Od pewnego czasu miga mi co jakiś czas kontrolka ładowania akumulatora. Za pierwszym razem zaniepokoiło mnie to bardzo bo bałem się jakiegoś przepięcia czy coś w tym stylu. Sprawdziłem z grubsza połączenia i są ok.
Nie potrafię dokładnie wyczuć kiedy miga mi ta kontrolka (tzn w jakim momencie) , ale występuje np. przy redukcji biegu albo podczas hamowania silnikiem i znika po dodaniu gazu - choć nie zawsze.
Nie wiem czy nie ma to związku z ostatnimi wymianami pasków osprzętu, m.in klinowego. Czy nie jest za luźny. Lampka pali się bez reguły i nie zawsze. Mam to dopiero od 2-3 tygodni i zbiega mi się właśnie z tymi wymianami.
pozdrawiam
[N15] Migająca kontrolka ładowania akumulatora
Moderator: sergiej
- maniek_NKP
- fanatyk nissana
- Posty: 425
- Rejestracja: 2010-02-17, 20:17
- Lokalizacja: DW
- maniek_NKP
- fanatyk nissana
- Posty: 425
- Rejestracja: 2010-02-17, 20:17
- Lokalizacja: DW
- maniek_NKP
- fanatyk nissana
- Posty: 425
- Rejestracja: 2010-02-17, 20:17
- Lokalizacja: DW
ku..wa
No nic, trzeba od razu zrobić, nie będę aku obciążał
dzięki za pomoc
[ Dodano: 2011-02-24, 19:12 ]
Od czas pojawienia się usterki do jej naprawy (dziś) minęło trochę czasu, ale cóż
Piszę jakby ktoś miał podobny problem. Otóż u mnie wcale nie były zużyte elementy alternatora, a zalewał go (dosłownie) płyn chłodniczy cieknący z górnego węża od chłodnicy. Wszystko było w środku zaklejone, co oczywiście uniemożliwiało normalną prace alternatora a objawy były podobne jak do zużytych szczotek - przycinanie się. Przy okazji zostały przetoczone pierścienie i wszystko oczywiście wyczyszczone. Czas na wymianę węża
No nic, trzeba od razu zrobić, nie będę aku obciążał
dzięki za pomoc
[ Dodano: 2011-02-24, 19:12 ]
Od czas pojawienia się usterki do jej naprawy (dziś) minęło trochę czasu, ale cóż
Piszę jakby ktoś miał podobny problem. Otóż u mnie wcale nie były zużyte elementy alternatora, a zalewał go (dosłownie) płyn chłodniczy cieknący z górnego węża od chłodnicy. Wszystko było w środku zaklejone, co oczywiście uniemożliwiało normalną prace alternatora a objawy były podobne jak do zużytych szczotek - przycinanie się. Przy okazji zostały przetoczone pierścienie i wszystko oczywiście wyczyszczone. Czas na wymianę węża