Nissanmaniaku! Prosimy o nieblokowanie reklam!    

Utrzymujemy nasze forum z małych reklam pojawiających się między postami.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam na naszym forum.


Dziękujemy!

[P11/WP11] 2.0 TD CZY WARTO NAPRAWIAC NASTAWNIK (SZTELWERK)?

Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol

MayDay
wiem o czym pisze
Posty: 67
Rejestracja: 2010-01-16, 15:32
Lokalizacja: Słupsk

[P11/WP11] 2.0 TD CZY WARTO NAPRAWIAC NASTAWNIK (SZTELWERK)?

Post autor: MayDay » 2010-02-22, 19:09

LEPIEJ NAPRAWIC NASTAWNIK CZY LEPIEJ KUPIC NOWY ZA OK 2 TYS.??BO NAPRAWA TO OK 500ZL??PROSZE O RADE
Marcin

2010-Charzykowy V

Awatar użytkownika
and_pec
aktywny forumowicz
Posty: 188
Rejestracja: 2009-12-10, 10:38
Lokalizacja: Lublin

Post autor: and_pec » 2010-02-22, 19:42

Gdzieś ty dorwał takich zdziertuchów. Pod Lublinem taki zabieg to 350 zeta w renomowanym serwisie Bosch a nastawnik nówka 1700. Jak masz pojęcie to wyczyścisz sam bez tego niepotrzebnego rozbierania na elementy pierwsze. Możesz kupić drugi na szrocie (UWAGA może być gorszy od twojego) i podmienić za 200 zeta. Wybór oczywiście należy do ciebie. Sama płuczka ultradżwiękowa to koszt około 150 zeta, a czasem pomaga. MIXOLoterapią. Zacząłbym od tego, podpinasz do zasiłki i powrotu pompy butelkę z mieszanką i odpalasz traktora, a potem bawisz się gazem aż wypalisz zawartość. Mixol najlepiej dać ten syntetyczny czerwony z Orlenu. Mieszanka 3 setki mixola na 7 ropy, może być 6/14, 9/21 itd ale wtedy dłużej będziesz warczał pod chałupą :> Na przelew idzie wąż 6 a na zasiłkę 8 mm. Kup zwykły najtańszy igelit. Nic mu nie będzie przez taki czas.
Ludzie w ogóle nie myślą, oni tylko myślą, że myślą. (Mark Twain)

MayDay
wiem o czym pisze
Posty: 67
Rejestracja: 2010-01-16, 15:32
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: MayDay » 2010-02-22, 20:21

tylko ze ja musze wyslac to ok 100zl naprawa ok 250 + zalozenie i ustawienie tez ok 150 czyli ok 500 wiec niemam wyboru bo umnie sa mechanicy 100lat za muzynami i niewiedza co i jak!!hehe a sam tego niebede ruszal bo moge cos zepsuc!! a naprawa to tylko czyszczenie???
Marcin

2010-Charzykowy V

Czarek_88
wiem o czym pisze
Posty: 53
Rejestracja: 2012-09-08, 20:45
Lokalizacja: płock

nastawnik pompy wtryskowej

Post autor: Czarek_88 » 2015-02-19, 20:17

witam
może ktos mi podpowiedziec jak sprawdzić prawidłowe działanie nastawnika, tzn jak sprawdzić czy nie jest uszkodzony...

Awatar użytkownika
Wiooreck
fanatyk nissana
Posty: 1468
Rejestracja: 2010-05-19, 23:24
Lokalizacja: Łódź/Przysucha

Post autor: Wiooreck » 2015-02-19, 22:26

Hmm, jeśli nastawnik jest sprawny, to nie powinny falować obroty, powinny one ładnie schodzić do poziomu biegu jałowego bez zwlekań i bez gwałtownych spadków, w połączeniu ze sprawną przepływką spalanie powinno być w normie, nie powinno być problemów z przyspieszaniem i żadnym "skakaniem" samochodu podczas tego przyspieszania. To tak bez rozbierania. A co się dzieje z autem, że masz przypuszczenia niesprawnego HDK?

Poza tym, gratulację znakomitego odkopu :D Należy Ci się tytuł górnika roku ;p

Czarek_88
wiem o czym pisze
Posty: 53
Rejestracja: 2012-09-08, 20:45
Lokalizacja: płock

Post autor: Czarek_88 » 2015-02-19, 22:47

Zmagam się z problemem właśnie o którym wspomniałeś czyli falowaniem obrotów i opoznionym schodzeniem auta z obrotów podczas zmian biegów, mechanik przejrzał już rozrząd(został założony nowy po pęknięciu starego:( ) ,teraz nie może dojść do ładu z zapłonem bo mu cały czas "przeskakuje", wcześniej przed rozebraniem było ok; pompe wyciagał mechanicznie stwierdził że sprawna , to chyba został właśnie nastawnik..co do przepływki ciezko sprawdzić czy działa prawidłowo nie majac mozliwości podpiecia pod kompa....chyba że znacie(znasz) metode prostą jakąś...
To jak sprawdzić jego działanie już fachowo??? chce jakoś mechaniora naprowadzić na trop bo auto juz tydzien u niego stoi

Awatar użytkownika
Wiooreck
fanatyk nissana
Posty: 1468
Rejestracja: 2010-05-19, 23:24
Lokalizacja: Łódź/Przysucha

Post autor: Wiooreck » 2015-02-20, 07:27

Z zapłonem to tu nie ma co kombinować. W pompę wkłada się cczujnik zegarowy i ustawia pompę wg znaku na kole pasowym wału. Więcej się nie kombinuje. A na sprawdzenie podstawowe przepływomierza tez jest sposób. Proszę poszukaj na forum, bo jest. Podpowiem, że to metoda na na sprawdzenie napięcia przepływki. Wartości też są na forum podane.

Czarek_88
wiem o czym pisze
Posty: 53
Rejestracja: 2012-09-08, 20:45
Lokalizacja: płock

nastawnik

Post autor: Czarek_88 » 2015-02-20, 11:23

No ok, a te objawy które napisałem to wskazują na 99% że to będzie nastawnik w pompie?
I czy pompa do p 10 2.0D bedzie do mojej pasowac czy to zupełnie co innego?

Awatar użytkownika
marlos90
fanatyk nissana
Posty: 712
Rejestracja: 2010-05-29, 23:07
Lokalizacja: LBN

Post autor: marlos90 » 2015-02-20, 12:15

jak przerobisz pedał gazu na linkę to będzie pasować, aaa i obrotomierz stracisz :)
My GTline viewtopic.php?t=20447

SPRZEDAM:
pozostałości po P10 HB 2.0D, P11 2.0TD, GT i WP11.144 2.0B

Awatar użytkownika
HakeN
fanatyk nissana
Posty: 311
Rejestracja: 2014-04-02, 09:48
Lokalizacja: Wronki

Post autor: HakeN » 2015-02-20, 16:53

zostawiasz tylko grzenie świec na kompie reszta wylot i linka z pedałem gazu jeśli była mechaniczna od 95r wychodziły elektryczne juz , mam pedał z linka jak cos
P10 CrashTest - corsa skasowana włącznie z słupkami drzwiami i szybą
P11 Skandynaw - na wiosnę ukończę
S13 200SX CA18DET - Driftcar w budowie

Czarek_88
wiem o czym pisze
Posty: 53
Rejestracja: 2012-09-08, 20:45
Lokalizacja: płock

nastawnik

Post autor: Czarek_88 » 2015-02-20, 19:15

Wiooreck pisze:Z zapłonem to tu nie ma co kombinować. W pompę wkłada się cczujnik zegarowy i ustawia pompę wg znaku na kole pasowym wału. Więcej się nie kombinuje. A na sprawdzenie podstawowe przepływomierza tez jest sposób. Proszę poszukaj na forum, bo jest. Podpowiem, że to metoda na na sprawdzenie napięcia przepływki. Wartości też są na forum podane.
Rozebrał nastawnik i w środku bardzo dużo opiłków, przekłada mi teraz nastawnik od jakiegos tdi i przelutowuje bo inna kostka
zobaczymy co bedzie

Awatar użytkownika
Wiooreck
fanatyk nissana
Posty: 1468
Rejestracja: 2010-05-19, 23:24
Lokalizacja: Łódź/Przysucha

Post autor: Wiooreck » 2015-02-21, 10:01

No ciekawe czy to w ogóle zadziała. Może należało wysłać nastawnik do regeneracji? Nawet gdzieś na allegro byli ludzie, którzy się zajmowali takimi rzeczami.

Czarek_88
wiem o czym pisze
Posty: 53
Rejestracja: 2012-09-08, 20:45
Lokalizacja: płock

nastawnik

Post autor: Czarek_88 » 2015-02-21, 22:37

zamiana nastawnika dużo nie wniosła...
następnym podejrzanym podzespołem został wtrysk sterujący, podobno jak odłączył od niego zasilanie to silnik zaczął prawidłowo chodzić, mechanik tłumaczy że może być tak że ten właśnie wtrysk jest uszkodzony i przestawia mu zapłon .....
Ktoś podpowie czy moze mieć rację i jak dokładnie można zdiagnozowac prawidłową prace tego wtrysku

Awatar użytkownika
Wiooreck
fanatyk nissana
Posty: 1468
Rejestracja: 2010-05-19, 23:24
Lokalizacja: Łódź/Przysucha

Post autor: Wiooreck » 2015-02-21, 23:16

Tak. Wtryskiwacz sterujący ma za zadanie dostarczyć informacje do kompa, czy wyprzedzenie kąta wtrysku zostało zrealizowane prawidłowo. Na podstawie jego wskazań, komputer koryguje wyprzedzenie kąta wtrysku.

A najlepiej zdiagnozować jego pracę podmieniając go na sprawny. Bo sam w sobie jest normalnym wtryskiwaczem, w więc po odpięciu kostki komputer przejdzie w tryb awaryjny i będzie pracował na twardo ustalonej mapie awaryjnej.

Czarek_88
wiem o czym pisze
Posty: 53
Rejestracja: 2012-09-08, 20:45
Lokalizacja: płock

Post autor: Czarek_88 » 2015-02-23, 22:47

Podmiana wtrysku sterującego nic nie dała......Mówi że ciężko jest ustawić bez możliwości odczytu parametrów z kompa ten nastawnika i dawke wtrysku bo np jak w passacie b5 nastawiali mi i pukali młoteczkiem w ten nastawnik to było widać na kompie parametry a tu sie wszystko robi na czuja, niby ustawi jest " dobrze" - to jego słowa-mocniej dokręci czy dotknie to sie parametry znowu przestawiają podczas tych minimalnych ruchów ,
Mówi że już nie ma na niego siły....
Co można jeszcze sprawdzić/ zrobić . Może dać jednak ten nastawnik do regeneracji bo chyba nie mając odpowiednich przyrządów nie da się poprawnie stwierdzić jego prawidłowego działania....

Awatar użytkownika
Wiooreck
fanatyk nissana
Posty: 1468
Rejestracja: 2010-05-19, 23:24
Lokalizacja: Łódź/Przysucha

Post autor: Wiooreck » 2015-02-24, 09:50

To w takim bądź razie, przykro mi to pisać, ale Twój mechanik nie zna się na tym modelu. Za pomocą komputera, to każdy potrafiłby ustawić samochód. Niestety, ale CD20T da się i to bardzo dobrze wyregulować za pomocą prostych czujników (potwierdzam Ci to ja i może potwierdzić jeszcze na pewno Marlos). Podstawowym czujnikiem, to jest czujnik zegarowy, który wkłada się w pompę wtryskową i ustawiasz co do 0,01 mm kąt wtrysku lub tylko sprawdzasz, jeśli wskazania czujnika mieszczą się w przedziale (zresztą dość sporym). Wtryskiwacze reguluje się podkładkami, ale to tylko wtedy jak wkładasz końcówki o innym ciśnieniu otwarcia, więc tego się normalnie nie tyka. Nastawnik ustawia się na obroty, jeśli oczywiście nikt wcześniej nie ruszał i nie regulował pedału gazu. Samochód ma mieć 700 +-50 obr/min biegu jałowego.

Ja byłem sceptycznie nastawiony do przelutowywania nastawnika z "jakiegoś TDI". Tego się nie robi, bo tylko z dedykowanym nastawnikiem będzie pompa prawidłowo pracować. Czy Mechanik wlutował z powrotem ori nastawnik tylko wyczyszczony z tych opiłków?
Ostatnio zmieniony 2015-02-24, 16:16 przez Wiooreck, łącznie zmieniany 1 raz.

Czarek_88
wiem o czym pisze
Posty: 53
Rejestracja: 2012-09-08, 20:45
Lokalizacja: płock

Post autor: Czarek_88 » 2015-02-24, 15:18

W tej chwili w pompie siedzi ten podstawiony nastawnik od innego auta, oryginalny tak jak wspominałeś był bardzo zabrudzony opiłkami....
Co do sprzętu to on na pewno czujnika zegarowego nie ma....
Dlatego wybrałem go jako tańszą alternatywę, bo w okolicy "specee" od diesla znajdują się w Gozdowie ale wizyta tam będzie kosztowała mnie tyle ile dałem za samochód dlatego chce uniknąć tej sytuacji

Czyli co wysłać oryginał do naprawy?

Awatar użytkownika
Wiooreck
fanatyk nissana
Posty: 1468
Rejestracja: 2010-05-19, 23:24
Lokalizacja: Łódź/Przysucha

Post autor: Wiooreck » 2015-02-24, 15:29

Jeśli podmieniany był wtryskiwacz sterujący i nie przyniosło to żadnych efektów, to wypadałoby się skupić nad tym nastawnikiem. Nowy owszem kosztuje sporo, ale regenerowane są niczego sobie, więc jeśli nie da się jeździć na tym co był, to może warto byłoby go zregenerować (skoro i tak został otworzony, a w środku pełno opiłków). Tak jak CI pisałem wyżej, gdzieś na allegro swego czasu ogłaszali się ludzie, którzy w zamian za zepsuty do regeneracji wysyłali już zrobiony. Więc nie trwało to aż tak długo. Na pewno nie zaszkodzi to autu, a na nieoryginalnym to tak średnio jeździć, bo nie wiadomo właściwie jak on reaguje na zadane wartości sterownika.

Czarek_88
wiem o czym pisze
Posty: 53
Rejestracja: 2012-09-08, 20:45
Lokalizacja: płock

Post autor: Czarek_88 » 2015-02-24, 15:41

Tak wiem namierzyłem już firmę co się tym zajmuje.
Jeszcze co do nastawnika.....po podmiance nie ma żadnej różnicy w pracy auta, cały czas telepie im jest bardziej rozgrzany tym gorzej , nie schodzi normalnie z obrotów podczas zmian biegów i szarpie podczas równej płynnej jazdy jak tylko minimalnie wykona się jakieś ruchy pedałem gazu, spalanie też jakieś koszmarne podczas tych wszystkich prób, bo spalił ćwiartke baku a przejechane może 30 km plus "walka" na wolnych obrotach, martwi mnie też ten dziwny zapach z rury wydechowej i prędkość jaką on osiąga nie wiem ile one osiagają ale jechałem 140km/h i czułem że niedługo będzie to jego kres możliwości dziś jeszcze ma sprawdzić resztę wtrysków co mu przywiozłem niech z 8 sztuk teraz włoży te najlepsze, coś wspomniał że różnica ciśnienia na poszczególnych cylindrach po remoncie silnika może mieć też wpływ na jego pracę....

Awatar użytkownika
Wiooreck
fanatyk nissana
Posty: 1468
Rejestracja: 2010-05-19, 23:24
Lokalizacja: Łódź/Przysucha

Post autor: Wiooreck » 2015-02-24, 16:10

Oo, to nowe fakty, remont był robiony. Jak po remoncie może być różnica ciśnień w cylindrach? Powinno być takie samo (może nie równe, ale zbliżone), szczególnie po remoncie. A sprawdzany był przepływomierz? Jakie ma wskazania napięcia? Rozumiem, że próby drogowe robiłeś na nieoryginalnym nastawniku, wysokie spalanie to jego sprawka. Poleciłbym sprawdzić jeszcze czujnik położenia wału. Szczególnie, że wspomniałeś o coraz gorszej pracy wraz ze wzrostem temperatury silnika.

Zapach z rury wydechowej, tzn jaki? Co w ogóle temu silnikowi było zanim zrobiłeś remont?

Czarek_88
wiem o czym pisze
Posty: 53
Rejestracja: 2012-09-08, 20:45
Lokalizacja: płock

Post autor: Czarek_88 » 2015-02-24, 16:34

Nie chce się rozpisywać bo swój przypadek od początku opisywałem w innym temacie ale może streszczę .
Kupiłem auto z tą wadą od początku tzn stało zaśnieżone odpaliło od pierwszego pochodziło chwile i zaczeło telepać, w drodze powrotnej po przejechaniu około 10 km auto zgasło i nie chciało odpalić- dalej pojechało na lince.
Poczytałem że winny może być właśnie czujnik położenia wału, rzeczywiście rozleciał się na kawałki, zaczęły się schody, wymieniliśmy czujnik na nowy od opla vectry(delphi) ale nie wiedzieliśmy jak go podłączyć z uwagi na inną kostkę było 6 możliwości na 2 w ogóle nie palił na pozostałych palił i telepał jak wcześniej , przy jednej z prób uruchomienia pękł pasek rozrządu potem jak sie okazało przyczyną była część starego czujnika wepchnięta do rozrządu podczas próby wyciągania go z bloku. Silnik został naprawiony ale problem o którym dyskutujemy pozostał. Co do przepływomierza to wydaje mi się że on nie wie jak go sprawdzić i tłumaczy mi że jak by był przepływomierz to by auto w ogóle nie miało mocy, nie jestem elektronikiem/elektrykiem i ne znam się zupełnie na tych oporach, miernik jest mi obcy itd bo sam bym to może pomierzył....
Na oryginalnym nastawniku jak i na podłożonym auto zachowywało się tak samo.

Awatar użytkownika
marlos90
fanatyk nissana
Posty: 712
Rejestracja: 2010-05-29, 23:07
Lokalizacja: LBN

Post autor: marlos90 » 2015-02-24, 16:38

ciekawa kwestia z tym nastawnikiem, na pewno jest on od jakiegoś 1.9tdi?
a z tymi obrotami to mi się kojarzy że może być przytarty pierścień którym steruje nastawnik.. paliwo tankujesz z dystrybutora czy jakieś "inne" masz?
My GTline viewtopic.php?t=20447

SPRZEDAM:
pozostałości po P10 HB 2.0D, P11 2.0TD, GT i WP11.144 2.0B

Czarek_88
wiem o czym pisze
Posty: 53
Rejestracja: 2012-09-08, 20:45
Lokalizacja: płock

Post autor: Czarek_88 » 2015-02-24, 16:42

tak to prawdopodobnie od passata b5 lub golfa 3 tdi bo pompę widziałem od której on to odkręcał i była identyczna vp 37, co do paliwa to ciężko powiedzieć jak wspomniałem auto dopiero co kupiłem i dolałem na BP potem za 100zł

Awatar użytkownika
marlos90
fanatyk nissana
Posty: 712
Rejestracja: 2010-05-29, 23:07
Lokalizacja: LBN

Post autor: marlos90 » 2015-02-24, 18:04

wizualnie VP37 jest taka sama, haczyk jest taki że tylko nissan, rover i honda ma lewoobrotowe VP37, a te z 1.9tdi są prawoobrotowe.. No ale może nastawnik jest taki sam.. czujnik temperatury paliwa ( ten w nastawniku ) jest zamienny na pewno..
My GTline viewtopic.php?t=20447

SPRZEDAM:
pozostałości po P10 HB 2.0D, P11 2.0TD, GT i WP11.144 2.0B

Czarek_88
wiem o czym pisze
Posty: 53
Rejestracja: 2012-09-08, 20:45
Lokalizacja: płock

Post autor: Czarek_88 » 2015-02-24, 21:54

Dziś podmienił mi wtryski odpalił go dłuższy czas podobno chodził dobrze, do czasu kiedy dodał mu gazu, to gdy puścił gaz auto stanęło na 1000 obrotów po czym zaczęło znowu telepać.
21 Injection Timing Control Valve - zawór controli czasu wtrysku (w pompie paliwa)
taki błąd pokazuje

Awatar użytkownika
marlos90
fanatyk nissana
Posty: 712
Rejestracja: 2010-05-29, 23:07
Lokalizacja: LBN

Post autor: marlos90 » 2015-02-24, 23:02

należy wyczyścić sitko na czujniku czasu wtrysku, czujnik ten jest poniżej wyjść z pompy na wtryskiwacze..
2torxy, ciężkie dojście i po wyjęciu zapewne oring zostanie w pompie więc go wydłub drucikiem, przemyj czujnik i sitko w benzynie ( sitko się zdejmuje ) kropla czerwonego oleju od piły spalinowej na sitko i można wkładać, tylko żebyś 2oringi miał na tym czujniku
My GTline viewtopic.php?t=20447

SPRZEDAM:
pozostałości po P10 HB 2.0D, P11 2.0TD, GT i WP11.144 2.0B

Czarek_88
wiem o czym pisze
Posty: 53
Rejestracja: 2012-09-08, 20:45
Lokalizacja: płock

Post autor: Czarek_88 » 2015-02-24, 23:19

Ale to jest w pompie czy w nastawniku? Jeżeli w pompie to trzeba ją rozbierać on siedzi w środku pompy?
Trzeba wyciągnąć pompę żeby to wyjąć? Może jakieś przykładowe foto?
Samemu chyba tego nie ogarne

Awatar użytkownika
marlos90
fanatyk nissana
Posty: 712
Rejestracja: 2010-05-29, 23:07
Lokalizacja: LBN

Post autor: marlos90 » 2015-02-25, 08:10

czujnik jest przy pompie, należy odkręcić metalowe przewody paliwowe między pompą a wtryskiwaczami, i pod głowiczką tłokorozdzielacza jest ten czujnik, kabelek do niego dochodzi bez problemu znajdziesz, dostęp jest ciężki ale idzie to zrobić bez wyjmowania pompy, ja przynajmniej nie wyjmowałem jak do tego czujnika zaglądałem.
My GTline viewtopic.php?t=20447

SPRZEDAM:
pozostałości po P10 HB 2.0D, P11 2.0TD, GT i WP11.144 2.0B

Awatar użytkownika
HakeN
fanatyk nissana
Posty: 311
Rejestracja: 2014-04-02, 09:48
Lokalizacja: Wronki

Post autor: HakeN » 2015-02-25, 09:18

Wczoraj napisałem elaborat ale skasował mi się (głupi telefon) powiem tak jeżeli jesteś laikiem w temacie diesla to polecam podjechać do pompiarza z prawdziwego zdarzenia albo kogoś z forum z okolicy który ma pojęcie! A ten "mechanik" od golfa niech płaci za zj*****ie wozu!
Ostatnio zmieniony 2015-02-25, 09:43 przez HakeN, łącznie zmieniany 1 raz.
P10 CrashTest - corsa skasowana włącznie z słupkami drzwiami i szybą
P11 Skandynaw - na wiosnę ukończę
S13 200SX CA18DET - Driftcar w budowie

Czarek_88
wiem o czym pisze
Posty: 53
Rejestracja: 2012-09-08, 20:45
Lokalizacja: płock

Post autor: Czarek_88 » 2015-02-25, 21:35

Dobra Rada.
Więc zadaje pytanie kto w promieniu około 150 km odemnie jest mi w stanie to ogarnąć z WAS
Piszcie jak ktoś wyrazi chęć
Pozdrawiam w oczekiwaniu na nastawnik....

ODPOWIEDZ

Wróć do „Primera”