[P/WP11.144] Problem z obrotami na biegu jałowym
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
[P/WP11.144] Problem z obrotami biegu jałowego
Nastał problem dziś...
( podczas wymiany płynu hamulcowego znajomy dostrzegł dziurawy przewód [zawsze po zgaszeniu auta syczało mi myślałem ze tak ma być]
Przedstawiam zdjęcie o który przewód chodzi :
Dobra teraz do rzeczy:
- Po wyciągnięciu przewodu i założeniu innego nie dziurawego następuje problem z obrotami biegu jałowego obroty spadają do 0 i auto gaśnie i nie wiemy co to za przyczyna..
-Dając gazu obroty zatrzymają się na 900 ale po chwili już szaleje i gaśnie
Check się nie palił przed i po założeniu węża
Jeden zły manewr zrobiliśmy że na odpalonym silniku odłączyliśmy przepływomierz i teraz się Check pali Muszę zamówić inferfejs i podpiąć się pod komp i wykasować błąd
Na razie założyłem stary przewód ten dziurawy i obroty się trzymają i jest O.k ( ale to tak nie może być żeby był dziurawy przewód ) ale na ten czas muszę jakoś poruszać się autem
Czy macie pojęcie o co tu może chodzić ?
jakieś 2-3 rurki koło kolektora ssącego są odłączone bez przewodów
( podczas wymiany płynu hamulcowego znajomy dostrzegł dziurawy przewód [zawsze po zgaszeniu auta syczało mi myślałem ze tak ma być]
Przedstawiam zdjęcie o który przewód chodzi :
Dobra teraz do rzeczy:
- Po wyciągnięciu przewodu i założeniu innego nie dziurawego następuje problem z obrotami biegu jałowego obroty spadają do 0 i auto gaśnie i nie wiemy co to za przyczyna..
-Dając gazu obroty zatrzymają się na 900 ale po chwili już szaleje i gaśnie
Check się nie palił przed i po założeniu węża
Jeden zły manewr zrobiliśmy że na odpalonym silniku odłączyliśmy przepływomierz i teraz się Check pali Muszę zamówić inferfejs i podpiąć się pod komp i wykasować błąd
Na razie założyłem stary przewód ten dziurawy i obroty się trzymają i jest O.k ( ale to tak nie może być żeby był dziurawy przewód ) ale na ten czas muszę jakoś poruszać się autem
Czy macie pojęcie o co tu może chodzić ?
jakieś 2-3 rurki koło kolektora ssącego są odłączone bez przewodów
. coś
- johny_fellow
- fanatyk nissana
- Posty: 1837
- Rejestracja: 2009-12-07, 12:57
- Lokalizacja: CHOJNICE
- Kontakt:
Sznurek gdybyś dał zdjęcie bardziej z góry byłoby łatwiej.
Wygląda to na jakąś odmę ale nie mam pewności.
Co do reulacji obrotów to tu znajdziesz info:
viewtopic.php?t=874
Wygląda to na jakąś odmę ale nie mam pewności.
Co do reulacji obrotów to tu znajdziesz info:
viewtopic.php?t=874
Znowu z NISSANem
Były:
- Micra K11, 2001 r., CG10DE;
- 100 NX B13, 1992 r., GA16DS;
- Primera P11, 1996 r., SR20DE;
- MAXIMA A33 QX, 2001 r., VQ30DEK.
http://www.agent-pzu.lukasz-ufnal.pl
Były:
- Micra K11, 2001 r., CG10DE;
- 100 NX B13, 1992 r., GA16DS;
- Primera P11, 1996 r., SR20DE;
- MAXIMA A33 QX, 2001 r., VQ30DEK.
http://www.agent-pzu.lukasz-ufnal.pl
Jest to przewód który idzie z pokrywy zaworów do kolektora ssącego
Nie czyściłem przepustnicy.
I napisze jeszcze raz :
Przewód dziurawy - Auto jeździ bez problemu obroty trzyma na biegu jałowym 1000
Przewód bez dziury (Na który wymieniłem ) - Auto odpala ale obroty mu świrują że po chwili spadają do zera i auto gaśnie .
Gazując wchodzi na obroty i jak się puści gaz z chodzi na okolice 900 ale widać że się lekko falują ( unoszą i spadają ) chwilkę pochodzi i lecą obroty w dół i znowu gaśnie
Nie czyściłem przepustnicy.
I napisze jeszcze raz :
Przewód dziurawy - Auto jeździ bez problemu obroty trzyma na biegu jałowym 1000
Przewód bez dziury (Na który wymieniłem ) - Auto odpala ale obroty mu świrują że po chwili spadają do zera i auto gaśnie .
Gazując wchodzi na obroty i jak się puści gaz z chodzi na okolice 900 ale widać że się lekko falują ( unoszą i spadają ) chwilkę pochodzi i lecą obroty w dół i znowu gaśnie
. coś
- johny_fellow
- fanatyk nissana
- Posty: 1837
- Rejestracja: 2009-12-07, 12:57
- Lokalizacja: CHOJNICE
- Kontakt:
Tam jest opisane jak reguluje sie obroty biegu jałowego. Nie chodzi w tym tylko o obroty po czyszczeniu przepustnicy.Sznurek pisze:Nie czyściłem przepustnicy.
Sznurek pisze:I napisze jeszcze raz /quote]
Nie musiałeś. Zrozumiałem co wcześniej napisałeś.
Sytuacja może być taka, że przez ten dziurawy wężyk zasysało lewe powietrze. Coś źle banglało, poprzedni właściciel to zauważył i wyregulował obroty. Teraz Ty zmieniłeś wężyk i ustawienia silniczka krokowego lub przepustnicy są inne.
Znowu z NISSANem
Były:
- Micra K11, 2001 r., CG10DE;
- 100 NX B13, 1992 r., GA16DS;
- Primera P11, 1996 r., SR20DE;
- MAXIMA A33 QX, 2001 r., VQ30DEK.
http://www.agent-pzu.lukasz-ufnal.pl
Były:
- Micra K11, 2001 r., CG10DE;
- 100 NX B13, 1992 r., GA16DS;
- Primera P11, 1996 r., SR20DE;
- MAXIMA A33 QX, 2001 r., VQ30DEK.
http://www.agent-pzu.lukasz-ufnal.pl
- johny_fellow
- fanatyk nissana
- Posty: 1837
- Rejestracja: 2009-12-07, 12:57
- Lokalizacja: CHOJNICE
- Kontakt:
Nie ma śrubki w krokowcu?
To chyba będziesz musiał jakiś serwis odwiedzić. Podepną pod kompa i zobaczą co się dzieje.
To chyba będziesz musiał jakiś serwis odwiedzić. Podepną pod kompa i zobaczą co się dzieje.
Znowu z NISSANem
Były:
- Micra K11, 2001 r., CG10DE;
- 100 NX B13, 1992 r., GA16DS;
- Primera P11, 1996 r., SR20DE;
- MAXIMA A33 QX, 2001 r., VQ30DEK.
http://www.agent-pzu.lukasz-ufnal.pl
Były:
- Micra K11, 2001 r., CG10DE;
- 100 NX B13, 1992 r., GA16DS;
- Primera P11, 1996 r., SR20DE;
- MAXIMA A33 QX, 2001 r., VQ30DEK.
http://www.agent-pzu.lukasz-ufnal.pl
- johny_fellow
- fanatyk nissana
- Posty: 1837
- Rejestracja: 2009-12-07, 12:57
- Lokalizacja: CHOJNICE
- Kontakt:
No to raczej nie ma innego wyjścia jak wizyta w serwisie.bombel pisze:Trzeba nauczyc wolnych obrotów Consultem lub innym ustrojstwem
Różnicę widać gołym okiem, bo budowa przepustnicy jest inna, krokowiec pod kolektorem ale nie spodziewałem się aż takiej.
Znowu z NISSANem
Były:
- Micra K11, 2001 r., CG10DE;
- 100 NX B13, 1992 r., GA16DS;
- Primera P11, 1996 r., SR20DE;
- MAXIMA A33 QX, 2001 r., VQ30DEK.
http://www.agent-pzu.lukasz-ufnal.pl
Były:
- Micra K11, 2001 r., CG10DE;
- 100 NX B13, 1992 r., GA16DS;
- Primera P11, 1996 r., SR20DE;
- MAXIMA A33 QX, 2001 r., VQ30DEK.
http://www.agent-pzu.lukasz-ufnal.pl
Andrzej, No piszę tutaj po to żeby się dowiedzieć , więc mógłbyś pomóc mi
ODB II w drodze do mniejohny_fellow pisze:To chyba będziesz musiał jakiś serwis odwiedzić. Podepną pod kompa i zobaczą co się dzieje.
W serwisówce jest opis jak to zrobić bez odwiedzenia serwisubombel pisze:W P11.144 juz nie. Trzeba nauczyc wolnych obrotów Consultem lub innym ustrojstwem
. coś
Oczywiście że mogę Ci pomóc -po to tu pisze
A powodem takiego stanu rzeczy jest...... przepływka -ostatnio w ASO w promocji ok 460zł. Oczywiście możesz spróbować ja przeczyścić ale u mnie spowodowało to chwilową poprawę a później zaczął podawać zbyt ubogą mieszankę - dlatego w Karpicku Bąbel odszedł mi na starcie ze 2 długości-potem już nie odchodził
By skasować błąd odczep sobie aku na noc - do rana powinien być "czysty".
A powodem takiego stanu rzeczy jest...... przepływka -ostatnio w ASO w promocji ok 460zł. Oczywiście możesz spróbować ja przeczyścić ale u mnie spowodowało to chwilową poprawę a później zaczął podawać zbyt ubogą mieszankę - dlatego w Karpicku Bąbel odszedł mi na starcie ze 2 długości-potem już nie odchodził
By skasować błąd odczep sobie aku na noc - do rana powinien być "czysty".
ale dziwnie zachowanie by miała (ta przepływka) ze wąż dziurawy auto jeździ dobrze wymieni się tylko wąż i już zaczynają się sceny i dusi się
Na razie jeżdżę z Check poczekam na przewód i skasuje wtedy przy okazji zobaczy się czy jeszcze jakiegoś kodu nie ma
W środę myślę ze paczka dojdzie i zaczynam ostro prace
I kupie preparat na przepłwkę i przeczyszczę i zobaczymy co to da
Na razie jeżdżę z Check poczekam na przewód i skasuje wtedy przy okazji zobaczy się czy jeszcze jakiegoś kodu nie ma
W środę myślę ze paczka dojdzie i zaczynam ostro prace
I kupie preparat na przepłwkę i przeczyszczę i zobaczymy co to da
. coś
Mozna podejść do tego z innej strony - jak jest problem z gaśnięciem samochodu na biegu jałowym a zdjęcie przewodu odmy załatwia ten problem tzn że jest to przepływka. Też nie do końca wierzyłem w to (jeśli to czytasz kolego to sorry za niewiarę ) i dlatego pojechałem do Polodego by w razie czego nie wywalać kasy w błoto gdyby to nie była przepływka.Sznurek pisze:ale dziwnie zachowanie by miała (ta przepływka) ze wąż dziurawy auto jeździ dobrze wymieni się tylko wąż i już zaczynają się sceny i dusi się
Powodzenia
Oki błędy pokasowałem
były takie :
P0100
P0110*
P0120 "Przepustnica /czujnik połozenia pedału /przełacznik A - usterka"
P0120*
nie zdążyłem nawet przejechać 20metrów i wyskoczył mi P0120 P0120*
Nie potrzebnie ruszałem przy czujniku przepustnicy na tych fasolkach , jutro czeka mnie regulacja
A z gaśnięciem (na dobrym) przewodzie jest dalej tak jak było , na razie muszę ogarnąć ten Check
a następnie zrobić porządek z tym podciśnieniem
były takie :
P0100
P0110*
P0120 "Przepustnica /czujnik połozenia pedału /przełacznik A - usterka"
P0120*
nie zdążyłem nawet przejechać 20metrów i wyskoczył mi P0120 P0120*
Nie potrzebnie ruszałem przy czujniku przepustnicy na tych fasolkach , jutro czeka mnie regulacja
A z gaśnięciem (na dobrym) przewodzie jest dalej tak jak było , na razie muszę ogarnąć ten Check
a następnie zrobić porządek z tym podciśnieniem
. coś
to nabyłem : http://www.allegro.pl/item869540203_869540203.htmlAndrzej pisze:Z ciekawości - jaki interface kupiłeś?
Raczej tak bo wracając z garażu do domu i pod domem podpiąłem się jeszcze raz to nie było już kodu od przepływkiAndrzej pisze:Pierwsze 2 błędy przepływki to może "zasługa" jej odpięcia
zaczynam się nerwowy robić na to..
13.01.2010 EDIT :
Usterk kodu P0120 - usunięta źle zamontowałem ostatnio czujnik przepustnicy i nie było napięcia wyregulowałem go miernikiem tak jak książka karze i skasowałem błąd
Wymieniłem wąż na dobry zrobiłem procedurę uczenia się biegu jałowego czujnika przepustnicy po odpaleniu autko 1 raz zgasło następnym razem odpaliło i dobierał sobie obroty wyjechałem na osiedla zrobiłem +20km zgasiłem obroty teraz trzyma 900 na jałowym i nie falują jak i nie gaśnie
Jutro rano sprawdzę jak an ssaniu się zachowuje
I jeszcze czeka mnie wymiana linki gazu zaczęła się przycinać ale to już jutro
I podziękowania dla Artura za pomoc
. coś
Dziś ostatecznie koncowo wyjechałem z garażu z uśmiechem na twarzy autko chodzi teraz super
Odczuwam że po wymianie węża jest lepsza moc w całym zakresie zbiera się ładnie (aż się boje jeździć )
Efekt jest taki że pedał gazu jest teraz delikatny że miło
Odczuwam że po wymianie węża jest lepsza moc w całym zakresie zbiera się ładnie (aż się boje jeździć )
Co do linki hm... odkąd kupiłem auto marudziłem na pedał gazu że mocno trzeba cisnąc (wiele na forum opinii było ze w P11.144 tak on chodzi) ale z czasem się przyzwyczaiłem dziś wy haczyłem linkę z przepustnicy przeczyściłem i wcisnąłem w ten pancerz smar silikonowy w sprayu rozruszałem go i zamontowałembombel pisze:Sznurek a masz juz linke?? Jak tak to daj namiar bo moje tez mnie wkurza
Efekt jest taki że pedał gazu jest teraz delikatny że miło
. coś
No nauczył się znowu czegoś co mu nie odpowiadało i lubił obroty przydoić do 0 czasem i zgasł , ale już tydzień dobry jeżdżę bez tego problemu ponieważ zrobiłem tylko 2 z 3 procedury nauki kompa , wykonałem mu 3 i jest super ( tak mi się wydaję )Andrzej pisze:U mnie niestety poprawa była na kilka dni-później paskud "sie nauczył" i znowu zabawa. Trzymam kciuki.
Tak oto schodzi z obrotów :
http://www.youtube.com/watch?v=CQDjRqTB58A
. coś
[P/WP11.144] Problem z obrotami na biegu jałowym
Witam, Niestety mam problem z wolnymi obrotami w swojej P11.144 silnik SR20DE
Problem wygląda tak- że jak silnik jest nagrzany to na benzynie na wolnych obrotach obroty delikatnie falują, oraz przy przy gazówce silnik gaśnie- obroty spadają za nisko.
Następnie po odpaleniu po przy gazówce wszystko jest ok - zatrzymuje się na 1100rpm i delikatnie opada- przy następnym dodaniu gazu gaśnie jak wyżej.
Próbowałem ustawienia Silnika wg. opisu z książki ( Wielkie dzięki dla kolegi Sznurka)
niestety nie ma takiego efektu jaki bym chciał - Wszystko zaczęło się dziać po myciu przepływomierza
Proszę o pomoc
Problem wygląda tak- że jak silnik jest nagrzany to na benzynie na wolnych obrotach obroty delikatnie falują, oraz przy przy gazówce silnik gaśnie- obroty spadają za nisko.
Następnie po odpaleniu po przy gazówce wszystko jest ok - zatrzymuje się na 1100rpm i delikatnie opada- przy następnym dodaniu gazu gaśnie jak wyżej.
Próbowałem ustawienia Silnika wg. opisu z książki ( Wielkie dzięki dla kolegi Sznurka)
niestety nie ma takiego efektu jaki bym chciał - Wszystko zaczęło się dziać po myciu przepływomierza
Proszę o pomoc
Lewy górny łożyskowany - lekko ponad rok życia ...
Warto zmierzyć napięcie przepływomierza dla sprawdzenia
- silnik wyłączony, ale kluczyk na zapłonie - 1.2V
- bieg jałowy, rozgrzany silnik - 1.3 - 1.7 V
- 2500 rpm przy rozgrzanym motorze od 1.8 - 2.4
- od jałowego do 4000 rpm ma - od 1.3 - 1.7 do 4.0 ma rosnąc liniowo wraz wzrostem obrotów
wtyczka :
1 pin - bez przewodu
2 pin - 12 V
3 pin - masa
4 pin - 5 V
5 pin - napięcie pomiaru
- silnik wyłączony, ale kluczyk na zapłonie - 1.2V
- bieg jałowy, rozgrzany silnik - 1.3 - 1.7 V
- 2500 rpm przy rozgrzanym motorze od 1.8 - 2.4
- od jałowego do 4000 rpm ma - od 1.3 - 1.7 do 4.0 ma rosnąc liniowo wraz wzrostem obrotów
wtyczka :
1 pin - bez przewodu
2 pin - 12 V
3 pin - masa
4 pin - 5 V
5 pin - napięcie pomiaru
. coś
Dziwne - bo ma siłę i dokręca się do końca, czyli z mocą nie widzę problemu.
Czyściłem płynem do elektroniki , którego nazwę podam jutro- puszkę już wyrzuciłem
Płyn wydaje mi się że nie zaszkodził- można nim myć /psikać np pracującą płytę główną i nie spowoduje resetu -szybko odparowuje.
Pomiarów dokonam jutro po powrocie z pracy
Dzięki za dotychczasowe Porady
[ Dodano: 2010-03-26, 09:09 ]
I jeszcze takie pytanie - odnośnie przepływki- ponieważ szukam na Alledrogo i niestety z nowych są tylko dla silników TD oraz 1.8 mimo że wyglądają identycznie jak moja ( BOSCH) domyślam się że mają inne parametry lub pinologię- chciałbym sprawdzić na jakimś szrocie przepływkę- ale nie wiem czy tylko od SR20DE Będzie pasowała
Czyściłem płynem do elektroniki , którego nazwę podam jutro- puszkę już wyrzuciłem
Płyn wydaje mi się że nie zaszkodził- można nim myć /psikać np pracującą płytę główną i nie spowoduje resetu -szybko odparowuje.
Pomiarów dokonam jutro po powrocie z pracy
Dzięki za dotychczasowe Porady
[ Dodano: 2010-03-26, 09:09 ]
I jeszcze takie pytanie - odnośnie przepływki- ponieważ szukam na Alledrogo i niestety z nowych są tylko dla silników TD oraz 1.8 mimo że wyglądają identycznie jak moja ( BOSCH) domyślam się że mają inne parametry lub pinologię- chciałbym sprawdzić na jakimś szrocie przepływkę- ale nie wiem czy tylko od SR20DE Będzie pasowała
Lewy górny łożyskowany - lekko ponad rok życia ...
Na przepływomierzu masz wytłoczone nr jej spisz sobie i wpisz w googlecichy_lis pisze:]
I jeszcze takie pytanie - odnośnie przepływki- ponieważ szukam na Alledrogo i niestety z nowych są tylko dla silników TD oraz 1.8 mimo że wyglądają identycznie jak moja ( BOSCH) domyślam się że mają inne parametry lub pinologię- chciałbym sprawdzić na jakimś szrocie przepływkę- ale nie wiem czy tylko od SR20DE Będzie pasowała
Najpierw zrób pomiary jej , chyba że ewentualnie jeszcze raz ja przeczyścić
. coś
-
- stały bywalec
- Posty: 106
- Rejestracja: 2009-12-24, 20:21
- Lokalizacja: Gniezno/Toruń
Sznurek jak zmierzyć napięcie przepływomierza na tym 5-tym pinie? odłączyć go od przepływki i mierzyć (ale to by nie miało sensu) czy jakoś zrobić sobie dodtkowe odprowadzenie od pinu pomiarowego i mierzyć to na podłączonej wtyczce do przepływomierza?
Jadąc z prędkością 200 km/h to co widzisz przed sobą... jest już historią
Ma być podłączony do przepływki bo jak ją sprawdzisz ? włóż w niego końcówkę od przewodu miernika , drugą do masy i jedziesz z pomiaremHiszpan 207 pisze:Sznurek jak zmierzyć napięcie przepływomierza na tym 5-tym pinie? odłączyć go od przepływki i mierzyć (ale to by nie miało sensu) czy jakoś zrobić sobie dodtkowe odprowadzenie od pinu pomiarowego i mierzyć to na podłączonej wtyczce do przepływomierza?
Te dane co podałem to są do P11.144
. coś
-
- stały bywalec
- Posty: 106
- Rejestracja: 2009-12-24, 20:21
- Lokalizacja: Gniezno/Toruń
jeżeli to sprawdzać na odłączonej wtyczce od przepływomierza to jak to działa? przecież to właśnie te elementy w przepływomierzu, w zależności od przepływu mają (tak mniemam) zmienną rezystancję, i to od nich zależeć będzie to napięcie? tak?
Jadąc z prędkością 200 km/h to co widzisz przed sobą... jest już historią