FORUM NISSAN ZONE

Witam. Kolega ok tygodnia temu kupił primerę p11 2.0TD, auto podczas oględzin chodziło ok. Jednak na drugi dzień okazało się, że (zwłaszcza, gdy auto jest nie do końca rozgrzane) po gwałtownym przygazowaniu zaczyna przez chwilę np ok 30s lub 1 min, nierówno pracować i trząść (jakby nie palił na wszystkie cylindry i bardzo mocno wtedy dymi trochę na niebiesko trochę na blado czarno, jeśli staje się tak w czasie jazdy to auto jest bardzo słabe. Po za tym kontrolki się nie palą pali na zimnym i ciepłym silniku na dotyk. Co to może być? dodam, że wszystkie filtry zostały wymienione, a żadne kontrolki się nie palą. Pozdrawiam

Zawieszają się popychacze zaworów, i zalewa silnik ropą na 90% była robiona (i jest źle zrobiona ) głowica np. po zerwaniu rozrządu + ustawienie prawidłowego kąta wtrysku na pompie.
Wiem sam to przechodziłem.
Dobry spec od diesla ustawi pompę i będzie jeździć jeżeli chodzi o zawieszające się popychacze nie kręćcie silnika powyżej 4000 i jeszcze pożyje.

OK. Czyli nie wesoło. A co ma zrobić z głowicą jeszcze raz remont? Co może być powodem zawieszania się popychaczy?? ja myślałem< że może któryś wtrysk momentami leje po odpaleniu zimnego silnika słychać jak jeden wtrysk przez chwilę szczeka>

Na początek uporajcie się z pompą
Ja u siebie miałem skrzywiony kanał i zmieniłem głowicę bo wychodziło taniej kupić 2 niż tą naprawiać.
Chociaż po regulacji pompy większość problemu zniknęła to nie mogłem kręcić go pow 4000 bo wtedy pojawiało się dławienie i głośne terkotanie.

ta kolegi primera wkręca się powyżej 4000 obr/min, i tylko czasami opisane powyżej objawy się dzieją, zwłaszcza jeśli nie osiągnęła jeszcze połowy skali temperatury,

To pompa na początek.