat na 490 zł (cena za sztukę), jak ktoś by chciał konkretnie to muszę mieć nr. VIN i zagadać o większą zniżkę.

Czas oczekiwania 5 dni.

Pozdrowienia ...
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów ...

Awatar użytkownika
tmuranski
nowy na forum
Posty: 25
Rejestracja: 2011-11-15, 11:16
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: tmuranski » 2012-04-03, 08:28

sprawa ciągnie sięniemiłosiernie, ale też nikt nie wie co mojej maxi dolega tak na prawdę.

Cewki sprawdzone ostatnio na stole. Jedna jest 'niepewna'. Reszta definitywnie dobra. Auto dalej jeździ jak jeździło, czyli ... źle.

Jak na razie podsumowanie:
kupiłem już 3 szt. cewek, przepływkę.
Wymiana/zamiana przepływki nic nie dała, zabawa z cewkami dawała jedno-dwudniowe efekty, po czym auto wracało do dławienia się, nierównej pracy itd. Dzisiaj już wiemy, że cewki są dobre, więc nie ma co ich więcej męczyć. Przepływka ląduje w kartoniku, bo może kiedyś się przyda. Odłączenie stukacza nie wpłynęło na pracę silnika. Na spalanie - co ciekawe- również. Auto z nim, czy bez niego pali 13-15 l. gazu w mieście, 10-11 w trasie.
Ciekawe jest, że jednego dnia silnik pracuje równo, a innego (dziś na przykład) kicha i prycha. To chyba eliminuje już przepływomierz, bo z tego, co mi niektózy koledzy powiedzieli/napisali to jest to sprawa zero-jedynkowa, przepływka albo pracuje, albo leży i nie może silnik przez jakiś czas pracować normalnie....
Ja już kurcze nic nie rozumiem....

B 52
fanatyk nissana
Posty: 895
Rejestracja: 2009-12-20, 19:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: B 52 » 2012-04-03, 10:25

tmuranski pisze:sprawa ciągnie sięniemiłosiernie, ale też nikt nie wie co mojej maxi dolega tak na prawdę.

Cewki sprawdzone ostatnio na stole. Jedna jest 'niepewna'. Reszta definitywnie dobra. Auto dalej jeździ jak jeździło, czyli ... źle.

Jak na razie podsumowanie:
kupiłem już 3 szt. cewek, przepływkę.
Wymiana/zamiana przepływki nic nie dała, zabawa z cewkami dawała jedno-dwudniowe efekty, po czym auto wracało do dławienia się, nierównej pracy itd. Dzisiaj już wiemy, że cewki są dobre, więc nie ma co ich więcej męczyć. Przepływka ląduje w kartoniku, bo może kiedyś się przyda. Odłączenie stukacza nie wpłynęło na pracę silnika. Na spalanie - co ciekawe- również. Auto z nim, czy bez niego pali 13-15 l. gazu w mieście, 10-11 w trasie.
Ciekawe jest, że jednego dnia silnik pracuje równo, a innego (dziś na przykład) kicha i prycha. To chyba eliminuje już przepływomierz, bo z tego, co mi niektózy koledzy powiedzieli/napisali to jest to sprawa zero-jedynkowa, przepływka albo pracuje, albo leży i nie może silnik przez jakiś czas pracować normalnie....
Ja już kurcze nic nie rozumiem....
Kolego jakbyś miał walnięty przepływomierz to auto by weszło w tryb awaryjny i nie kręciłoby się powyżej 2500 RPM, jeżeli błąd pokazuje Ci, że to czujnik spalania detonacyjnego/stukowego to trudno trzeba zabulić i kupić. Mogę zagadać o rabat w ASO, tylko vin muszę znać.

P.S. a jak zamienniki czujnika spalania stukowego się mają do jakości ? Działa to ? Powinno być taniej na ebayu.
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów ...

Awatar użytkownika
zdanek
wiem o czym pisze
Posty: 82
Rejestracja: 2010-08-02, 20:08
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie

Post autor: zdanek » 2012-04-03, 14:44

A może pomiar zwykłym miernikiem wszystkich czujników coś da?
Może pokaże jakieś inne czujniki które nie mają odpowiedniej oporności?
Mi to zajęło ok.2-3godzin.

Czytałem na nissantech, że zamiast stukowego wstawiają opornik.

Jak to gdzieś pisali, Maxima to nie prom kosmiczny ;-)

Awatar użytkownika
nismojoe
fanatyk nissana
Posty: 503
Rejestracja: 2010-01-25, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: nismojoe » 2012-04-03, 15:04

to ja się też dołączę, problem ten w moim przypadku pojawia się w momencie przejścia na gaz w tym tyg zmieniam wszystkie filtry od gazu i jestem ciekaw, czy to coś da, bo an benzynie normalnie chodzi
Project: Midnight puprle Twin Turbo Z32 EU
Daily: Black g35 sedan US
Family car: Black Z50 EU

B 52
fanatyk nissana
Posty: 895
Rejestracja: 2009-12-20, 19:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: B 52 » 2012-04-03, 15:32

nismojoe pisze:to ja się też dołączę, problem ten w moim przypadku pojawia się w momencie przejścia na gaz w tym tyg zmieniam wszystkie filtry od gazu i jestem ciekaw, czy to coś da, bo an benzynie normalnie chodzi
Tata w delegacji a syn nie dba ? Dbaj o wóz bo zastrzelę !!!
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów ...

Awatar użytkownika
nismojoe
fanatyk nissana
Posty: 503
Rejestracja: 2010-01-25, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: nismojoe » 2012-04-04, 16:01

B 52 pisze:
nismojoe pisze:to ja się też dołączę, problem ten w moim przypadku pojawia się w momencie przejścia na gaz w tym tyg zmieniam wszystkie filtry od gazu i jestem ciekaw, czy to coś da, bo na benzynie normalnie chodzi
Tata w delegacji a syn nie dba ? Dbaj o wóz bo zastrzelę !!!
ojoj bez takich mi tu, :) co jak co, ale to ja przy niej robię/wymieniam i co 2 dzień myję :)

wracając do tematu: na benzynie to się nie zdarza, a w ogóle wystepuje to tylko czasami.To co zauważyłem to silnik zaczyna inaczej pracować w momencie przełączenia na gaz.
Później problem raz występuje, a raz nie.
Wymieniłem filtr powietrza, bo tez już był zasyfiony, teraz te filtry od gazu zmienię
Project: Midnight puprle Twin Turbo Z32 EU
Daily: Black g35 sedan US
Family car: Black Z50 EU

B 52
fanatyk nissana
Posty: 895
Rejestracja: 2009-12-20, 19:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: B 52 » 2012-04-04, 19:34

Spoko, przecież to żart ;-)

A jak dawno filtry wymieniałeś od gazu ?

W książce serwisowej jest jak dobrze pamiętam co 15000 km natomiast to jest V6 i "łyka" więcej gazu niż 4 cylindrowe auto a też ma wymianę filtrów co 15000 km także wymieniaj może wcześniej filtry np. co 10000 km.
Ja taki objaw miałem w Hyundaiu Galloperze Innovation V6, wymiana w/g książki co 15000 km i coś słabiej szedł jak miał przejechane jakieś 12000 km. Fakt, że "łykał" 20 litrów na 100 km to więcej syfu z gazu się dostawało bo więcej pił. Jak mu wcześniej filtry wymieniłem to samochód szedł jak rakieta :-)
Lepiej szybciej wymieniać, dłużej będą pracowały wtryskiwacze.

Wymień filtry to powinno pomóc.
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów ...

Awatar użytkownika
nismojoe
fanatyk nissana
Posty: 503
Rejestracja: 2010-01-25, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: nismojoe » 2012-04-04, 22:42

B 52, domyślałem się, że żart :)
no niestety filtry wymienię po świętach bo brak terminów, tez myślę, że to to bo przeciągnąłem go na benzynie i idzie jak burza :)
Project: Midnight puprle Twin Turbo Z32 EU
Daily: Black g35 sedan US
Family car: Black Z50 EU

B 52
fanatyk nissana
Posty: 895
Rejestracja: 2009-12-20, 19:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: B 52 » 2012-04-05, 00:49

tmuranski pisze:sprawa ciągnie sięniemiłosiernie, ale też nikt nie wie co mojej maxi dolega tak na prawdę.

Cewki sprawdzone ostatnio na stole. Jedna jest 'niepewna'. Reszta definitywnie dobra. Auto dalej jeździ jak jeździło, czyli ... źle.

Jak na razie podsumowanie:
kupiłem już 3 szt. cewek, przepływkę.
Wymiana/zamiana przepływki nic nie dała, zabawa z cewkami dawała jedno-dwudniowe efekty, po czym auto wracało do dławienia się, nierównej pracy itd. Dzisiaj już wiemy, że cewki są dobre, więc nie ma co ich więcej męczyć. Przepływka ląduje w kartoniku, bo może kiedyś się przyda. Odłączenie stukacza nie wpłynęło na pracę silnika. Na spalanie - co ciekawe- również. Auto z nim, czy bez niego pali 13-15 l. gazu w mieście, 10-11 w trasie.
Ciekawe jest, że jednego dnia silnik pracuje równo, a innego (dziś na przykład) kicha i prycha. To chyba eliminuje już przepływomierz, bo z tego, co mi niektózy koledzy powiedzieli/napisali to jest to sprawa zero-jedynkowa, przepływka albo pracuje, albo leży i nie może silnik przez jakiś czas pracować normalnie....
Ja już kurcze nic nie rozumiem....
Tutaj masz jak sprawdzić czujnik spalania stukowego jak pewien nie jesteś:

Testowanie czujnika spalania stukowego (KS): - KS musi być sprawdzona za pomocą cyfrowego omomierza. Analogowe omomierzy może spowodować uszkodzenie pojazdu.

1) Podnieść pokrywę. Zobacz silnik od kierowcy błotnika. Spójrz w głębokiej dolinie pomiędzy cylindrem banków i poniżej kolektora dolotowego. Zidentyfikuj KS jako czarny element przymocowany do bloku przez jedną śrubą pionowej. Uprząż drut owinięty w czarny prowadzi do siebie, z doliny. To KS sub-uprząż.

2) Wykonaj KS sub-uprząż do jego najbliższego gniazda. Jest to złącze F121. Znajduje się w pobliżu prawym górnym rogu pokrywy zaworów banku przodu silnika, patrząc od przodu samochodu.

3) Odłącz F121. Musisz zrobić "nacisnąć zatrzask i Wiggle pull", aby odłączyć go. F121 ma tylko dwie pineski; jeśli widzisz więcej niż dwie pineski, masz złe złącza. Korzystania z cyfrowego omomierza przystosowany do pomiaru ponad 10 Megohms. Chcesz zmierzyć szpilki F121, a nie gniazd złącza dopasowywania. Zmierzyć opór pomiędzy dobrą ziemią (np. zacisku ujemnego) i PIN # 2 złącza F121. W moim samochodzie jest to najwyższy z dwóch kołków, jeden najbliżej przodu samochodu. Specyfikacja fabryczne to 500 - 620 Kohms.

Więcej na temat strasznych KS: Knock Rozpoznanie czujnika, testowania i instalacji

Raz na zawsze, zły czujnik spalania stukowego NIE wycieczka światło sprawdzić silnik. Należy wyodrębnić kody z ECU aby określić, czy czujnik jest (potencjalnie) zły (kod 0304). Kilka innych wskazówek co do złej KS: biedny przyspieszenie poniżej 3000 RPM (byłam zmęczona pozostania w tyle pod światłami stopu przez wychowania obywatelskiego Honda) i zmniejsza zużycie paliwa.

Jeśli nie posiadasz podręcznika Haynes lub Chilton, zdobyć. Poza informacją, jak wyodrębnić kody i zlokalizuj KS istnieje Wiele przydatnych informacji dla zrób to yourselfer. Jestem bardzo tanie, ale ten teren warto wydawać 20 dolarów lub tak (kupiłem kopalni poza serwisem eBay za 10 dolarów wysłane).

ECU znajduje się za konsoli środkowej po stronie kierowcy. Jest ona dostępna poprzez usunięcie plastikowy panel pokrywy tuż obok pedału gazu. ECU jest metalowe pudełko ze śrubą po stronie objętej kawałkiem taśmy. Peal taśmę, aby dostać się na śruby. Z zapłonem w pozycję "ON", obrócić śrubę aż w prawo, przytrzymaj przez co najmniej 2 sekundy, włącz go przez całą drogę w lewo. Twój CEL będzie teraz migać się żadnych kodów zapisanych w ECU. Kody są dwucyfrowych liczb. Pierwszy numer jest sygnalizowany przez długie błyski, nie będzie dwóch sekund przerwy, a drugi numer będzie wskazany przez serię krótkich błysków. Długo długo długo przerwa-krótki-krótki-krótki-krótki = 0304 (KS wina). Nie może być więcej niż 1 kodu w ECU, będą błysnęła sekwencyjnie i cała sekwencja powtórzy. Aby usunąć kody z ECU, wykonaj następujące czynności: zgodnie ze wskazówkami zegara, przytrzymaj lewo, przytrzymaj lewo, przytrzymaj lewo.

Dobre KS zmierzy ~~~HEAD=dobj 550 k-ohm Rezystancja między lewą pin KS a masą. Możesz sprawdzić odporność bez usuwania KS wykonując wiązkę do złącza. Złącze ma dwie szpilki, tylko jeden z nich haki do KS, więc spróbuj je oba. Akt kolosalny na KS z kluczem może (tymczasowo) uruchomić go ponownie pracy, więc sprawdzanie KS po usunięciu nie może dać zły odczyt to podejrzewać. Podpowiedź: złącze nie jest zielony jeden najbliżej KS że staje na drodze trzymać rękę do jamy silnika (1995-1996 modele - prawdopodobnie 1995-1999). Prawidłowe złącze jest kilka centymetrów bliżej przodu samochodu. Ciepła ekranowany przewód prowadzi na dno
to i tam są dwa przewody wychodzą na szczyt, jeden jasny i jeden czarny.

Niski koszt czujników inhibitory źródeł: sprzedawca pobiera ci 160 dolarów lub tak dla czujnika. Kupiłem Nissan czujnik OEM poza serwisem eBay za 90 dolarów wysłane. Widziałem je już za 80 dolarów i rutynowo do 100 dolarów - 110 dolarów.
Szukaj zarówno "Maxima zapukać" i "Nissan pukać", aby upewnić się uzyskać wszystkie możliwe mecze. Możesz dostać czujników Bosch do 115 dolarów wysłane z http://www.nissanpartstore.com .... html
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów ...

Awatar użytkownika
tmuranski
nowy na forum
Posty: 25
Rejestracja: 2011-11-15, 11:16
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: tmuranski » 2012-04-23, 15:14

ok. Gra i buczy (bo ma dziurawy tłumik :))

W akcie desperacji oddałem auto do warsztatu elektrycznego. Wcześniej, jak pisałem cewki były już sprawdzone i teoretycznie były sprawne. No właśnie - teoretycznie. Elektryk doszedł do wadliwej, przez którą jednak wypadał zapłon. Wniosek z tego, że testowanie na stole nie zawsze przesądza o tym, że 'dobra' cewka jest na parwdę dobra.
Dziura podczas ruszania została zlikwidowana jak tylk oustał problem z wypadaniem zapłou przez regulację instalacji LPG. Autko hula aż milo. Poza pierdzeniem z rury. Ale to już zupełnie inna historia.

A. błąd czujnika spalania stukowego dalej występuje :)

W tym miejscu chciałbym podziękować wszystkim pomagającym, a szczególnie Lombardo88, za to, że mu zawracałem dupsko głupimi telefonami ;)

Awatar użytkownika
nismojoe
fanatyk nissana
Posty: 503
Rejestracja: 2010-01-25, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: nismojoe » 2012-04-23, 15:46

u mnie problem na chwilę znikł kiedy wymieniłem filtr fazy lotnej, ale raz na jakiś czas na wolnych sobie klęknie, podczas wkęcania się dławi, na benzynie nie ma żadnych problemów
czyli będzie to kwestia samej instalacji, już gazownik mi zasugerował, że jest coś nie tak bo łapię dziwne sygnały jeśli chodzi o obroty silnika, ale wymienili filtr przejechalem sie i mowie ze ok to stwierdził ze może to był tylko filtr , ale jednak nie, trzeba się udać na regulację
Project: Midnight puprle Twin Turbo Z32 EU
Daily: Black g35 sedan US
Family car: Black Z50 EU

Lombardo88
fanatyk nissana
Posty: 1189
Rejestracja: 2009-12-08, 22:54
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Lombardo88 » 2012-04-23, 17:19

tmuranski pisze:
W tym miejscu chciałbym podziękować wszystkim pomagającym, a szczególnie Lombardo88, za to, że mu zawracałem dupsko głupimi telefonami ;)

oj tam głupimi :D po to jesteśmy, ażeby sobie pomagać ;)

Awatar użytkownika
MacGayver
fanatyk nissana
Posty: 3624
Rejestracja: 2009-12-09, 00:13
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontakt:

Post autor: MacGayver » 2012-04-23, 21:10

a nie mówiłem, że cewki? :-P dzisiaj oddałem kolejną Maximę która miała ten sam problem (3 wadliwe cewki), a drugą jestem w trakcie bo już nie mam skąd brać cewek :mrgreen: Jak w rozsądnej cenie to biorę każdą ilość - i tak schodzą :-P Przy tej drugiej dzisiaj to w ogóle tragedia, ktoś wcześniej zamontował 4szt zamienników i dlatego kulało. Tylko kłopot stał się jak chciałem wyjąć cewki, cewki z fajkami wychodziły a gumka na dole zostawała przy każdej z nich bo guma się zapiekała i nie chciała wyjść. Ale udało się je wyciągnąć choć nie było łatwo. Po raz kolejny ODRADZAM ZAMIENNIKI :mrgreen: tutaj wszyscy to wiedzą, ale powtórzę gdyby pojawił się ktoś nowy :mrgreen:
kompletne sportowe układy wydechowe
Nissan Micra X1R GA16

www.klinika-japonczyka.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Maxima”