Witam
Posiadam Primere, taka jak w opisie i mam problem z lampka check engine, wychodzi blad sondy lambda bank A, kiedy go skasuje po ok.200km pojawia sie znowu.
Samochod mam od niedawna i niewiem jakie powinno byc srednie spapalnie w miescie, mi wychodzi ok 14l/100km (lpg).
Co polecacie, czy wymieniac sonde - na allegro koszt 350zł, czy olac to bo non-stop bedzie wywalalo mi check'a na konsoli.
Planuje pojezdzic tym samochodem troche dluzej, jesli mam zamiar go wymieniac to kupilbym tez lacze OBD-2 z allegro aby samemu serwisowac i kasowac bledy, mozecie polecic jakas pozycje ktora aktualnie znajduje sie na allegro.
Pozdrawiam i z gory dzieki za pomoc.
[P12/WP12] CHECK ENGINE - Sonda Lambda - GAZ
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
Spalanie spore, mi wychodzi 11L (Stag 300 Plus z Magikami)
Co do check'a to ja miałem takie doświadczenie: miałem wyciek z przekładni kierowniczej, chwile z tym jeździłem dolewając płynu. Po jakimś czasie wyskoczył check, myślę przekładnia. Mówili mi że to nie możliwe, że raczej nie ma czujnika, po podpięciu ODB wyszło że sonda. Zrobiłem reset, po paru dniach znowu check. Zregenerowałem przekładnie i już się check nie pojawia. Wniosek jest taki że nie zawsze "Panie, sonda padła" oznacza uwaloną sondę.
Co do check'a to ja miałem takie doświadczenie: miałem wyciek z przekładni kierowniczej, chwile z tym jeździłem dolewając płynu. Po jakimś czasie wyskoczył check, myślę przekładnia. Mówili mi że to nie możliwe, że raczej nie ma czujnika, po podpięciu ODB wyszło że sonda. Zrobiłem reset, po paru dniach znowu check. Zregenerowałem przekładnie i już się check nie pojawia. Wniosek jest taki że nie zawsze "Panie, sonda padła" oznacza uwaloną sondę.
Dzieki, za udzial w temacie.
Konrad u mnie tez mam delikatny wyciek z magla, chce go za jakis czas zregenerowac, myslisz ze moge miec podobna jazde jak u Ciebie?
Numeru bledu nie znam, bylem u majstra podlaczyl OBD i powiedzial, ze sonda lambda "BANK A" czyli pewnie ta pierwsza z lewej stojac z przodu samochodu.
Poleccie mi jakies przykladowe aukcje z allegro z gniazdami OBD, chce kupic sobie i sam diagnozowac ale niewiem co wybrac bo tyle tego jest.
Pozdro
Konrad u mnie tez mam delikatny wyciek z magla, chce go za jakis czas zregenerowac, myslisz ze moge miec podobna jazde jak u Ciebie?
Numeru bledu nie znam, bylem u majstra podlaczyl OBD i powiedzial, ze sonda lambda "BANK A" czyli pewnie ta pierwsza z lewej stojac z przodu samochodu.
Poleccie mi jakies przykladowe aukcje z allegro z gniazdami OBD, chce kupic sobie i sam diagnozowac ale niewiem co wybrac bo tyle tego jest.
Pozdro
Co do magla to nie chce Ci nic sugerować bo sam nie mam pewności że to magiel był przyczyną Check Engine u mnie, wiem jedynie że po zrobieniu regeneracji kontrolka się już nie zaświeciła.
Jeśli chodzi o OBD to sam się przymierzam, wybiorę chyba ELM 327 ze względu na cenę oraz obsługę OBD-2 które jest w P12. Do diagnostyki wystarczy a ECU i tak się nie da stroić więc zostaje oglądanie
Jeśli chodzi o OBD to sam się przymierzam, wybiorę chyba ELM 327 ze względu na cenę oraz obsługę OBD-2 które jest w P12. Do diagnostyki wystarczy a ECU i tak się nie da stroić więc zostaje oglądanie
Wlasnie tez sie przymierzam do tego ELM'a .
Masz moze jakies oprogramowanie diagnostyczne do pobrania, jakis dobry program.
Myslalem nad ScanTool.net, wyglada na latwy w obsludze..
Chcialbym jeszcze wyregulowac zawory ale niewiem gdzie jest jakis warty tego spec w Wawie, ciekawe ile w ASO by za to wzieli..
Masz moze jakies oprogramowanie diagnostyczne do pobrania, jakis dobry program.
Myslalem nad ScanTool.net, wyglada na latwy w obsludze..
Chcialbym jeszcze wyregulowac zawory ale niewiem gdzie jest jakis warty tego spec w Wawie, ciekawe ile w ASO by za to wzieli..
Byłem u gazownika, polecanego w moim regionie.
Sprawdzil szczelnosc instalacji, podlaczyl pod kompa stwierdzil ze temperatura przy przelaczaniu jest za niska podniosl o 5 stopni. Stwierdzil takze, że mieszanka jest zbyt bogata, ustawil wg. niego prawidłowa i skasowal checka z deski. Powiedzial ze jest to błąd 420, lambda za 1 katalizatorem, katalizator nie byl w stanie dopalic za bogatej mieszanki i wywalal bład. Nie czuc juz gazem w kabinie co jest najwiekszym plusem, przynajmniej do tej pory.
Przejechalem juz okolo 300km blad nie wyskoczyl wyglada ze chyba jest juz ok, spalanie w miescie nadal 14l/100km. Zobacze jak bedzie po tym tankowaniu.
Podsumowując w Wawie autoryzowany spec od instalacji LandiRenzo, powiedzial ze pewnie reduktor dal juz dupy, koszt reduktora i wymiany u niego to 480zł. Zamontowal mi podczas wizyty czujnik temperatury pod przewod z chlodzenia, podpial pod kompa, skasowal checka ktory pozniej znow sie pojawil i wzial 160zł. - GAZEM SMIERDZIALO DALEJ
Polecany spec z moich rodzinnych okolic (Zambrów-Łomża) podłączył pod kompa ustawił mieszanke, sprawdzil szczelnosc, skasował checka, ktory na razie sie nie pojawil i wział ode mnie 10zł (słownie: dziesięć złotych) I GAZEM NIE ŚMIERDZI!
Kolejny raz zauwazylem profesjonalne podejscie autoryzowanych zakładów.
P.S. Zazegnalem jeden problem, teraz zauwazam ze czasem zaczynaja wariowac mi wycieraczki, czujnik deszczu chyba przestaje reagowac, niemoge ich wylaczyc musze gasic auto i wycieraczki dopiero wtedy sie wylaczaja. Nie dzieje sie to caly czas, teraz np. znow dzialaja OK.
Sprawdzil szczelnosc instalacji, podlaczyl pod kompa stwierdzil ze temperatura przy przelaczaniu jest za niska podniosl o 5 stopni. Stwierdzil takze, że mieszanka jest zbyt bogata, ustawil wg. niego prawidłowa i skasowal checka z deski. Powiedzial ze jest to błąd 420, lambda za 1 katalizatorem, katalizator nie byl w stanie dopalic za bogatej mieszanki i wywalal bład. Nie czuc juz gazem w kabinie co jest najwiekszym plusem, przynajmniej do tej pory.
Przejechalem juz okolo 300km blad nie wyskoczyl wyglada ze chyba jest juz ok, spalanie w miescie nadal 14l/100km. Zobacze jak bedzie po tym tankowaniu.
Podsumowując w Wawie autoryzowany spec od instalacji LandiRenzo, powiedzial ze pewnie reduktor dal juz dupy, koszt reduktora i wymiany u niego to 480zł. Zamontowal mi podczas wizyty czujnik temperatury pod przewod z chlodzenia, podpial pod kompa, skasowal checka ktory pozniej znow sie pojawil i wzial 160zł. - GAZEM SMIERDZIALO DALEJ
Polecany spec z moich rodzinnych okolic (Zambrów-Łomża) podłączył pod kompa ustawił mieszanke, sprawdzil szczelnosc, skasował checka, ktory na razie sie nie pojawil i wział ode mnie 10zł (słownie: dziesięć złotych) I GAZEM NIE ŚMIERDZI!
Kolejny raz zauwazylem profesjonalne podejscie autoryzowanych zakładów.
P.S. Zazegnalem jeden problem, teraz zauwazam ze czasem zaczynaja wariowac mi wycieraczki, czujnik deszczu chyba przestaje reagowac, niemoge ich wylaczyc musze gasic auto i wycieraczki dopiero wtedy sie wylaczaja. Nie dzieje sie to caly czas, teraz np. znow dzialaja OK.