[P/WP11.144] Parujący reflektor
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
[P/WP11.144] Parujący reflektor
Ostatnio zaczęła mi parować jedna lampa w P11.144. Czy są w nich jakieś odpowietrzniki i się zapchał, czy się po prostu rozszczelniła?
Była P11 2.0 16V - rozbita
Jest P11.144 2.0 16V LPG oraz Accord VII 2.4 LPG
Jest P11.144 2.0 16V LPG oraz Accord VII 2.4 LPG
Polo32, odpowietrzniki potrafią się zapchać - to znaczy pająki potrafią je zapchać, jak zrobią pajęczynkę.
Smeru, czeka Cię rozebranie lampy i sklejenie na nowo. Tylko nie wiem jak jest składana lampa z polifta.
Smeru, czeka Cię rozebranie lampy i sklejenie na nowo. Tylko nie wiem jak jest składana lampa z polifta.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
Janusz, o kreciej robocie pajęczaków (i much), to wiadomo od dawna , ale najczęściej spotykałem się, że powodem zaparowania jest dostanie się wilgoci z zewnątrz, na styku "szkło"- obudowa. Chociaż ostatnio na forach pełno jest utyskiwań użytkowników Almer, Żuków, QQ i innych (nie tylko Nismo) na parowanie reflektorów i tylnych lamp - nawet w ASO wymieniają je na gwarancji, bądź susząjanusz pisze:Polo32, odpowietrzniki potrafią się zapchać - to znaczy pająki potrafią je zapchać, jak zrobią pajęczynkę ...
Moim zdaniem, powodem chyba jest nie do końca przemyślana sprawa odpowietrzania coraz bardziej udziwnianych kształtów lamp.
Co do rozklejania, to chyba gdzieś w necie jest opis - trzeba tylko więcej uważać, bo zaczepy są z poliwęglanu razem ze "szkłem".
P.S. aby nie szukać daleko, u nas na forum :
viewtopic.php?t=2855&start=60
@ bbborsuk (pod koniec) zamieścił opis rozklejania lampy P11.144.
LPG Lovato Smart
Tak, to jest górny, na wcisk. Masz jeszcze dolny pod soczewką, ale tam to ciężko sięgnąć (chyba, że na Macajewa , z lusterkiem).
Ja wyciągałem lampę, ale trzeba uważać, żeby nie urwać plastikowego bolca ustalającego/zatrzasku po stronie błotnika (po odkręceniu śrub) - najlepiej podważyć zatrzask z góry długim śrubokrętem, jednocześnie ciągnąc lampę do przodu.
Ja wyciągałem lampę, ale trzeba uważać, żeby nie urwać plastikowego bolca ustalającego/zatrzasku po stronie błotnika (po odkręceniu śrub) - najlepiej podważyć zatrzask z góry długim śrubokrętem, jednocześnie ciągnąc lampę do przodu.
LPG Lovato Smart
Wyciągnąc lampe, popatrzeć do okoła na klejeniu czy nie ma jakichś pęknięć. Miejsca klejenia które są niepewne można poprawić sylikonem czarnym z ''castoramy'' tylko tak zeby nie było go widac po zamknięciu maski. Obudowa lampy z tyłu tez nie moze miec pęknięć no i gniazdo żarowki kierunkowskazu czy jest szczelne na tej uszczelce.