Witam,
Maxi A32 USA Automat 1966.
Od jakiegoś czasu pojawił się denerwujący problem, silnik uruchamia się normalnie i tak też pracuje. Wolne obroty normalne nie falują, po wrzuceniu biegu obroty gwałtownie spadają i silnik gaśnie dzieje się tak kilkakrotnie ok 3 a nawet 5 razy. Jak już załapie i silnik nie zgaśnie wszystko działa normalnie. Problem występuje tylko na zimnym silniku, po rozgrzaniu silnika na postoju do nominalnej temperatury zjawisko nie występuje.
Może któryś z Kolegów miał podobny problem lub ma jakieś doświadczenia w tym temacie ?
[A32] Kończąca się skrzynia ? (automat)
Moderator: janusz
Czyli takie objawy mogą pochodzić od silnika a nie od skrzyni ? w sumie to bardzo pocieszające. W związku z tym mam jeszcze kilka pytań.
Wystarczy czyszczenie samej przepustnicy czy wyczyścić też krokowiec ?
Będzie potrzebna regulacja wolnych obrotów po czyszczeniu?
Da się to zrobić samemu, czy lepiej poszukać mechanika ?
Wystarczy czyszczenie samej przepustnicy czy wyczyścić też krokowiec ?
Będzie potrzebna regulacja wolnych obrotów po czyszczeniu?
Da się to zrobić samemu, czy lepiej poszukać mechanika ?
Dawaj na Ursus lub Włochy to Ci ogarnę robotę, kup siuwaks do czyszczenia gaźników/przepustnic. Kosztuje kilkanaście złotych.skamar pisze:Czyli takie objawy mogą pochodzić od silnika a nie od skrzyni ? w sumie to bardzo pocieszające. W związku z tym mam jeszcze kilka pytań.
Wystarczy czyszczenie samej przepustnicy czy wyczyścić też krokowiec ?
Będzie potrzebna regulacja wolnych obrotów po czyszczeniu?
Da się to zrobić samemu, czy lepiej poszukać mechanika ?
Polecam kanadyjski Keen Flo, jest wiele na allegro.
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów ...