Strona 2 z 2

: 2011-03-01, 20:55
autor: dylson
Lombardo88 pisze:sworzeń :) 20 zł
To chyba jakis z odzysku albo bezposrednio z chin :-P Z ciekawosc wszedlem na allegro i najtanszy no name do maximy to koszt 31zl a najtanszy markowy 46zl (ctr)

: 2011-03-01, 21:12
autor: B 52
dylson pisze:
Lombardo88 pisze:sworzeń :) 20 zł
To chyba jakis z odzysku albo bezposrednio z chin :-P Z ciekawosc wszedlem na allegro i najtanszy no name do maximy to koszt 31zl a najtanszy markowy 46zl (ctr)
Dokładnie tak jak piszesz, jakaś tandeta - długo nie polatasz kolego na nim.

Brałem kiedyś japońskie wahacze z aso YAMATO, cena około 120 zł, wiem, że rok na pewno pośmiga. Oryginalny wahacz ponad 1000 zł.

Kupując cały wahacz masz wszystkie nowe elementy w nim i nie trzeba nic wbijać czy wprasowywać np. sworznia.

: 2011-03-01, 22:15
autor: maxima95
dylson pisze:Moze to i tuleja w wahaczu a moze nie, kazdy przypadek jest inny. Pamietaj tylko, ze jesli bedziesz wymienial kazda czesc ktora tutaj koledzy wymieniaja to albo pozbedziesz sie stukania albo bedziesz lzejszy o kolejna wydana kase. Lepiej ta kase wydaj na wizycie w jakims innym warsztacie a noz znajda to co przeoczyli poprzedni.

hehe racja ... ale gumy stabilizatora i tak byly w kolejce ... a gumom wahacza sie nie przyglądałem... tzn luzu nie ma i nie widac nic niepokojącego ale moze warto rozkrecic ...

: 2011-03-01, 22:16
autor: Michalllo
Sworzeń w A32 jest prasowany ? W J30 przykręcany na 3 śruby :)

[A32]

: 2011-03-01, 22:27
autor: B 52
Michalllo pisze:Sworzeń w A32 jest prasowany ? W J30 przykręcany na 3 śruby :)


W aso występuje jako całość z wahaczem, ale są dostępne oddzielne sworznie w sklepach, allegro oraz w aso - ja tak mam.

W A32 QX oraz wersji USA jest wciskany, wprasowywany - są takie same.

: 2011-03-01, 22:54
autor: Lombardo88
a może i 40 zł :-P to było półtora roku temu, wiec zapomnieć można. A właśnie! kupowałem za 80 zł cały wahacz i się śmiałem, że głupia tulejka kosztuje połowę :-P
Patrzyłem stan tych gum dziś, bo miałem auto na podnośniku i powiem, że na jednej stronie wymieniałem tylko tulejkę, a na drugiej cały wahacz, z tym że tulejkę pół roku wcześniej i muszę stwierdzić, że sama tulejka jest mocno zużyta,w porównaniu do tej z kompletnego wahacza....

: 2011-03-01, 23:04
autor: maxima95
hmm to moze u mnie tez ta tuleja... bo lewy wahacz zmieniałem cały 1.5 roku temu... a stuka z prawej strony gdzie nie było ruszane...

: 2011-03-01, 23:09
autor: Michalllo
maxima95, Trzeba było tak od początku, a nie tu poważnym ludziom głowę zawracać ;) :D

: 2011-03-02, 01:50
autor: maximastegna
mi nie chodzilo o wybijanie sworznia tylko ta druga strone gdzie na wahacz nachodzi sama guma. ona jest przytwierdzona przez kawalek metalu przykrecony na 3 sruby. to dosc duza guma. wiem tez ze tych samych gum nie moglem dostac w sklepie motoryzacyjnym. na szczescie mam druga maxi na czesci i tam te gumy byly w porzadku wiec tylko podmienilem. przepaszam za niefachowe slownictwo ale nie znam profesjonalnych nazw.

[ Dodano: 2011-03-02, 01:51 ]
z jednej strony jest plaska z drugien zaokraglona i przypomina ksztaltem omege

: 2011-03-02, 09:18
autor: Lombardo88
wiem o co chodzi, też tej gumy nie mogłem dostać, ale też z drugiej strony jej zużycie jest znikome ;) maximastegna, masz drugą maxime na części??Automat czy manual? Us czy QX?

: 2011-03-14, 09:11
autor: maxima95
czy ktos sie zajmował wymiana przednich sanek ? ... czy jest to waszym zdaniem mozliwe zeby stuki w zawieszeniu byly stukami sanek o podwozie ... ?
ten nieszczesny wahacz zaatakuje w tym tygodniu ale obawiam sie ze to nie to ...
a wiosna idzie trzeba sie szykowac na kola letnie :P

: 2011-03-17, 18:12
autor: MarekL
Właśnie wróciłem z serwisu gdzie poszukiwaliśmy źródła stuków przy lewym przednim kole. Chyba w końcu mam dziada - przednia tuleja wahacza:)

Objawy to głuche stuki, w szczególności podczas jazdy po bruku lub po "tarce" przed światłami. Jakby coś się dosłownie tam telepało. Zaczęło się 2-3 miesiące temu i co ciekawe już dwa razy przy różnych okazjach mechanik zerkał na to zawieszenie i dwa razy wszystko było ok.
Dziś doszedłem do wniosku że czas na ostateczne rozwiązanie problemu. I nawet dziś gość nie znalazł nic podejrzanego, ale po jeździe próbnej po bruku przyznał mi rację i zaczął rozkminiać dalej. Luz na tulei znalazł dopiero kiedy sprawdzał zawieszenie przy aucie postawionym na kołach. Kiedy wcześniej auto było na podnośniku i koła wisiały swobodnie, tego luzu nie wyczuł.

Przy okazji wyszło że guma na łączniku stabilizatora jest mocno zużyta, ale z prawej strony czyli tam gdzie jest cisza :) Tak więc i u mnie mocne ich zużycie nie powoduje żadnych hałasów.

Choć na ostateczny werdykt muszę poczekać tydzień, bo wtedy jestem umówiony na wymianę.

: 2011-03-28, 22:27
autor: maxima95
dobra maxi maniaki .... ja pozbyłem sie problemu jak małego głoda ;)
tuleja wahacza wyglądała jak by po niej walec przejechał ... nowa w zamienniku 35 zł ... wymieniłem od razu obie i delektuje się ciszą ... pozdr

: 2011-03-30, 14:48
autor: MarekL
To samo u mnie! :)

: 2011-08-02, 18:27
autor: Auq
Witam i podłączam się pod temat. Na ścieżce stwierdzono parę ubytków w tylnim zawieszeniu mojej A33 USA. Może ktoś z kolegów podpowie gdzie nabędę tuleje którzy rosjanie oferują pod symbolami NAB-116 i NAB-118 - na słabym rysunku w linku widoczne http://podveska-tuning.ru/product_40903.html . Katalog elektroniczny Nissana na jednej z ruski stronek pokazuje tylko całą kolumnę zawieszenia tylnego pod symbolem 55501-6Y300, a mi właściwie najpotrzebniejsze są tuleje idące od przodu auta. Ze zdjęcie IC i allegro wychodzi, że są dość podobne do tych z A32, a nawet J30, ale nie cross'ują się. Jakby ewentualnie ktoś miał na zbyciu te graty (tylko nowe), to proszę na priva

[ Dodano: 2011-08-03, 10:30 ]
Może trochę za bardzo zamieszałem, więc wrzucam link z fotą czego dokładnie szukam:
https://picasaweb.google.com/1010601132 ... 0410783234

: 2011-08-08, 16:50
autor: B 52
Belka zawieszenia (nr z rysunku 55501A) kosztuje 4194,80 zł brutto czas oczekiwania niestety bliżej nie jest nam znany, na pewno powyżej 1 miesiąca.
Drążek poprzeczny (55130P) kosztuje 784 zł brutto czas oczekiwanie podobnie jak belki bliżej nie znany.
Drążek poprzeczny mały (55120R) kosztuje 409,15 zł brutto czas oczekiwania to 5 dni roboczych.

: 2012-04-06, 19:44
autor: johny_fellow
Dzisiaj - dzięki podpowiedzi GRZECHa - udało mi się ustalić kolejne, prawdopodobne źródło stukania zawieszenia w mojej MAXI.
Wcześniej wymieniłem wszystko to, na czym były choćby minimalne luzy - gumy na stabilizatorze, końcówki drążków, łączniki stabilizatora, i śruby główne zacisków z przodu. Jest znacznie ciszej, ale coś mimo wszystko stuka.
Stukanie często ustępuje jak się przyhamuje. Dźwięk ewidentnie dobiega z przodu, w szczególności z prawej strony.
Po rozmowie z GRZECHem pobujałem maszyną obserwując, i macając :mrgreen: :-P górne mocowanie amortyzatora - jak znalazł - lekko się śruby górne ruszają, a przecież nie powinny.
W przyszłym tygodniu wizyta u mechaniora, i działamy dalej :mrgreen:

Jak to nie będzie to, to obstawiam już tylko wyrobienie się tulejek w jarzmach hamulca. Cała reszta jest dokładnie sprawdzona i wygląda, że wszystko inne jest OK.

: 2012-04-06, 22:18
autor: GRZECHu
To mój typ:
johny_fellow pisze:górne mocowanie amortyzatora
objaw pasuje w 100%, też myślałem że to hamulce ... na szczęście to tania rzecz i bez komplikacji zrobisz.

: 2012-04-06, 22:29
autor: johny_fellow
GRZECHu, tak jak podpowiadałeś. Otworzyłem maskę, pobujałem maszyną, Romanek pomacał, popaczeliśmy :-P i wygląda, że to to. Z obydwu stron lekko się rusza.

: 2012-04-06, 22:31
autor: GRZECHu
Co dokładnie? trzpień amora czy całe mocowanie?

: 2012-04-06, 22:36
autor: johny_fellow
Wygląda na sam trzpień.
On lekko porusza się w całym mocowaniu, które wygląda na stabilne.
Dam maszynę majstrowi, rozłoży, oblooka, i postanowi co trzeba wymienić.

: 2012-04-06, 22:40
autor: GRZECHu
Co tu lukać, trzeba mocowania szukać, bo tylko to mogło się popsuć. Guma pewnie się zwulkanizowała i lata luźno.

http://allegro.pl/mocowanie-amortyzator ... 07152.html

Tylko do nowszego roczniak.

: 2012-04-07, 08:21
autor: johny_fellow
Po wczorajszym GGowaniu z GRZECHem, doszliśmy do tego, że oryginał części ma nr 54325-8J000. Zamiennik KAYABA występuje pod nr KYB SM5409.
W przyszłym tygodniu rajd po sklepach, i robimy :mrgreen:

: 2012-04-07, 16:18
autor: Szalony
Głowy nie dam uciąć ale dla mnie na 99,9% stuka Ci zacisk. Zamiast wymieniać całe tulejki proponuje wyciągnąć prowadnice zacisków wszystko ładnie wyczyścić przesmarować silikonem do tłoczków, napchać silikonu do środka wcisnąć prowadnice, przykręcić i będzie OK

Jeśli podczas hamowania np. na dziurach przestaje stukać to będą to właśnie zaciski.

: 2012-04-07, 16:35
autor: GRZECHu
Szalony, amor się rusza w mocowaniu.

: 2012-04-07, 19:52
autor: johny_fellow
GRZECHu pisze:amor się rusza w mocowaniu.
Dokładnie.

Szalony, zrobiłem tak jak rozmawialiśmy. Próbowałem poruszać zaciskiem, ale on ani drgnie. Szarpałem w górę i dół, lewo, prawo, i nic. Zero luzu. Może jestem wątły jak sardela, ale wcześniej przed wymianą prowadnic luz był ewidentnie wyczuwalny.

Wspomniałeś, że to mocowanie powinno pracować, ale mi, tak jak i GRZECHowi wydaje się, że nie powinno. W Primerze to nie pracowało. Jak guma na trzpieniu amora była uszkodzona, to był on lekko odchylony od centralnej pozycji. Coobcio zwrócił mi na to uwagę na zlocie, i majster mi to później wymienił.
We wtorek podjadę do majstra i niech obejrzy co i jak.

: 2012-04-10, 19:06
autor: johny_fellow
Byłem dzisiaj u mojego majstra, i trochę mnie zaskoczył.
Okazuje się, że Szalony (po raz kolejny :-P ) ma rację.
To mocowanie powinno trochę pracować. Jest to tak skonstruowane, że powinno.

Także przy malowaniu zacisków, rozkręcę te z przodu, i naładuję tam smaru typowego do zacisków hamulcowych. Mam jakiś taki syntetyczny, typowy do zacisku.

Zobaczymy jaki będzie efekt.

: 2012-04-10, 19:26
autor: Lombardo88
ludzie..wystarczy poupalać trochę i przy ostrym ruszaniu i szybko się idzie przekonać czy mocowanie amora stuka. :)

: 2012-04-11, 06:20
autor: Szalony
Sposób aby się przekonać czy to nie wina zacisków, to zrobić sobie mały oes po okolicy z częstymi ostrymi hamowaniami, jak się tarcze, klocki, zaciski zgrzeją, że będziesz je czuł w samochodzie wtedy dawaj na dziury ....... jeśli dalej będzie stukać, to nie będą to zaciski :)