Witam, wiem ze wszystkiego co przeczytałem, że temat był wałkowany
niemniej jednak nie wywałkowałem rozwiązania problemu.
W aucie zaczęły delikatnie falować obroty (Primera P11 GA16DE 1997) dodam, że od 25 lat w tym samochodzie wszystko jest regularnie wymieniane oleje filtry itd. Samochód ma instalacje LPG (8lat) jednak problem jest identyczny czy LPG czy Pb95
Czyściłem przepustnice, wymieniłem czujnik położenia przepustnicy, wymieniane były świece, aparat zapłonowy, przepływomierz i sonda lambda.
Być może nawet nad wyraz bo części mogły być sprawne. Niemniej jednak żaden z zabiegów nie przyniósł rozwiązania.
I nawet bym z tym jeździł bo auto jeździ bez zarzutu do póki nie strzeli focha jak baba. Bywa tak, że obroty nagle zaczynają spadać. I wskazówka leci niżej i niżej, aż dochodzi do tego, że silnik się dławi i gaśnie. I owszem można dalej jechać tylko jak się stoi trzeba trzymać nogę na gazie co by nie zdechło. Silnik na zimnym po odpaleniu wchodzi na 2K obrotów potem spada, aż do ok 800. I tak się trzyma tylko faluje bardzo minimalnie, a dalej to j.w. Ma ktoś jakiś pomysł?
Falujące obroty Primera P11, GA16DE.
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
Re: Falujące obroty Primera P11, GA16DE.
Przy problemach z regulacją obrotów jałowych spojrzałbym raczej na układ regulacji obrotów jałowych.
Re: Falujące obroty Primera P11, GA16DE.
Tu nie chodzi raczej o regulacje obrotów jałowych a o ich falowanie. Choć same obroty jałowe też są dość losowe ale przeważnie prawidłowe
Re: Falujące obroty Primera P11, GA16DE.
To są prawidłowe czy falują?
Re: Falujące obroty Primera P11, GA16DE.
Odpinaj po kolei kostki od czujnika temperatury, spalania stukowego, krokowca, i obserwuj jak się będzie zachowywał. Jak się w którymś momencie będzie próbował uspokoić , to ten element może być przyczyną.