[P11/WP11] Gwałtowny wzrost obrotów przy ruszaniu
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
[P11/WP11] Gwałtowny wzrost obrotów przy ruszaniu
Witam
jestem włascicielem Nissana Primery P11 z 96roku 1,6 benzyna z sekwencyjnym LPG od 2 lat
Od jakiegoś czasu zaczeło się dziać zle z obrotami silnika.
Przy zmianie biegów i dodawaniu gazu wzrastaja gwałtownie obroty sytuacja zdarza sie na wszystkich biegach.
Jest to dość niebezpieczna sytuacja gdyż przy starcie wzrastaja obroty a samochod praktycznie stoi w miejscu powoli sie toczy , po odjeciu gazu i ponownym dogazowaniu czasami jest lepiej ale nie zawsze.
Czy ktoś ma w ogóle podejrzenie co może być przyczyną jak można rozwiazać problem.
Dziekuje za pomoc.
jestem włascicielem Nissana Primery P11 z 96roku 1,6 benzyna z sekwencyjnym LPG od 2 lat
Od jakiegoś czasu zaczeło się dziać zle z obrotami silnika.
Przy zmianie biegów i dodawaniu gazu wzrastaja gwałtownie obroty sytuacja zdarza sie na wszystkich biegach.
Jest to dość niebezpieczna sytuacja gdyż przy starcie wzrastaja obroty a samochod praktycznie stoi w miejscu powoli sie toczy , po odjeciu gazu i ponownym dogazowaniu czasami jest lepiej ale nie zawsze.
Czy ktoś ma w ogóle podejrzenie co może być przyczyną jak można rozwiazać problem.
Dziekuje za pomoc.
- alfabox
- fanatyk nissana
- Posty: 1023
- Rejestracja: 2009-12-04, 23:42
- Lokalizacja: Bydgoszcz-Kapy
- Kontakt:
Re: Gwałtowny wzrost obrotów przy ruszaniu
Jeśli sprzęgło się jeszcze nie skończyło albo nie spaliło to spróbuj popuścić linkę od sprzęgła przy skrzyni biegów.Jeśli zaś jest luźna to sprawdź po odpięciu linki czy oś wyciskacza sprzęgła nie jest zapieczona i czy się swobodnie obraca w tulejkach.snow pisze:Witam
jestem włascicielem Nissana Primery P11 z 96roku 1,6 benzyna z sekwencyjnym LPG od 2 lat
Od jakiegoś czasu zaczeło się dziać zle z obrotami silnika.
Przy zmianie biegów i dodawaniu gazu wzrastaja gwałtownie obroty sytuacja zdarza sie na wszystkich biegach.
Jest to dość niebezpieczna sytuacja gdyż przy starcie wzrastaja obroty a samochod praktycznie stoi w miejscu powoli sie toczy , po odjeciu gazu i ponownym dogazowaniu czasami jest lepiej ale nie zawsze.
Czy ktoś ma w ogóle podejrzenie co może być przyczyną jak można rozwiazać problem.
Dziekuje za pomoc.
Witam
Dzieki za spostrzeżenia.
Problem wystepuje na benzynie i na gazie - pierwsze podejrzenia malem ze lipny gaz i go niedopala.
Co do sprzegla - nie za kazdym razem sie to dzieje, czasami dzieje sie tak - tzn nagly wzrost obrotów jak dodaje gazu bez wcisnietego sprzegla w czasie normalnej jazdy , ujme gazu dodam ponownie i juz silnik pracuje normalnie.
Nie wiem jak pracuje dokladnie sonada lambda - kontroluje spalanie ? - moze sama sonda padła jest to możliwe ?
Pozdrawiam.
Dzieki za spostrzeżenia.
Problem wystepuje na benzynie i na gazie - pierwsze podejrzenia malem ze lipny gaz i go niedopala.
Co do sprzegla - nie za kazdym razem sie to dzieje, czasami dzieje sie tak - tzn nagly wzrost obrotów jak dodaje gazu bez wcisnietego sprzegla w czasie normalnej jazdy , ujme gazu dodam ponownie i juz silnik pracuje normalnie.
Nie wiem jak pracuje dokladnie sonada lambda - kontroluje spalanie ? - moze sama sonda padła jest to możliwe ?
Pozdrawiam.
- radziejwwl
- fanatyk nissana
- Posty: 1593
- Rejestracja: 2009-12-10, 18:09
- Lokalizacja: Wołomin
Też mam to samo, ale gdy się przytopi sprzęgło. A jak się jeździ normalnie to nic się nie dzieje. A od kiedy poczułem te objawy to już zrobiłem 35k km i nie wiem ile jeszcze można km zrobić na nim. Jaki masz przebieg?
P11 Turbo Diesel Intercooler <-- klik
Miałem kiedyś Suzuki Baleno 1.6 (najgorsze jeżdżące g...). Objawy były identyczne, sprzęgło się ślizgało "od czasu do czasu", raz przejechałem 500km i nie było najmniejszego problemu z jego pracą, innym razem 5km od domu zaczęło się ślizgać. Winna była skrzynia biegów a dokładniej wyciek z wałka sprzęgłowego.
Podsyłam filmik, który pokazuje jak wygląda uszkodzone sprzęgło.
Przepraszam za głupi komentarz
padające sprzęgło
Przepraszam za głupi komentarz
padające sprzęgło
Prawie jak automatromanzsd pisze:Podsyłam filmik, który pokazuje jak wygląda uszkodzone sprzęgło.
Też dobry pomysł. Ale dziwne, że jak uszczelniacz był walnięty to nie lało cały czas. U mnie, jak bym "strzelił ze sprzęgła", to jest identycznie jak na tym filmiku post wyżej. A jak jeżdżę normalnie, to nie ma żadnych objawów.Kwiecien pisze:Winna była skrzynia biegów a dokładniej wyciek z wałka sprzęgłowego.
P11 Turbo Diesel Intercooler <-- klik