FORUM NISSAN ZONE

Potrzebuje porady wizualnej.

Mianowicie chce wyszlifować zaciski i obręcze za felgami i pomalować je na jakiś kolor.
Co by ładnie wyglądało i zabezpieczyło metal


I teraz moje pytanie. Jaki kolor by pasował do mojej furki

Felgi będą zmieniane prawdopodobnie w przyszłym roku na jakieś większe więc będzie widać te elementy bardziej.



Uploaded with ImageShack.us

Witam. Jeśli koniecznie chcesz to zrobić, to polecam najbardziej popularny kolor jeśli chodzi o zaciski, czyli czerwień. To najbardziej uniwersalne rozwiązanie, szczególnie, że planujesz zmianę felg. Przy tej wielkości zacisków i tarcz nie ma sensu ich za bardzo eksponować. Ewentualnie złoty kolor pasowałby do karoserii http://imageshack.us/a/img29/1953/5jz4.jpg
http://imageshack.us/a/img716/6531/mlg6.jpg
http://imageshack.us/a/img17/7853/ze0b.jpg
http://imageshack.us/a/img853/2017/by40.jpg

zawsze kolor jest lepszy niż rdza xD
dlatego chce to zrobić. a zaciski i tarcze nie są znowu aż takie małe. Wcześniej miałem Escorta Mk7 i też miałem pomalowane i ładnie to wyglądało więc teraz na pewno będzie lepiej


Btw. czym pomalowałeś te moje zaciski ?

Racja- kolor lepszy niż rdza.
Malowane w Photoshopie, zawsze to jakieś porównanie z tym co może wyjść w realu .
P.S. Ładna ta Twoja P10. Powodzenia przy wyborze koloru i nowych felg

hehe dzięki

jak coś ruszy w temacie to się pochwale

tylko i wyłącznie czerwień.

Dobry wybór

to teraz jeszcze jedno pytanie


malując zaciski pójść łatwiejszą drogą i pomalować je bez zdejmowania ?

czy trudniejszą i zdjąć je i dokładnie wyczyścić ? (z tym że tutaj bym potrzebował porady jak to zrobić. i pewnie jakieś hece z układem hamulcowym czy spasowaniem wszystkiego do kupy będę nie ?)

Na łatwizne

jak już coś robić, to konkretnie

Albo grubo albo w cale zdejmuj i daj jakieś 5-6 warstw efekt będzie powalający wiem bo przód zrobiłem na szybko na aucie a tył mam pomalowany na zdjętych zaciskach i widać różnicę

a jest z tym jakaś rzeźba żeby potem założyć poźniej ? i jakim sposobem po zdjęciu wyczyścić te zaciski ?

Szczotą drucianą albo drymelem albo coś co zedrze rdzę

tam dużo zagłębień jest i innych takich dupereli.

i jeszcze jak to bezpiecznie zdemontować ?

jefrey91, no najlepiej to odkrecic sruby i zdjac. Bezpieczniej sie chyba nie da

no tyle to wiem hehe ale chodzi mi o przewody hamulcowe, klocki.


Coś z nimi robić czy mogą być połączone w całość ładnie ?

Jezeli chcesz calosc tylko rozebrac, ale nie odkrecac przewodow, to dalbym sobie spokoj. Moze dostep lepszy, ale dalej nie zrobisz sprayem idealnie, bo nie mozesz powykrzywiac zacisku we wszystkie strony (bo rozwalisz przewod elastyczny)
Ja bym pomalowal bez rozbierania jak nie chcesz sie meczyc.
W kazdym badz razie odkrecasz dwie sruby zacisku, wyjmujesz zacisk, wyjmujesz klocki, odkrecasz przewod elastyczny od strony zacisku i zacisk masz na wierzchu. Potem dwie sruby jarzma i komplet jednego kola na zewnatrz. Przewod elastyczny najlepiej czyms zacisnac, aby caly plyn sie nie wylal (szczypce morsea? - ale to ostrozne, aby nie przeciac przewodu znowu...) Potem oczywiscie odpowietrzanie calego ukladu (warto wymienic od razu caly plyn hamulcowy). W przypadku tylynch zaciskow dochodzi jeszcze odlaczenie linki od recznego.

Tak przy okazji, malowal ktos zaciski hammerite? Trzyma to?

płynu hamulcowego mi szkoda bo ze 2 miechy temu przewody sztywne były robione i płyn wymieniany xD


co do odpowietrzania to chyba za dużo jak na mnie xD



jeszcze pomyślę ale chyba zostawię je na miejscu i tak je wyczyszczę najlepiej jak dam radę i pomaluje xD


teraz pytanie czym najlepiej i na co uważać ? czego nie zabrudzić itp ?


dzięki za dotychczasową pomoc

Czym czyścić masz podane wyżej. Na co uważać? Na wszystko to, co może się uszkodzić (ogólnie na wszystko czego nie będziesz malował i nie jest metalowe), przede wszystkim elementy gumowe (okolice tłoczka i prowadnice), tłoczek (hm... jak się postarasz to jego też możesz pewnie uszkodzić), przewód elastyczny i elementy w okolicy zacisku/jarzma

a malowanie ? farba czy spray ?

w ostatnim aucie malowałem hammeritem farbą ale to były bębny wiec trochę inna sytuacja

Albo proszkowo wersja z większymi kosztami albo lakierem do zacisków ( koszt 15-20 zł i 1 spray wystarczy spokojnie na 4 zaciski na kilka warstw na każdym )

Ponieważ felgi jak zwykle poszły do renowacji to przy okazji chcę zmienić im kolor. Myślałem o czymś oryginalnym.

Baza wygląda tak:



Jaki kolor do takiej budy?

fajne fele

jaki to rozmiar i nazwa? i ile dałeś za nie ? bo są naprawdę spoko

jefrey91 moje to 17" DBV Arizona 7,5J ET przód 35 tył 30. Kupilem kiedys jako uzywki za 1200 PLN z oponami

jak 17'' to nieźle xD
a na takich profilach jak masz to jak to jeździ u nas na drogach ? mocne bicia są ?

bombel, jak oryginalnie to może jakiś fiolecik a jak by miało to jeszcze wyglądać to jakiś ładny odcień zieleni wydaje mi się że by pasował

Najlepszy ten co był. Typowy sleeper

jesli ktos nie ma zaplecza to nie polecam rozbierania zaciskow, bo dla laika to nie jest temat na 5minut a odpowietrzanie ukladu tez musi byc po zabiegu wykonane,

na samochodzie fakt nie pomaluje sie tak dokladnie jak na wieszaku ale mozna zrobic to dobrze jesli sie przylozysz

oczyszczanie najlepszy, i najszybszy sposob to szczotka druciana na wiertarke, a najlepiej na kątówce, idzie jak przecinak

po czyszczeniu dobrze trzeba umyc zacisk, ja uzywam karczera i dimmera, pedzelkowanie dimer karczer, jak nie ma takich rzeczy w domu to poprostu starannie trzeba umyc bez w/w, przed malowaniem benzynka ekstrakcyjna lub jakie kolwiek inne nitro i przemywamy

malowanie, bzdura z wszelakimi kaliperszprajami, specjalnymi farbami do zaciskow etc, ja uzywam najtanszych emali w sprayu, w Toyocie mam juz 2lata i niec sie z tym nie dzieje, bo jak sie dobrze przylozy do roboty to szpraj sie nie zluszczy, mozna sie nie przykladac i najlepszy brejk kaliper szpraj zejdzie, hammera uzywalem, jest jaknajbardziej spox

Bombel-bllleeeeeeeekkkkkkkk!