[n15] problem z immo NATS

[TOSI]

Jestem Nowy więc,

Witam forumowiczy !

Ostatnio wpadła mi w posiadanie N15 1.4S mojego dziadka, od nowości, 95 (Lewańczyk), w rodzinie i nigdy nie było z nią problemów aż do teraz. Zresztą ma przejechane dopiero 115.000, bo dziadek był marynarzem i auto więcej stalo niż jeździło. Sytuacja wygląda tak:

-wieczorem moja dziewczyna zostawiła auto na światłach
-rano aku powiedział papa

Niby standard
1. kable i ładowanie z drugiego auta, kontrolki zaczęły się podświetlać, lampy, klima i radio też itd.
(nie działa central i kontrolka immo, auto kręci, lecz nie odpala!)

2. Auto "na pych" i hol nie pali

3. aku wrócił z prostownika, dalej nie pali, odzywa się standardowy dźwięk z kabiny, sygnał "tiku-tiku tiku-tiku".

Dioda na pilocie świeci prawidłowo, więc to nie pilot. Podejżewam, że skoro elektryka działa w aucie a central nie, to może to mieć coś wspólnego z systemem NATS (ori naklejki na szybach).

Popróbuję jeszcze z klemami.

pyt:
1. o co chodzi- rozkodował się immo?
2. co proponujecie?
3. gdzie ewentualna naprawa w trójmieście?
4. Dziadek wspominał, że po ładowaniu aku są problemy, przejdzie, czy wzywać fach-mana?

Nigdy nie miałem prodlemu z żadnym z moich aut po włożeniu aku i trochę mnie to zaniepokoiło, bo Almerką jeździ mi się rewelacyjnie!!!

Pozdrawiam.