Na początku napiszę o samochodzie: Nissan Primera P10 1.6 90KM sedan, na gaźniku.
Poprzednia pompa mechaniczna uległa uszkodzeniu, ale znalazłem niedrogą, a w miarę świeżą używaną i wymieniłem - działała przez jakieś 100-150km (odpalanie, krótkie przejażdżki). Paliwo zawsze było, przewody były zmienione, filterek również, smok wyczyszczony, no ale bywa - pech.
Teraz, żeby nie kupować kolejnej używanej (a na nową mnie po prostu nie stać) wymyśliłem, że spróbuję dokonać pewnej przeróbki. Otóż mam w planie zakupić elektryczną, zewnętrzną pompę paliwa oraz "odstojnik" http://img16.allegroimg.pl/photos/orygi ... 4138909680 .
Gdzieś wyczytałem, że dołem wpuszcza się do tego paliwo, środkiem wypompowuje, a górnym przewodem wraca nadmiar do baku. Powrotu paliwa nie ma niestety zwykła elektryczna pompka, gaźnik z tego, co wiem też nie ma.
Wyżej wspomniane dwa elementy wpiąłbym tak jak na narysowanym "schemacie"
http://www.iv.pl/images/39332683254435722590.jpg
Zasilanie takiej pompy wziąłbym z przekaźnika PB/LPG. Pompa działałaby tylko po przełączeniu na PB.
Problem w tym, że nie wiem czy to zadziała jak myślę.
Poza tym nie wiem jakie ciśnienie, ile barów ma wytwarzać taki zamiennik, ponieważ nie wiem jakie ciśnienie było przy mechanicznej.
Gdyby ktoś potrafił rozwiać moje wątpliwości to byłbym wdzięczny.
Serdeczne dzięki za pomoc.
