[P/WP11.144] Szarpanie przy pełnym puszczeniu i dodaniu gazu
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
[P/WP11.144] Szarpanie przy pełnym puszczeniu i dodaniu gazu
Od kiedy mam moje auto, ma ono takie dziwne zachowanie. Jadąc ze stałą prędkością, puszczam gaz całkowicie. Auto szarpnie (takie ze 2-3 krótkie kangurki) i zaczyna hamować silnikiem. Według mnie szarpnięcie jest zbyt duże, no ale to jeszcze pikuś. Za chwilę ponownie dodaję gazu - nawet delikatnie - auto szarpnie tym razem porządnie ze 3 razy i zaczyna jechać już dobrze. Ten efekt zaczął mnie drażnić, a nie mam pojęcia skąd się bierze. Czy ktoś mógłby mnie naprowadzić, skąd takie szarpanie? Występuje to na wszystkich biegach, a jest najbardziej upierdliwe na niższych. W poprzednim aucie (P10) na 100% tego nie było.
Wskazówka dodatkowa, ale nie wiem czy to ma jakiś związek, po wciśnięciu gazu na postoju do 1500 rpm, obroty zaczynają falować 1300-1500 rpm. Dzieje się to tylko w tym wąskim zakresie obrotów, wystarczy wcisnąć mocniej i już jest równo. W czasie jazdy w tym zakresie obrotów jest ok.
Wskazówka nr 2: nie mam LPG, poduszki silnika tip top, świece zmieniłem, nic nie pomogło.
Wskazówka dodatkowa, ale nie wiem czy to ma jakiś związek, po wciśnięciu gazu na postoju do 1500 rpm, obroty zaczynają falować 1300-1500 rpm. Dzieje się to tylko w tym wąskim zakresie obrotów, wystarczy wcisnąć mocniej i już jest równo. W czasie jazdy w tym zakresie obrotów jest ok.
Wskazówka nr 2: nie mam LPG, poduszki silnika tip top, świece zmieniłem, nic nie pomogło.
nobange, oglądałeś przepływkę ?
Uważaj blabla na ZUOOOOOOOO
JEST:Scubzowy SilverFlea
JEST:Mżonkowy Biały SSS:)
BYŁO: Mżonkowa Biała "Beza"
JEST:Scubzowy SilverFlea
JEST:Mżonkowy Biały SSS:)
BYŁO: Mżonkowa Biała "Beza"
Przyznam się, że nie. Dziś wymontuję i sprawdzę, czy jest brudny.
[ Dodano: 2011-05-26, 21:31 ]
Wymontowałem. Mam model z taką blaszką, zapewne na jej powierzchni są te druciki, ale widać tylko jej krawędź. Nie było brudu, ale profilaktycznie wypłukałem przepływkę w benzynie ekstrakcyjnej. Na pewno nie zaszkodziło, ale tez nie pomogło. Może ktoś ma pomysł co to jeszcze może być?
Przyszedł mi na myśl TPS... Ale wątpię czy uda mi się na 100% pomierzyć czy jest dobry. Tylko podmiana prawdę powie.
[ Dodano: 2011-05-29, 21:34 ]
OK falowanie obr. przy 1500 rpm wyeliminowane - wyciągnąłem i zaślepiłem 3 rurki wchodzące do pochłaniacza par paliwa. Jedna z nich kończyła się koło przepustnicy, po jej zatkaniu palcem falowanie zniknęło. Pochłaniacz zapewne był zapchany. Przy okazji skończyło się masakryczne podciśnienie w baku - musiałem jeździć cały czas z niedokręconym korkiem bo wykończyłbym pompę.
Co do głównego problemu - podejrzenie pada na półosie lub przeguby wewnętrzne - czy ich wyrobienie dawałoby takie objawy?
[ Dodano: 2011-05-30, 23:31 ]
Widzę, że nadal nikt nic nie wie. Następny podejrzany to luz na mechanizmie różnicowym w skrzyni biegów. Wyguglana metoda weryfikacji: podnieść przednie koło, zapiąć 1 bieg i próbować kręcić kołem. Jeśli można przekręcić o kilka stopni, to świadczy o luzie. Czy ktoś z Was robił taki test?
[ Dodano: 2011-05-26, 21:31 ]
Wymontowałem. Mam model z taką blaszką, zapewne na jej powierzchni są te druciki, ale widać tylko jej krawędź. Nie było brudu, ale profilaktycznie wypłukałem przepływkę w benzynie ekstrakcyjnej. Na pewno nie zaszkodziło, ale tez nie pomogło. Może ktoś ma pomysł co to jeszcze może być?
![:idea:](./images/smilies/icon_idea.gif)
[ Dodano: 2011-05-29, 21:34 ]
OK falowanie obr. przy 1500 rpm wyeliminowane - wyciągnąłem i zaślepiłem 3 rurki wchodzące do pochłaniacza par paliwa. Jedna z nich kończyła się koło przepustnicy, po jej zatkaniu palcem falowanie zniknęło. Pochłaniacz zapewne był zapchany. Przy okazji skończyło się masakryczne podciśnienie w baku - musiałem jeździć cały czas z niedokręconym korkiem bo wykończyłbym pompę.
Co do głównego problemu - podejrzenie pada na półosie lub przeguby wewnętrzne - czy ich wyrobienie dawałoby takie objawy?
[ Dodano: 2011-05-30, 23:31 ]
Widzę, że nadal nikt nic nie wie. Następny podejrzany to luz na mechanizmie różnicowym w skrzyni biegów. Wyguglana metoda weryfikacji: podnieść przednie koło, zapiąć 1 bieg i próbować kręcić kołem. Jeśli można przekręcić o kilka stopni, to świadczy o luzie. Czy ktoś z Was robił taki test?
To podciśnienie jest zawsze i w każdym samochodzie. Ma to swój cel. A skoro po zatkaniu skończyło się falowanie to sprawdź dokładnie rurki czy któraś nie jest pęknięta. U mnie jak odkręcę korek to pięknie syczy.nobange pisze: OK falowanie obr. przy 1500 rpm wyeliminowane - wyciągnąłem i zaślepiłem 3 rurki wchodzące do pochłaniacza par paliwa. Jedna z nich kończyła się koło przepustnicy, po jej zatkaniu palcem falowanie zniknęło. Pochłaniacz zapewne był zapchany. Przy okazji skończyło się masakryczne podciśnienie w baku - musiałem jeździć cały czas z niedokręconym korkiem bo wykończyłbym pompę.
Nie. Wewnętrzne przeguby to głównie bujanie nadwoziem i takie dziwne szarpanie przy przyspieszaniu nie zależnie czy delikatnie czy pełnym ogniem.nobange pisze: Co do głównego problemu - podejrzenie pada na półosie lub przeguby wewnętrzne - czy ich wyrobienie dawałoby takie objawy?
Ale sie uparłeś na to przeniesienie napędu. Jedz do warsztatu gdzie mają kompa, podłącz do kompa samochodu. Przejedz się z mechanikiem i masz odpowiedz czemu szarpie. Parametry logujesz na bieżąco. Po co wymieniać pół samochodu jak to może być jakaś duperela w układzie.nobange pisze: Widzę, że nadal nikt nic nie wie. Następny podejrzany to luz na mechanizmie różnicowym w skrzyni biegów. Wyguglana metoda weryfikacji: podnieść przednie koło, zapiąć 1 bieg i próbować kręcić kołem. Jeśli można przekręcić o kilka stopni, to świadczy o luzie. Czy ktoś z Was robił taki test?
Sondę mierzyłeś ?
Diagnostyka samochodu coś pokazała ?
Jakie masz spalanie ?
Przepływka sprawdzona ?
BMW E46 320D
Nissan Primera P11.144
Mini Cooper - Żonowóz![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
Nissan Primera P11.144
Mini Cooper - Żonowóz
![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
Nie jest to niestety tak różowo, że się przejadę z mechanikiem i już mam odpowiedź
Tym autem jeździło już tylu mechaników, że hoho. Ale są to tak nietypowe objawy, że żaden nie wiedział. Diagnostyka była robiona i niby wszystko OK. Spalanie ma bardzo dobre. Przepływomierz rozbierałem i nie widziałem żadnego brudu, ale mimo to trochę go tam przemyłem. Nie mam od kogo podmienić, w Gorzowie klubowiczów malutko.
W czasie jazdy to wygląda tak, że przy puszczonym gazie, delikatne naciśnięcie na początku nic nie daje, auto nadal hamuje, aż pedał minie jakieś graniczne położenie, gdzie nagle dostaje kopa. Na luzie takie coś nie występuje, delikatne wciśnięcie gazu widać od razu na obrotomierzu.
![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
W czasie jazdy to wygląda tak, że przy puszczonym gazie, delikatne naciśnięcie na początku nic nie daje, auto nadal hamuje, aż pedał minie jakieś graniczne położenie, gdzie nagle dostaje kopa. Na luzie takie coś nie występuje, delikatne wciśnięcie gazu widać od razu na obrotomierzu.
OK. W gorzowie tam gdzie jest multimedia jest mechanik i mają skaner kodów do primery i z tego co pamiętam mogą rejestrować parametry w czasie jazdy. Umów się z nimi, niech podepnie ten skaner i zaloguje dane w czasie jazdy. Będziesz wiedział co się dzieje i dlaczego.
Jakiego koloru było sitko na przepływce jak ją wyciągnąłeś. Mierzyłeś sondę czy dobrze pokazuje parametry? Miałem kiedys przypadek że sonda zmieniała wartości ale w jakiś dziwny sposób. Niby mieściła się w zakresie pracy a jednak nie było to to co powinno.
PS.
Ja mam 30 km do gorzowa, ale mam QG wiec moja przepływka i tak nie pomorze.
Jakiego koloru było sitko na przepływce jak ją wyciągnąłeś. Mierzyłeś sondę czy dobrze pokazuje parametry? Miałem kiedys przypadek że sonda zmieniała wartości ale w jakiś dziwny sposób. Niby mieściła się w zakresie pracy a jednak nie było to to co powinno.
PS.
Ja mam 30 km do gorzowa, ale mam QG wiec moja przepływka i tak nie pomorze.
BMW E46 320D
Nissan Primera P11.144
Mini Cooper - Żonowóz![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
Nissan Primera P11.144
Mini Cooper - Żonowóz
![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
-
- aktywny forumowicz
- Posty: 195
- Rejestracja: 2010-09-25, 22:03
- Lokalizacja: ok.Ziębic
Gdzie juz odpisywalem koledze ktory pisal tez ze mial czysta przeplywke to znaczy ze jest dobra. Otoz nie . Ona moze byc czysta ale nie bedzie dawac odpowiedniego napiecia . I bledu tez nie musi pokazac. na stronie 126 pliku ecsr20 pdf manuala dla p11.144 masz podane jakie powinno byc napiecie na wolnych obrotach po zagrzaniu do normalnej temp. pracy(1,3-1,7V) ,przy 2500obr/min(1,8-2,4V) i prz 4000obr/min (1,3-1,7 V do okolo 4V).
Mierzysz pomiedzy masa a 5 pinem. Ten 5 pin znajdziesz w ten sposob ze napiecie pomiedzy masa a 2 pimen jest to napiecie akumulatora. Jak masz 2 pin to 5 juz tez. jest 2 3 4 5. Przeplywke sobie sprawdzisz sam najac najzwyklejszy miernik uniwersalny.
Mierzysz pomiedzy masa a 5 pinem. Ten 5 pin znajdziesz w ten sposob ze napiecie pomiedzy masa a 2 pimen jest to napiecie akumulatora. Jak masz 2 pin to 5 juz tez. jest 2 3 4 5. Przeplywke sobie sprawdzisz sam najac najzwyklejszy miernik uniwersalny.
Jak odepniesz przepływkę to będzie jeszcze gorzej.No a później będzie świeciła taka jedna pomarańczowa denerwująca lampeczka ![:D](./images/smilies/biggrin.png)
![:D](./images/smilies/biggrin.png)
Polska Jazda http://www.polskajazda.pl/Profil,Fiat,P ... mera/25888
Mój BLACK BOX: viewtopic.php?t=3262
Mój BLACK BOX: viewtopic.php?t=3262
Tak, przez jakiś czas. Zależnie od wersji. U mnie w jednej pali się aż wywalę ją metodą spinacza. W drugiej po jakimś czasie sama gaśnie, ale tam metoda spinacza nie działa.ANDREW pisze:Jak odepniesz przepływkę to będzie jeszcze gorzej.No a później będzie świeciła taka jedna pomarańczowa denerwująca lampeczka
nobange nie kombinuj chłopie tylko pomierz napięcia i masz jasność.
BMW E46 320D
Nissan Primera P11.144
Mini Cooper - Żonowóz![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
Nissan Primera P11.144
Mini Cooper - Żonowóz
![:)](./images/smilies/wesoly.gif)
red ginseng and cialis
More than 50 of the women reported bone and or muscle aches at the time of study entry, with significantly fewer women treated with tamoxifen experiencing this symptom at 12 months than those treated with exemestane 70 v 77; P <a href=http://cialis.lat/discover-the-best-pri ... alis>brand name cialis online</a>