![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
Mam oto problem - jechałam Maximą drogą osiedlową (max 10km) i nagle dodaje gazu a ona nie jedzie.. Zatrzymałam się. Wyłączyłam silnik i znowu próbuje - podczas dodawania gazu coś zaczęło strzelać (mechanicznie). Jak chce dac na park to zgrzyta tak jak przy zmianie biegów w manualu.. Pożegnałam się ze skrzynią czy może jakis pasek/łańcuch poszedł?
Tutaj na śląsku znaleźć dobrego mechanika od automatu graniczy z cudem..
Czy w takim wypadku opłaca się wymiana skrzyni czy lepiej przerobić na manuala czy w ogóle sprzedać auto..?
![:(](./images/smilies/smutny.gif)
![:(](./images/smilies/smutny.gif)
![:(](./images/smilies/smutny.gif)