[A32] Cięknąca skrzynia biegów
: 2011-10-07, 17:39
Witam,
od razu do meritum bo tak chyba najlepiej: od strony lewej półosi spie...znaczy wycieka mi bardzo delikatnie olej ze skrzyni biegów. Zimmering został wymieniony, wyciek zmniejszył się jeszcze ale wciąż jest; byłem na "reklamacji" z tym zimmeringiem, mechanik sprawdził i wydał diagnozę, iż zimmering jest w dobrym stanie (oryginał był montowany) i jego mocowanie jest również prawidłowe-winą za wyciek obarczył skrzynię biegów jak taką. Stwierdził, że to porpsyu pewne części się wytarły, wysłużyły-nie trzymają hermetyczności tak dobrze (auto ma 13lat i przejechane 260kk). Powiedział, że naprawa jest bez sensu- za drogo wyjdzie, pozatym napewno przy tak wiekowej skrzyni wyjdą na światło dzienne inne niecne jej przypadłości, ergo: lepeij kupić w ostateczności inną skrzynią, a na teraz, dopóki wyciek nie jest duży i nic innego się nie dzieje-jeździć, co jakiś czas kontrolować stan oleju i go ew. uzupełniać.
I tu moje pytania do Was: czy ta teza w waszym odczuciu jest sensowna i trzyma się kupy?
Czy można jakoś uszczelnić skrzynię (oglądałem taki preparat firmy WYNN'S do skrzyni biegów-niby uszczelniający, jakieś dośw. z nim macie?)? I wreszcie-czy kupić mogę tylko używaną skrzynię (gdzie najlepiej i najtaniej i...najtaniej) czy jest opcja na kupno nowej pasującej i jaki jest koszta takiej?
Wielkie dzięki za pomoc
Pozdrawiam
od razu do meritum bo tak chyba najlepiej: od strony lewej półosi spie...znaczy wycieka mi bardzo delikatnie olej ze skrzyni biegów. Zimmering został wymieniony, wyciek zmniejszył się jeszcze ale wciąż jest; byłem na "reklamacji" z tym zimmeringiem, mechanik sprawdził i wydał diagnozę, iż zimmering jest w dobrym stanie (oryginał był montowany) i jego mocowanie jest również prawidłowe-winą za wyciek obarczył skrzynię biegów jak taką. Stwierdził, że to porpsyu pewne części się wytarły, wysłużyły-nie trzymają hermetyczności tak dobrze (auto ma 13lat i przejechane 260kk). Powiedział, że naprawa jest bez sensu- za drogo wyjdzie, pozatym napewno przy tak wiekowej skrzyni wyjdą na światło dzienne inne niecne jej przypadłości, ergo: lepeij kupić w ostateczności inną skrzynią, a na teraz, dopóki wyciek nie jest duży i nic innego się nie dzieje-jeździć, co jakiś czas kontrolować stan oleju i go ew. uzupełniać.
I tu moje pytania do Was: czy ta teza w waszym odczuciu jest sensowna i trzyma się kupy?
Czy można jakoś uszczelnić skrzynię (oglądałem taki preparat firmy WYNN'S do skrzyni biegów-niby uszczelniający, jakieś dośw. z nim macie?)? I wreszcie-czy kupić mogę tylko używaną skrzynię (gdzie najlepiej i najtaniej i...najtaniej) czy jest opcja na kupno nowej pasującej i jaki jest koszta takiej?
Wielkie dzięki za pomoc
Pozdrawiam